::R5988 : strona 338::
Śmierć Charlesa T. Russella
Nagła śmierć Pastora Charlesa Taze’a Russella, Wydawcy THE WATCH TOWER (Strażnica – przyp. tłum.), odcisnęła głębokie piętno na wielu spośród jego przyjaciół na całym świecie. Setki otrzymanych listów i telegramów dodatkowo dowodzą miłości i poszanowania, jakim go darzono, oraz wyrażają zdecydowane pragnienie współpracy w kontynuowaniu wielkiej sprawy, jakiej był on oddany przez tak wiele lat.
Brat Russell opuścił Brooklyn wieczorem 16 października, aby uczestniczyć w umówionych spotkaniach na Zachodzie i Południowym Zachodzie, ale był zmuszony rozpocząć podróż powrotną przed zaplanowanym czasem z powodu złego stanu zdrowia.
Umarł w pociągu Santa Fe w pobliżu Pampy, w Teksasie. Brat Menta Sturgeon, który mu towarzyszył w tej podróży jako sekretarz, przesłał telegram do siedziby głównej THE WATCH TOWER BIBLE AND TRACT SOCIETY (Towarzystwo Biblijne i Traktatowe Strażnica – przyp. tłum.) w Brooklynie, dodając, że „umarł on jako bohater”.
Ciało pozostawało przez całą sobotę w domu Bethel, a przez niedzielę w Temple.
O godzinie drugiej po południu odbyła się usługa pogrzebowa dla kongregacji, a wieczorem ceremonia dla publiczności.
Około północy ciało zostało zabrane do Allegheny w Pensylwanii, gdzie w Carnegie Hall o drugiej po południu w poniedziałek odbyła się usługa zorganizowana przez kongregację w Pittsburghu, gdzie Pastor zamieszkiwał przez wiele lat.
Pochówek miał miejsce na Zjednoczonym Cmentarzu Rosemont (Rosemont United Cemeteries) w Allegheny, na terenie należącym do rodziny Bethel, zgodnie z prośbą zmarłego.
Cieszymy się, wiedząc, że nie zasnął on snem śmierci jak dawni święci, lecz jest zaliczony do tych, których „uczynki idą za nimi”. „W powietrzu” spotkał drogiego Pana, którego kochał tak bardzo, że położył swoje życie, wiernie Mu służąc.
====================
— 15 listopada 1916 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: