::R5988 : strona 337::
TOM XXXVII 15 LISTOPADA, 1916 R. NR 22
A. D. 1916 – A.M. 6045
—————
ZAWARTOŚĆ
Śmierć Charlesa T. Russella . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 338
„Ziemia zadrżała” – i upadła . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .339
Błyskawice wychodzą z Jego Tronu . . . . . . . . . 339
Jedna z najważniejszych i najpiękniejszych nauk Mistrza . . . . . . . 341
Właściwe obserwowanie lilii . . . . . . . . . . . .341
Odpoczynek i pokój w doskonałej ufności . . . . . .342
„Jak długo, o Panie, jak długo?” (Wiersz) . . . . . . . . . . . . . . 342
„Jezus Chrystus – Pierwszy i Ostatni” . . . . . . . . . . . . . . . . 343
Co umiłowany uczeńwidział . . . . . . . . . . . . .344
Pocieszające Poselstwo Mistrza . . . . . . . . . . 344
„W prawej ręce miał siedem gwiazd” . . . . . . . . 345
„Wierny aż do śmierci” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .346
Drugie przyjście Pana . . . . . . . . . . . . . . .347
Kilka interesujących tematów . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .348
Świąteczne upominki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 348
Interesujące listy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .350
Kogo Pan miłuje, tego karze . . . . . . . . . . . .350
Sytuacja w Brytanii coraz trudniejsza . . . . . . .351
Po dokładnym zbadaniu – Ślub został przyjęty . . . 351
::R5988 : strona 338::
Śmierć Charlesa T. Russella
Nagła śmierć Pastora Charlesa Taze’a Russella, Wydawcy THE WATCH TOWER (Strażnica – przyp. tłum.), odcisnęła głębokie piętno na wielu spośród jego przyjaciół na całym świecie. Setki otrzymanych listów i telegramów dodatkowo dowodzą miłości i poszanowania, jakim go darzono, oraz wyrażają zdecydowane pragnienie współpracy w kontynuowaniu wielkiej sprawy, jakiej był on oddany przez tak wiele lat.
Brat Russell opuścił Brooklyn wieczorem 16 października, aby uczestniczyć w umówionych spotkaniach na Zachodzie i Południowym Zachodzie, ale był zmuszony rozpocząć podróż powrotną przed zaplanowanym czasem z powodu złego stanu zdrowia.
Umarł w pociągu Santa Fe w pobliżu Pampy, w Teksasie. Brat Menta Sturgeon, który mu towarzyszył w tej podróży jako sekretarz, przesłał telegram do siedziby głównej THE WATCH TOWER BIBLE AND TRACT SOCIETY (Towarzystwo Biblijne i Traktatowe Strażnica – przyp. tłum.) w Brooklynie, dodając, że „umarł on jako bohater”.
Ciało pozostawało przez całą sobotę w domu Bethel, a przez niedzielę w Temple.
O godzinie drugiej po południu odbyła się usługa pogrzebowa dla kongregacji, a wieczorem ceremonia dla publiczności.
Około północy ciało zostało zabrane do Allegheny w Pensylwanii, gdzie w Carnegie Hall o drugiej po południu w poniedziałek odbyła się usługa zorganizowana przez kongregację w Pittsburghu, gdzie Pastor zamieszkiwał przez wiele lat.
Pochówek miał miejsce na Zjednoczonym Cmentarzu Rosemont (Rosemont United Cemeteries) w Allegheny, na terenie należącym do rodziny Bethel, zgodnie z prośbą zmarłego.
Cieszymy się, wiedząc, że nie zasnął on snem śmierci jak dawni święci, lecz jest zaliczony do tych, których „uczynki idą za nimi”. „W powietrzu” spotkał drogiego Pana, którego kochał tak bardzo, że położył swoje życie, wiernie Mu służąc.
====================
::R5988 : strona 338::
PUBLIKOWANE PRZEZ
WATCH TOWER BIBLE AND TRACT SOCIETY
CHARLES T. RUSSELL, PRESIDENT
„BROOKLYN TABERNACLE”, 13-17 HICKS ST.,
BROOKLYN, N. Y., U. S. A.
Przedstawicielstwa zagraniczne: Oddział brytyjski: LONDON TABERNACLE, Lancaster Gate, Londyn. Oddział zachodnioniemiecki: Unterdorner Str., 76, Barmen. Oddział australijski: Flinders Building, Flinders St., Melbourne. W każdej sprawie prosimy o kontakt z TOWARZYSTWEM.
—————
CENA ROCZNEJ PRENUMERATY – $1,00 (4s.) PŁATNE Z GÓRY.
PIENIĄDZE NALEŻY PRZESYŁAĆ PRZEKAZEM BŁYSKAWICZNYM, CZEKIEM BANKOWYM, PRZEKAZEM POCZTOWYM LUB POLECONYM.
Z ZAGRANICY TYLKO POPRZEZ ZAGRANICZNE PRZEKAZY PIENIĘŻNE.
—————
Warunki dla ubogich Pańskich są następujące: Wszyscy Badacze Biblii, którzy z powodu podeszłego wieku, jakiejś choroby lub z powodu innych przeciwności losu, nie są zdolni zapłacić za to Czasopismo, niech, co roku w maju wyślą Pocztówkę, opiszą swoją sytuację i poproszą o kontynuację prenumeraty, a będą otrzymywać ją bezpłatnie. Nie tylko chcemy, ale również pragniemy, aby wszyscy tacy byli stale na naszej liście i mogli korzystać z WYKŁADÓW itp.
—————
RÓWNIEŻ WYDANIA W JĘZYKU FRANCUSKIM, NIEMIECKIM, SZWEDZKIM I DUŃSKIM.
EGZEMPLARZE OKAZOWE BEZPŁATNE.
—————
NADAWANE JAKO PRZESYŁKI DRUGIEJ KLASY W URZĘDZIE POCZTOWYM W BROOKLYNIE, NOWY JORK.
NADAWANE JAKO PRZESYŁKI DRUGIEJ KLASY W URZĘDZIE POCZTOWYM W OTTAWIE, KANADA.
—————
PAMIĄTKOWY NUMER
Z uwagi na fakt, że to wydanie STRAŻNICY było gotowe do druku w chwili śmierci Brata Russella, Towarzystwo postanowiło zamieścić krótką informację wraz z ogłoszeniem, że następny numer z 1 grudnia będzie Numerem Pamiątkowym.
Ostatnia wola Brata Russella przewiduje kontynuację wydawania STRAŻNICY, dlatego pozostawił obszerny rękopis, aby zapewnić jej publikację na nieokreślony czas. Sprawy TOWARZYSTWA BIBLII I BROSZUR „STRAŻNICA” będą również prowadzone zgodnie z postanowieniami podanymi przez niego przed śmiercią.
Każdy, kto chce otrzymać dodatkowe egzemplarze Numeru Pamiątkowego, niech niezwłocznie nas o tym powiadomi. Dodatkowe egzemplarze w zwykłej cenie – 5¢ każdy.
—————
BIBLIE STRAŻNICY
Nasze obecne zapasy są już na wyczerpaniu. Cena tych Biblii zostanie podwyższona 15 listopada 1916 roku.
—————
BEREAŃSKIE BADANIA BIBLII PROWADZONE PRZEZ I. B. S. A. (MIĘDZYNARODOWE STOWARZYSZENIE BADACZY BIBLII) NA GRUDZIEŃ
Pytania Z podręcznika DO DRUGIEGO TOMU „WYKŁADÓW PISMA ŚWIĘTEGO”
WYKŁAD VIII „ODNOWA IZRAELA”
Tydzień od 3 grudnia . . . . . Pytania od 8 do 14
Tydzień od 10 grudnia . . . Pytania od 15 do 21
Tydzień od 17 grudnia . . . Pytania od 22 do 28
Tydzień od 24 grudnia . . . Pytania od 29 do 35
Tydzień od 31 grudnia . . . Pytania od 36 do 42
====================
::R5989 : strona 339::
„Ziemia zadrżała” – i upadła
„Błyskawice Jego oświecają okrąg świata, co widząc ziemia zadrżała” – Ps. 97:4
Boży święci Prorocy Starego i Nowego Testamentu ukazują nam wiele obrazów i wydarzeń, które mają miejsce teraz na świecie. Psalmista Dawid w swoich czasach, przyjmując proroczy punkt widzenia na przyszłość, oświadczył: „Pan króluje; wyskakuj ziemio, a wesel się mnóstwo wysep!” (Ps. 97:1). Jak wykazaliśmy w III tomie WYKŁADÓW PISMA ŚWIĘTEGO, w wykładzie 9, stało się to prawdą, gdy nasz Pan Jezus, powracając na ziemię, aby założyć swoje Królestwo, ujął je swą wielką mocą. Jednak, dopóki Jego Królestwo nie zostanie w pełni ustanowione na ziemi, Jego chwalebne panowanie nie będzie wyraźnie rozpoznane.
Prorok Dawid, mówiąc: „Obłok i ciemność około Niego; sprawiedliwość i sąd są gruntem stolicy Jego. Ogień przed obliczem Jego idzie, a zapala wokoło nieprzyjaciół Jego”, jasno dowodzi, że proroctwo to odnosi się szczególnie do naszych czasów, od roku 1878, aż do zupełnego rozpoczęcia się Królestwa. Jak prawdziwe jest to, że chmury burzowe otaczają nas w tym dniu Królewskiej obecności wielkiego Przedstawiciela Jehowy, Wykonawcy Jego wielkich zamiarów! Codzienna ponura ciemność i zamieszanie pogłębiają się z każdej strony wokół tych, którzy nie rozpoznali zamiarów Jehowy.
„OGIEŃ PRZED OBLICZEM JEGO IDZIE”
Jeśli zapytamy, dlaczego ten dzień Jego obecności jest Czasem Ucisku narodów?, jawi się odpowiedź: ponieważ sprawiedliwość i sąd są mieszkaniem Jego Tronu, a On sądzi narody i waży je na szali. Sąd wykonywany jest według sznura, a sprawiedliwość według wagi (Iz. 28:17), aby wkrótce słuszne i sprawiedliwe zasady Jego Rządu mogły być zaprowadzone na całej ziemi. Nie tylko wszelka niesprawiedliwość będzie objawiona, ale „Ogień przed obliczem jego idzie, a zapala wokoło nieprzyjaciół jego” (Ps. 97:3). Wszyscy przeciwnicy Jego sprawiedliwych praw zostaną „odcięci”, „zniszczeni”, „spaleni”, „pożarci”, „ogniem […] gorliwości” Jego (Sof. 3:8).
To dzieło sądu i wynikający z niego czas ucisku jest koniecznym przygotowaniem do chwalebnego Królestwa Sprawiedliwości, które natychmiast nastąpi po nim, gdy wszyscy mądrze zostaną pokierowani przez Najwyższego i Świętego, który jest „zbyt mądry, aby błądzić, zbyt dobry, aby nie być łaskawym”. Prorok wzywa nas, abyśmy rozpoznali w nim obfitą przyczynę radości i szczęścia (zob. Ps. 96:9-13; Ps. 98:1-9). Rzeczywiście, jest to wielka przyczyna radości, nie tylko wśród świętych, ale na całej ziemi; a przywilejem świętych jest opowiadanie radosnej nowiny wszystkim, którzy to usłyszą.
Lecz bez względu na to, czy ludzie słuchają, czy nie, to opowiadajmy im, a kiedy wielkie cierpienia tej godziny sądu zaczną odciskać instrukcje na ludzkich sercach, wtedy błogosławione świadectwo będzie jak uzdrawiający balsam. Zobaczą, że Ten, który ich uderzył w swoim gniewie i smagał ich w swoim niezadowoleniu, jest również miłosierny, łaskawy i niechętny, aby zginęli, ale pragnie raczej, aby zwrócili się do Niego, byli posłuszni Jego radom i żyli.
BŁYSKAWICE WYCHODZĄ Z JEGO TRONU
To właśnie wśród chmur i ciemności tego dnia ucisku, zostanie ustanowione Królestwo Mesjasza, jak wyraził to Prorok: „Błyskawice jego oświecają okrąg świata, co widząc ziemia, zadrżała”. Jak trafną jest ta ilustracja! Rzeczywiście, one są jak błyskawica, wielkie światło , które dociera pośród pochmurnego dnia, rozświetlając mrok nieprawości, docierając do ludzi i ukazując im przebłyski wielkich zasad Prawdy i Sprawiedliwości, przeciwne do obecnego chaosu, w jakim świat jest pogrążony! Błyskawice pochodzące z niewidzialnego tronu rozjaśnią jeden błąd po drugim.
Wkrótce cały świat zostanie obudzony, tak naprawdę to się już dzieje. Każdego dnia przybywa coraz więcej utrapień, a cały świat drży z obawy, nie wiedząc, jaki będzie rezultat i bojąc się najgorszego. W artykułach wydawanych przez niektóre nasze wielkonakładowe gazety czytamy, jakby napisano je z punktu widzenia Teraźniejszej Prawdy. One w sposób zaskakujący przepowiadają wielkie zmiany, które według nich nastąpią po tej strasznej wojnie. Rewolucja i czarna anarchia są przepowiadane, poprzedzając wielki okres odbudowy. Wielka rewolucja francuska jest określana jako wiosenny deszczyk w porównaniu z niszczycielskim huraganem tropików. Jak bardzo wypełniły się słowa Mistrza dotyczące tego czasu – „[…] ludzie drętwieć będą przed strachem i oczekiwaniem tych rzeczy, które przyjdą na wszystek świat; […]” – Łuk. 21:26.
Godne uwagi jest to, że te błyskawice nieustannie zwracają uwagę na Słowo Boże, na złotą regułę, na równe prawa i przywileje ludzkiego braterstwa, na nienaganny charakter, na miłujące i ofiarnicze usposobienie Jezusa Chrystusa, na prawo miłości, w przeciwieństwie do panującego wszędzie prawa samolubstwa. Wydaje się też zadziwiające, jak często w tych dniach wojny i ucisku ludzie światowi zwracają uwagę na proroctwa Pisma Świętego i zastanawiają się, czy obecne warunki i kłopoty, które wszyscy inteligentni ludzie widzą tuż przed sobą, nie są wypełnieniem tych proroctw biblijnych. Wszystko to doprowadzi ludzi, którzy mają nadzieję i wierzą, by zastanowili się nad sprawiedliwością i nadchodzącym sądem (Dz. Ap. 24:25), w jaki sposób obecne
::R5989: strona 340 ::
zło zostanie naprawione, a sprawiedliwość zapanuje.
Te nagłe coraz częstsze błyskawice wywodzące się z chmur burzowych, otaczają niewidzialną, duchową obecność naszego chwalebnego Króla. One oświetlają zasady Słowa Bożego i stają się powodem rozważań wszystkich ludzi. Są one dyskutowane nie tylko w prasie codziennej, ale także w naszych popularnych czasopismach, urzędowych organach pracowniczych, w sklepach i fabrykach, w kantorach, na targowiskach, podczas publicznych zgromadzeń. Nawet pogańskie narody dyskutują o nich i przeciwstawiają zarówno codzienne życie wyznaniowych chrześcijan, jak i obecny sposób postępowania wyznaniowych chrześcijańskich narodów, z charakterem i naukami wielkiego Założyciela religii chrześcijańskiej, wychwalając to drugie i wyśmiewając to pierwsze.
„CO WIDZĄC, ZIEMIA ZADRŻAŁA”
W wyniku Boskich błyskawic, które oświecają świat, wszędzie pojawia się wielkie zamieszanie. Takie warunki nigdy wcześniej nie występowały. Pojawiają się złowieszcze pomruki niezadowolenia, niepokoju; a cały nurt powszechnej myśli na całym świecie zmierza ku rewolucji. Błyskawice ujawniają zepsucie na świecie, nieuczciwość na wysokich stanowiskach i ukazują ludziom, że żyją daleko poniżej ludzkiej godności. Ale nie są w stanie właściwie ocenić sprzecznych idei, głosów, teorii i zagrożeń, które przepowiedzieli prorocy; albowiem „rozgniewały się narody”, „poganie [narody] się buntują” i cała ziemia drży od zgiełku, konfliktów i nieszczęść, które zaczynają rozbudzać świat.
„TO USŁYSZAWSZY, SYJON ROZWESELIŁ SIĘ”
Ale jaka jest postawa, wśród tego całego ucisku i zgiełku świata, wiernego i poświęconego ludu Pana? Czy oni też są w strachu? Gdy wyroki Pana dosięgają krnąbrnych i nieposłusznych, tak że cała ziemia zatacza się i chwieje jak pijany (Ps. 107:27), czy święci są przerażeni i zrozpaczeni? O nie; albowiem napisano: „To usłyszawszy, Syjon rozweseli się, a radować się będą córki Judzkie dla sądów twoich, Panie!” Tylko „grzesznicy na Syjonie boją się”. Psalm 91 i Psalm 46 pokazują, dlaczego święci radują się i mają spokojne serce, podczas gdy inni płaczą i lamentują. Dzieje się tak dlatego, że „mieszkają w ochronie Najwyższego [reprezentowanego przez Świątnicę w typicznym Przybytku] i w cieniu Wszechmocnego [jako typicznym Przybytku okrytym słupem obłoku w dzień i słupem ognia nocą]”. Jest tak dlatego, bo Bóg jest ich „Ucieczką i Siłą”. „Tajemnica Pańska objawiona jest tym, którzy się go boją, a przymierze swoje oznajmuje im” – Ps. 25:14.
Przebywający w ochronie Najwyższego w tych niebezpiecznych czasach, otrzymują jasną znajomość Boskiego Planu, z jego czasami i okresami, co pozwala im obecnie zrozumieć potrzebę zarówno Boskiego karania świata, jak i ujrzeć pokojowe owoce sprawiedliwości, które z nich wynikną. W czasie sztormu i bitwy tego wielkiego Dnia Pańskiego usłyszą rozkazujący głos Pańskiej armii, a ich serca rozradują się; ponieważ mają pełne zaufanie do Jego zdolności, że uporządkuje to całe zamieszanie. Zdają sobie sprawę, że w czasie sądu tego Dnia, Pan mówi z Nieba – z wysokiego miejsca swego zwierzchnictwa i kontroli, dlatego dziękują oni, pamiętając o Jego świętości (Ps. 30:4) – Jego Sprawiedliwości, Mądrości, Miłości i Mocy, które zapewniają mu właściwe działanie.
NIEBACZNI NIE BĘDĄ SŁYSZEĆ
Psalmista oznajmił, że podczas, gdy cały świat ogólnie będzie nieświadomy prawdy o zapowiadanych obecnych wydarzeniach, a zatem będzie w strachu i lęku, święci, mając właściwą znajomość, będą radować się i podnosić głowy swoje, ponieważ wiedzą, jaki będzie tego rezultat. Niektórzy nieświadomi zarówno cierpień świata, jak i Głosu, który przemawia z Nieba – nadal będą chlubić się swoimi bożkami. On mówi: „Niechże będą zawstydzeni ci wszyscy, którzy służą obrazom, którzy się chlubią w bałwanach”. Słowa te przywołują ostrzeżenie apostoła Pawła: „Patrzajcież, abyście nie gardzili tym, który mówi […] z nieba […]” (Żyd. 12:25). Św. Paweł zwraca się tymi słowami do tych, którzy znają głos Pana, rozpoznają go i przestrzegają go, by czasem nie zaniedbać słuchania go, gdy będzie przemawiał w gniewie i sądzie.
Ale niestety! Są i tacy, którzy nie baczą na ostrzeżenia i chociaż rozpoznają głos Pana,
::R5990: strona 340::
to nie chcą dłużej być posłuszni. Odwracają się od Tego, który mówi z Nieba, ku bożkom, które ich krnąbrne serca ustanowiły zamiast Boga. Te „ryte obrazy” są rzeczywiście dziełem ich własnych rąk – ludzkiej filozofii i nauki – „fałszywie nazywanej” – tym złym dniu. A ci, którzy odrzucają świadectwo Boga, kiedy raz je usłyszeli, niezmiennie wpadają w jedną z wielu form bałwochwalczego kultu, obecnie tak powszechnego; albo niespokojnie dryfują od jednej formy kultu do drugiej.
Ci wszyscy z pewnością będą zakłopotani, zawstydzeni i popadną w zamieszanie, gdy ich bożki zostaną zniszczone. Rozmyślny grzesznik, niegdyś oświecony i obdarzony świętymi wpływami Ducha Świętego i Prawdy nie będzie, jak oznajmił Apostoł, mógł uciec przed sprawiedliwą karą za swoje czyny. Żyd. 12:14-19 wskazuje, że dzieci Boże są narażone na to niebezpieczeństwo i ostrzega je przed straszliwymi karami, jeśli odwrócą się od świętego przykazania, które im zostało udzielone. Tutaj Apostoł Paweł przedstawia sceny towarzyszące inauguracji starego Przymierza Zakonu i wyjaśnia, że jest to obraz wydarzeń, które będą towarzyszyć ustanowieniu Prawa Nowego Przymierza, pod koniec obecnego wieku, pod większym niż Mojżesz – naszym Panem Jezusem Chrystusem.
Góra (Królestwo) Domu Pańskiego jest teraz ustanawiana na szczycie gór, zastępując wielkie królestwa tego świata i jest wywyższana ponad wzgórza – mniejsze rządy (Iz. 2:2). Chmury i ciemność, kłopoty i trwoga narodów są wokół a grzmoty i błyskawice sprawiają, że cała ziemia drży, podobnie jak Izrael przy górze Synaj (2 Moj. 19:1-25). A teraz – od wiosny 1878 roku – Bóg „[…] postanowił króla mojego nad Syonem […]” (Ps. 2:6). Dlatego, jeśli ci, którzy odmówili posłuszeństwa Mojżeszowi, zbrodniczo zhańbili ceremonie przy górze Synaj, spotkali się z natychmiastową śmiercią, to w jaki sposób możemy się uratować, jeśli zlekceważymy głos wielkiego Pośrednika Nowego Przymierza i niezwykłe okoliczności, które teraz towarzyszą jego ustanowieniu?
UWAGI KOŃCOWE
Widzimy zbierające się chmury ucisku. Słyszymy grzmot piorunów, który „[…] przyzwał ziemię od wschodu słońca aż do zachodu jego” (Ps. 50:1) – widzimy dzięki błyskawicom Prawdy i Sprawiedliwości, jak cała Ziemia jest teraz w procesie trzęsienia, powodując całkowite obalenie wszystkich istniejących instytucji systemów i rządów. Rzeczywiście, obecne wydarzenia przemawiają jak głos trąby. Jak powinniśmy to ocenić? Zaprawdę, drodzy bracia, pomyślcie o tym ze czcią w waszych sercach! Zaprawdę czujcie i módlcie się
::R5990: strona 341 ::
aby czasem, „[…] aby snać zaniedbawszy obietnicy o wejściu do odpocznienia jego, nie zdał się kto z was być upośledzony” (Żyd. 4:1). Będziemy kierować naszym postępowaniem z największą ostrożnością, aby nasze powołanie i wybór uczynić pewnym.
W tym pełnym wydarzeń okresie wszystko, co można wstrząsnąć, zostanie wstrząśnięte, aby pozostały tylko niewzruszone rzeczy prawdy i prawości (Żyd. 12:25-29). Każdy powołany do udziału w nadchodzącym Królestwie musi zostać miłośnikiem sprawiedliwości, odważnie i z miłością stanąć po stronie Prawdy, chociaż wielu jej się przeciwstawi. Wszyscy inni zostaną potrząśnięci i odpadną od tego grona. Sidła i złudzenia tego „złego dnia” wypełniają właśnie to dzieło. W końcu pozostanie tylko prawda. „Przetoż najmilsi! tego oczekując, starajcie się, abyście bez zmazy i bez nagany od niego znalezieni byli w pokoju” (2 Piotra 3:14), gotowi na wejście do tego odpoczynku, na który oczekujemy.
====================
::R5990 : strona 341::
Jedna z najważniejszych i najpiękniejszych nauk Mistrza
„Przypatrzcie się liliom polnym, jako rosną” – Mat. 6:28
Nasz Mistrz w czasie ziemskiej misji uczył wielu pięknych nauk, które nigdy się nie zestarzeją. Dla prawdziwych uczniów Chrystusa one są zawsze nowe, zawsze świeże. Bez względu czy Jezus uczył nad morzem, w górach lub na drodze, gdy chodził i rozmawiał ze Swoimi Dwunastoma wybranymi, Jego słowa mądrości i łaski docierają do nas pełne znaczenia, życia i mocy, ciesząc, wzmacniając i wzbogacając nasze serca.
Nasz Pan, wypowiadając słowa, które mamy pod rozwagą, jak to było Jego zwyczajem, oparł ilustrację na tym, co było znane wszystkim Jego słuchaczom. Boska opieka nad liliami właściwie ilustruje Jego większą opiekę nad Jego ludem i Jego nieskończoną Mądrość, Moc i Miłość. Ten, który tak troskliwie ułożył kształty zwykłego kwiatka – który dziś zakwita, a jutro już więdnie – którego piękność była wspanialsza od królewskiej szaty Salomona, z pewnością odzieje tych, którzy Mu zaufali!
NIEKTÓRZY MAJĄ JEGO OBIETNICE – INNI NIE MAJĄ
Nasz Pan bez wątpienia przemawiał do Żydów; nigdy nie przemawiał do Pogan. Ponieważ Poganie znajdowali się wtedy pod ogólnym potępieniem – cały świat był oddalony od Boga. Jedynie naród Izraelski znajdował się w społeczności z Bogiem pod Przymierzem Zakonu zawartym na Górze Synaj. To z tego powodu inne słowa były im przekazane. Ponieważ byli w społeczności z Bogiem, Jego obietnice należały do nich. Wszystkie rzeczy służyły ku ich błogosławieniu – ich trzody, pola i wszystko byłoby błogosławione przez Pana, gdyby byli Mu wierni. Zgodnie z tą myślą, nasz Pan napomina dzieci Izraela, aby mieli większą ufność w Bogu, większą wiarę w Tego, który ich wybrał, aby byli Jego szczególnym ludem.
My, podobnie jak Mistrz powinniśmy czynić wyraźną różnicę pomiędzy osobami, którym możemy udzielić pociechy i zapewnienia o Boskiej opiece, a wszystkimi innymi. Musimy pamiętać, że niektórzy weszli do Jego rodziny, a inni nie! Niektórzy otrzymali Jego obietnice, a inni nie. Nie mamy zwodzić takich i mówić im, że mogą do siebie stosować obietnice, które im nie były nigdy dane. Raczej uczynimy im więcej dobrego, gdy wykażemy, że obietnice te są warunkowe – tylko dla tych, co uczynią przymierze z Panem według specjalnego zarządzenia Wieku Ewangelii. Dla Chrześcijanina ta lekcja niezachwianej wiary i ufności w Boga jest bardzo ważną, a nauczenie się jej oznacza znaczną miarę wzrostu w łasce, znajomości i w duchu miłości, która porzuca wszelki lęk. Oznacza także bliższą społeczność z Bogiem, którą ci, co tej lekcji nie nauczyli się, nie mogą się cieszyć.
CIĘŻKIE BRZEMIONA ŚWIATA
Dla biednego ludu, do którego Mistrz przeważnie przemawiał, sprawa zaopatrzenia się w potrzeby życiowe była bardzo ważna. Rzadko kiedy bogaci byli Jego słuchaczami, najwięcej było ubogich, a ubodzy w Palestynie i w innych wschodnich krajach bardzo się trudzą, aby zdobyć pożywienie, ubranie itp. Nawet dziś w wielu częściach świata, szczególnie w Indiach jest wielu ludzi, którzy prawie nigdy nie idą spać bez uczucia głodu, a zaspokojenie potrzeb życiowych jest najważniejszą sprawą.
Słowa naszego Pana wskazują, że podobnie było w Jego czasach, a najważniejszym pytaniem dla wielu było: „Co będziemy jeść, co będziemy pić i czym będziemy się przyodziewać?” O te rzeczy ludzie się troszczyli i martwili. „Tych rzeczy poganie szukają”, powiedział Mistrz. Ich najważniejszym celem życia było staranie się o pożywienie i odzienie. O to się modlili. Nawet Żydzi, choć uważali się za lud Boży, jednak nie nauczyli się Mu ufać, lecz starali się o rzeczy materialne, goniąc raczej za zyskami doczesnymi zamiast za prawdziwymi skarbami. Nasz Pan powiedział, że Jego uczniowie powinni zrozumieć, że Bóg wie, czego potrzebują, zanim jeszcze zaczną prosić i że powinni spokojnie czekać na to, co Bóg im przygotuje, zaspakajając ich doczesne potrzeby. Jezus chciał, aby byli pewni, że Bóg tak będzie nadzorował ich sprawy, że nie będą pragnęli tych ziemskich dóbr i potrzeb.
„Przypatrzcie się liliom polnym”, to najważniejsza nauka, którą Pan chciał wyrazić, opisując naturę. To było wyraźnym przypomnieniem, że rzeczy odnoszące się do Królestwa miały nadrzędną wartość, a szukając ich, oni mogli być pewni, że wszelkie ziemskie potrzeby będą im przydane.
WŁAŚCIWE OBSERWOWANIE LILII
Co takiego możemy dojrzeć w liliach? „Jak one rosną!” Co to znaczy? Jezus sam odpowiedział: „Nie pracują ani przędą; a Ja wam powiadam, że ani Salomon we wszelkiej sławie swojej nie był tak przyodziany, jak jedna z nich”. To znaczy, że lilie rosną w bardzo rozumny sposób. One rozwijają wdzięk i piękno, bywają ślicznie przyodziane i to wszystko bez żadnego nienaturalnego starania lub wysiłku. Lilie nie martwią się o swój wzrost. Lilia, przebudziwszy się w poranku, nie mówi: „Jestem ciekawa czy dziś będę mogła urosnąć kilka centymetrów. Czy będę mogła tak ładnie wyglądać, jak tamta lilia. Ciekawa jestem co ludzie o mnie myślą”. Ona tylko przyswaja sobie to, co może z ziemi i z atmosfery, którą Bóg dla niej przygotował. Ona nie mówi: „Ja przeniosę się na inne miejsce, bo tutaj nie mogę odpowiednio wzrastać”, lecz rośnie jak najlepiej może, gdziekolwiek się znajdzie.
Lilie w Palestynie, o których wspomniał nasz Pan, widocznie nie były tymi kwiatami, które zwykle nazywamy liliami; lecz były to prawdopodobnie kwiaty innego rodzaju, naszym zdaniem,
::R5991 : strona 342::
rosnące wszędzie. Ci, co znają kwiaty rosnące w Palestynie, wskazują na pewien gatunek zwykłych czerwonych kwiatów, które, ich zdaniem, były tymi „liliami polnymi”.
Dlatego jako nowe stworzenia powinniśmy się nauczyć, że oddając serca Panu, nie mamy się martwić i niepokoić o rzeczy doczesne. Nie potrzebujemy się też nadmiernie martwić o nasz wzrost duchowy. Mamy tylko czynić to, co w naszej mocy, a wzrost Jemu powierzyć. Jednak najwięcej starać się mamy o to, co Bóg obiecał nam jako nowym stworzeniom w Chrystusie, abyśmy mogli nasze powołanie i wybranie uczynić pewnym i osiągnąć chwałę, którą Ojciec przygotował dla tych, którzy Go miłują. Mistrz zapewnia nas, że jeśli zwrócimy na to uwagę, Ojciec Niebieski będzie nadzorował nasze sprawy, aby nie brakowało nam żadnych koniecznych potrzeb duchowych i cielesnych. On udzieli potrzebnych nam błogosławieństw duchowych i doczesnych, które nam, jako z ducha spłodzonym dzieciom Bożym są potrzebne, abyśmy mogli nasz bieg dokonać z radością.
Jednak słów naszego Pana nie należy rozumieć, że mamy zaniedbywać słuszne obowiązki w naszym życiu. One nie oznaczają, że nie mamy pracować ani prząść, jak nie czynią tego lilie; że nie mamy pracować rękami ani umysłem nie troszcząc się o naszą rodzinę i dom itp. Z pewnością nie! Słowo Boże wpaja nam, że mamy tak postępować. Tutaj najwyraźniej widać, że On chce nas pouczyć, że gdy czynimy wszystko, co w naszej mocy, zgodnie z otoczeniem i warunkami, które Bóg zapewnił, nie powinniśmy się martwić. Mamy być tak wolni od przesadnej troski jak lilie, w pełni zadowoleni, spoglądając z wiarą na naszego Ojca Niebieskiego, oczekując i przyjmując Jego opatrznościową opiekę nad wszystkimi naszymi sprawami i interesami.
„Po prostu zostaw wszystko Panu, lilie tak czynią i rosną;
Rosną w deszczu i wichrami smagane.
Latem, jesienią i wiosną.
Rosną w ciemnościach, wśród nocy skrywane,
Rosną także w blasku słońca, często wystawione na skwar,
One rosną znosząc ten żar.
Nie proszą o twe doglądanie, twej opieki nie potrzebują
Życiem się radują;
Po dolinach, polach, wszędzie rozsiane,
Rosną tam uradowane –
W odzieniu piękności, w czystą biel przystrojone,
Chwałą samej niebiańskiej światłości wszystkie rozpromienione –
Słodko rosną.”
ODPOCZYNEK I POKÓJ W DOSKONAŁEJ UFNOŚCI
Bóg zna wszystkie nasze okoliczności. Jeżeli musimy być przesadzeni w inne miejsce, do innej gleby, gdzie nasza nowa natura mogłaby lepiej rozrastać się, albo gdzie nasze rozsądne, doczesne potrzeby mogłyby być lepiej zaspokojone, On może tego dokonać. On wie, co jest dla nas najlepsze, tak w rzeczach doczesnych, jak i duchowych. Naszą rzeczą jest zważać na Jego kierownictwo, a nie próbować ująć ster w swoje ręce ani mniemać, że Pan nigdy nie zmieni naszych warunków itd. Jeśli dla naszego dobra będzie potrzebne, aby się zmieniły, On je zmieni, jeśli w Nim ufamy. Jeśli jesteśmy Jego dziećmi, to z pewnością Jego wolą chcemy być kierowani, a nie swoją! Powinniśmy być zupełnie spokojni, w jakichkolwiek warunkach i okolicznościach się znajdujemy, pamiętając o słowach naszego Pana: „[…] wie Ojciec wasz, czego potrzebujecie, pierwej niżbyście wy go prosili” (Mat. 6:8).
Czy nie będzie to oznaczało wielkich doświadczeń wiary i wytrwałości, gdy warunki naszego życia są bolesne i trudne do zniesienia? Tak może być, ale jeśli opatrzność Pańska przez pewien czas nie zaoferuje wyjścia z naszych trudności, możemy być pewni, że doświadczenie to okaże się jedną z tych „wszystkich rzeczy”, które dopomagają nam ku dobremu, jeśli spokojnie poddamy się pod Jego wolę i zaczekamy, aby nam wskazał inną drogę, jeśli uzna za najlepszą. Starajmy się jak te lilie, rozkwitać ku chwale naszego Niebieskiego Gospodarza.
PROŚBA O CODZIENNE POTRZEBY
Chociaż Jezus powiedział nam, że powinniśmy prosić: „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”, to jednak nie po to, aby wyszczególniać nasze upodobania w rzeczach doczesnych. Nie mamy wymieniać, co byłoby najprzyjemniejsze dla naszego podniebienia. Mamy to Jemu pozostawić. Powinniśmy jedynie przyznać, że za nasze potrzeby życiowe On odpowiada i polegać na Jego opatrzności, przyjmując to, co Jego mądrość nam zapewnia jako właściwe udzielić zgodnie z nauką Jego Słowa.
W taki sposób postępując, wzrastając codziennie, szczęśliwi i zadowoleni w Bogu, przygotowujemy się do Królestwa; ponieważ chrześcijanie, którzy w obecnych warunkach nie mogą nauczyć się polegać na Bogu, z pewnością nie są w stanie nauczyć się tej lekcji w innych warunkach. Istotnie, obecne warunki są szczególnie pomocne dla tych, którzy rozwijają w sobie zaufanie i zależność od Pana. Pod tym względem ubodzy mają przewagę nad bogatymi i właśnie do ubogich, jak do lilii polnych, nasz Pan zwraca się słowami naszego tekstu. Do tych, którzy są ubodzy w duchu, którzy zdają sobie sprawę ze swojej bezradności, którzy tęsknią za odpoczynkiem i pokojem, które tylko sam Jezus może dać i którzy przychodzą do Niego po ten odpoczynek, stosują się wszystkie łaskawe obietnice Mistrza i lekcje mądrości, pocieszenia i nauki.
„O kwiecie Niebiańskich narodzin, z ziemskiego podłoża wyrastający,
Najpiękniejsze kolory od słońca, wiatru i deszczu otrzymujący,
Wkrótce Niebiańskich sfer w górze chwała objawi się,
By pączkować i kwitnąć ponownie, do lepszego klimatu przeszczepi cię!”
====================
::R5991 : strona 342::
„Jak długo, o Panie, jak długo?”
Jak długo, o Panie, jak długo
Słabszy ma służyć silniejszemu?
Jak długo Siła stanowić ma prawo,
A ciemność nienawidzić światłości?
Jak długo, o Panie, jak długo
Nim Prawda zmiażdży nieprawych,
Nim ciemność zmieni się w dzień,
A smutek ucieknie gdzieś?
Jak długo nim wojny się skończą
Ten tumult zakończy pokojem?
Jak długo przeklęta grzechem Ziemia
Ma czekać ponownych narodzin?
Jak długo, Panie, muszę odczuwać
Dumnego ciemiężyciela obcasy?
Jestem zmęczony już nocą,
I tęsknię ku światłu poranka!
Tęsknię by ujrzeć Twą twarz,
Tęsknię ku twoim objęciom –
Jak długo, Panie, nim przyjdę
Do z dawna obiecanego domu?
***
Niedługo, me dziecko, niedługo;
Bądź dzielny, bądź prawy, bądź silny!
Dziennej gwiazdy kropka się pojawia
Królestwo się przybliża!
Spójrz w górę, me dziecko, spójrz w górę!
Na ostatnią kroplę w Kielichu!
Ufaj, gdy nie możesz dostrzec –
Wkrótce zawołam po ciebie!
GERTRUDE W. SEIBERT.
====================
::R5991 : strona 343::
Jezus Chrystus – pierwszy i ostatni
— 3 GRUDNIA — OBJ. 1:1-8; OBJ. 1:17-20 —
PRZESŁANIE ZMARTWYCHWSTAŁEGO CHRYSTUSA – APOSTOŁ JAN PRZEDSTAWICIELEM CZŁONKÓW STÓP CIAŁA CHRYSTUSOWEGO – W WIZJI UJRZAŁ SZEREG WIODĄCYCH WYDARZEŃ WIEKU EWANGELII, SIEDEM OKRESÓW ROZWOJU KOŚCIOŁA EWANGELICZNEGO I USTANOWIENIE KRÓLESTWA MESJASZA – SYMBOLICZNY OBRAZ NASZEGO CHWALEBNEGO PANA – SŁOWO PORÓWNANE DO OBOSIECZNEGO MIECZA
„Nie bój się! Jam jest pierwszy i ostatni, i żyjący; i byłem umarły, i oto, jestem żywy na wieki wieków” – Obj. 1:17,18 (R.V. – autor cytuje tłumaczenie Biblii z lat 1881-85 – przyp. tłum.)
WIZJE, chociaż nie są rzeczywistością, jednak reprezentują je. To jest prawdą bez względu, czy widzenie bywa takim, jak je opisuje Prorok Daniel lub pojawia się w czasie dnia, jak to miało miejsce przy przemienieniu Pańskim, które nasz Pan uznał za wizję (Dan. 7:1; Mat. 17:9). Widzenie udzielone Świętemu Janowi zapisane w Objawieniu, w żadnym wypadku nie powinno być traktowane jako rzeczywistość. W takim znaczeniu On się wypowiada: „Byłem w zachwyceniu ducha w dzień Pański”.
Zauważcie tutaj prostotę przedmowy do tej najwspanialszej Księgi. Apostoł nie zamieścił tytułu, jaki znajduje się w naszych Bibliach „Objawienie Św. Jana Teologa”. Przeciwnie, on wcale nie rości sobie prawa do tego objawienia, ponieważ to nie było jego. Wyraźnie zaznacza, że to było objawienie naszego Pana Jezusa Chrystusa, które dał Mu Bóg Ojciec. Ono też w żaden szczególny sposób nie było nawet dane Świętemu Janowi, ale oświadcza, że dane było sługom Bożym, posłane przez Anioła „słudze swemu Janowi”. Ta prostota, wspólna wszystkim Apostołom, ukazuje ich jako ludzi o pokornym umyśle, takich, których możemy się spodziewać, że Pan użyje jako specjalnych posłańców do Swego ludu. Ta prostota, brak chełpliwości, tak zauważalna w pismach wszystkich Apostołów oznacza, że są oni na służbie, nie dla zaspokojenia własnej próżności lub jakichkolwiek ziemskich korzyści, ale po prostu jako słudzy Boży, którzy z radością wypełniali Jego wolę głosząc Dobrą Nowinę, zupełnie nie pomni na siebie, chyba, że wzmianka o nich i ich sprawach okazałaby się konieczna.
Święty Jan został pouczony, aby napisać i wyjaśnić ludowi Bożemu sprawy, które były mu ukazane, jak również i inne rzeczy, które następnie miały być mu pokazane, aby lud Boży mógł pojąć ze wszystkimi świętymi długość, szerokość, wysokość i głębokość Miłości Bożej, która przewyższa zrozumienie, które jedynie można otrzymać przez objawienie Boże. Zwróćmy uwagę na siłę wypowiedzi Apostoła (Obj. 1:3), że obiecane jest błogosławieństwo tym, którzy czytają to objawienie, nawet jeśli nie rozumieją oraz szczególne błogosławieństwo dla tych, którzy słyszą i pojmują słowa tego proroctwa, i którzy dostosują swoje życie do tych rzeczy, tam opisanych.
POSELSTWO ZMARTWYCHWSTAŁEGO CHRYSTUSA
W czasie tej wizji Święty Jan był zesłany na wyspę Patmos, tamtejszą kolonię karną – skalistą, pustą wyspę położona na Morzu Egejskim. Zbrodnią, za którą był zesłany na tą wyspę, była jego wierność, jako rzecznika Pana. W tym czasie musiał mieć około dziewięćdziesięciu lat. Wydaje się, że żaden z Pańskich apostołów nie był młodszym od Niego przy rozpoczęciu Jego misji.
Święty Jan, umiłowany uczeń, w pewnym stopniu przedstawia ostatnich żyjących członków Ciała Chrystusowego. Niewątpliwie takie było znaczenie wyrażenia, które nasz Pan wypowiedział: „Jeźlibym chciał, żeby on został, aż przyjdę, co tobie do tego?” (Jana 21:20-23). Święty Jan nie pozostał przy życiu, lecz klasa, którą on w pewien sposób reprezentował, to klasa, która widzi oczami zrozumienia wizje i objawienie, które umiłowany uczeń widział w symbolach w zachwyceniu.
Jeśli więc wygnanie Świętego Jana w jakimkolwiek stopniu wyobraża ostracyzm, którego Pańscy naśladowcy mogą się spodziewać przy końcu tego Wieku – zupełne odosobnienie od innych i traktowanie jak byliby więźniami – to jednak mogą pocieszać się myślą, że jak nasz Pan łaskawie udzielił Świętemu Janowi objawienia, równoważąc jego prześladowania, tak podobnie, gdy Pan otworzy oczy naszego zrozumienia, udzieli większej wiedzy i uznania dla naszego Pana i Planu Bożego, to z pewnością zrównoważy ono różne doświadczenia, na które w opatrzności Bożej Pan Bóg może dozwolić, aby na nas przyszły. On zapewnia, że wszystkie rzeczy pomagają ku dobremu tym, którzy miłują Boga. Każdy, kto bezpiecznie opiera swoją wiarę na Boskiej obietnicy, to z pewnością może z Apostołem Pawłem wszystko inne poczytać za stratę i śmieci dla zacności znajomości Jezusa Chrystusa Pana naszego – Filip. 3:8.
Przypuszczalnie Apostoł miał to widzenie w pierwszym dniu tygodnia, który teraz nazywamy niedzielą. Dla chrześcijan jest to szczególny dzień Pański – dzień, w którym nasz Zbawiciel zmartwychwstał i w którym wszystkie obietnice Słowa Bożego i nasze nadzieje zostały ożywione przez Chrystusa. W wyrażeniu możemy zobaczyć także odniesienie do Wieku Tysiąclecia często w Piśmie Świętym nazywanego „Dniem Pańskim”. Zgodnie z naszym zrozumieniem chronologii biblijnej, żyjemy dziś w brzasku Dnia Chrystusowego i właśnie nic dziwnego, że zaczynamy dostrzegać cudowne rzeczy Boskiego charakteru i Planu. Jednak, aby te rzeczy widzieć i rozumieć, musimy być „w duchu”. Jedynie ci, którzy stali się Nowymi Stworzeniami w Chrystusie, mogą spodziewać się poznania i ocenienia rzeczy duchowych, a taką klasę reprezentuje Apostoł Jan.
Chociaż jest wiele powodów, że poselstwo dane siedmiu kościołom stosuje się do nich, to jednak te poselstwa mają odpowiednio szersze zastosowanie do całego Kościoła Chrystusowego. Liczba siedem oznacza zupełność i porządek reprezentujący różne okresy w historii Kościoła. W ten sposób Kościół w Efezie reprezentuje warunki i stan Kościoła w czasie, gdy to poselstwo było pisane, podczas gdy Kościół w Laodycei reprezentuje Kościół w naszych czasach – pod koniec Wieku Ewangelii. Inne kościoły odpowiednio reprezentują różne okresy pośrednie, między tamtym czasem a obecnym.
Przypuszczać inaczej znaczyłoby przykładać zbyt dużo wagi do tych siedmiu stosunkowo małych zgromadzeń w Azji Mniejszej i oznaczałoby pominięcie innych kościołów bardziej wpływowych niż tamte, na przykład: kościoły w Jerozolimie w Antiochii, Koryncie, itd. Co więcej, szczegóły poselstw dane poszczególnym kościołom stosują się historycznie do jednego Kościoła Boga Żywego, o który nasz Pan dba i czuwa nad każdym z jego członków. Tę myśl, że liczba siedem znaczy kompletność, podkreślamy w innych symbolicznych reprezentacjach – siedem duchów, siedem złotych świeczników, siedem gwiazd, itd.
„PIERWORODNY Z UMARŁYCH”
Werset 5 (Obj. 1:5) wyraźnie uczy, co ignorują Chrześcijańskie wierzenia i jest bezpośrednio sprzeczne z ich twierdzeniami, że zmartwychwstały Chrystus był „pierworodnym z umarłych”. To znaczy, że nasz Pan był pierwszym, który doświadczył w pełnym znaczeniu tego słowa zmartwychwstania do doskonałości
::R5991 : strona 344::
i życia wiecznego. Chociaż niektórzy przed Nim na pewien czas byli przebudzeni, to jednak ponownie umarli. Ponieważ wzbudzenie ich było tylko częściową ilustracją zmartwychwstania, aby upewnić ludzi o Mocy Bożej, która objawi się w pełni, we właściwym przez Boga czasie.
Werset 7 (Obj. 1:7) wyraźnie uczy, że w czasie Wtórego Przyjścia naszego Pana świat będzie daleki od nawrócenia do Boga, bo „narzekać będą przed nim wszystkie pokolenia ziemi”. Niektóre teksty Pisma Świętego zdają się wspólnie uczyć, że świat zostanie nawrócony przed jego powrotem, lecz gdy Słowo Boże i Plan postrzegamy jako całość, to okaże się przeciwny pogląd, to znaczy, że Chrystus powróci przed nawróceniem świata, w celu nawrócenia rodzaju ludzkiego, a uwielbiony Kościół Wieku Ewangelii będzie miał udział ze Swoją Głową i Panem w Jego Królestwie, które Bóg wyznaczył jako sposób błogosławienia świata.
Chrystus i uwielbiony Kościół, będą „uczestnikami Boskiego przyrodzenia”, i duchowymi istotami niewidzialnymi dla ludzi. Obecność naszego Pana objawi się światu przez okazanie mocy i wielkiej chwały. On nie będzie widziany naturalnym wzrokiem, lecz oczami zrozumienia, ponieważ otworzą się one i uznają wielkie zmiany, których dokona nowy Władca ziemi. Jego obecność i Jego prawy autorytet zostaną rozpoznane zarówno w karach, jak i błogosławieństwach, które spłyną na ludzkość przez Jego Panowanie.
Nasz Król objawiać się będzie stopniowo. Niektórzy rozpoznają nowego Władcę wcześniej niż inni. Lecz ostatecznie „wszelkie oko ujrzy [greckie horao, rozpozna] Go”. Lecz On „idzie z obłokami”. Chmury ucisku stają się coraz cięższe i ciemniejsze, kiedy góry – królestwa tego świata – trzęsą się i upadają, a ziemia – zorganizowane społeczeństwo – jest potrząsana i rozpada się. Niektórzy zaczną zdawać sobie sprawę, że Pomazaniec Jehowy obejmuje Swoją władzę i zaczyna Swoje dzieło przez zaprowadzanie sądu według sznura, a sprawiedliwości według wagi. Bo On musi panować, póki nie zniesie wszelkiej władzy i prawa na ziemi, które jest sprzeczne z tymi w Niebie.
CO UMIŁOWANY UCZEŃ WIDZIAŁ
Uwaga Świętego Jana najpierw była zwróconą na głos trąby, jakby głos Chrystusa dobiegał z tyłu. Fakt, że jest wspomniane miejsce, dowodzi symbolicznego znaczenia. To znaczy, że początek tego Poselstwa nie rozpoczął się w czasach Jana, ani nie należał do przyszłości, lecz że te rzeczy objawione były i do pewnego stopnia głoszone już w przeszłości. Niektóre zarysy Objawienia pokazują, że głos, który Jan słyszał z tyłu, pochodził jeszcze z czasów, gdy Pan Jezus służył na ziemi.
Spoglądając wstecz, Apostoł widział symbolicznie to, co lud Boży może teraz zobaczyć oczami wiary i zrozumienia. Widział on Onego jako podobnego do syna człowieka – jako człowieka, jako kapłana ubranego w szaty – przechadzającego się pośród siedmiu złotych świeczników, troszczącego się o nich, czyszczącego knoty, dolewającego oliwy itp. Zatem nasz Pan Jezus, nasz uwielbiony Mistrz, chociaż od nas oddalony, to jednak miał staranie o Swoje Sprawy przez minione osiemnaście stuleci i kierował sprawami swego ludu, szczególnie troszcząc się o Kościół, jako niosący światło, świecznik. Niestety o jak biedne były niekiedy te knoty! Jak słabo świeciły w ciemnościach tego świata! Ile przycinania potrzebowało i ile jeszcze będzie potrzebować!
W Przybytku, a następnie w Świątyni Salomona, Pan polecił, aby ustawić Złoty Świecznik – nie siedem świeczników, lecz jeden o siedmiu ramionach reprezentujący cały Kościół w czasie Wieku Ewangelii. W Objawieniu zwraca naszą uwagę ten sam świecznik lub lampa, lecz części są rozłączone – związek, społeczność między nimi jest uzupełniona przez naszego Zbawiciela, antytypicznego Najwyższego Kapłana. Świecznik symbolizuje nominalny lud Pana w tym Wieku Ewangelii, wliczając w to członków Jego mistycznego Ciała. Niesie on światło życia, które przyświeca w ciemności i które On tak skierował, aby ludzie, widząc nasze dobre uczynki, mogli chwalić Ojca naszego, który jest w Niebie – Mat. 5:16.
Niestety! W czasie siedmiu okresów historii Kościoła Mistrz widocznie nie znalazł wielu ziemskich przedstawicieli, których dobre uczynki chwalebnie by świeciły w siedmiu okresach historii Kościoła. Ten fakt jest pokazany w Jego poselstwie, napominaniu, zachęcie itp., przekazanemu każdego z tych kościołów reprezentowanych przez różne świeczniki lub lampy. Należy zauważyć, że świecznik lub lampa reprezentuje nominalny Kościół Chrystusowy, a nie prawdziwy Kościół. To zostało pokazane, jak Pan zwraca się do każdego z tych kościołów, wykazując ich wady i niewielu wiernych pochwala, zwłaszcza w ostatnim, siódmym Laodycejskim Kościele naszych czasów.
POSTAĆ CHRYSTUSA
Opisu zamieszczonego w wersetach od 13 do 16 (Obj. 1:13-16) nie powinniśmy traktować jako prawdziwe wyobrażenie naszego Pana w chwale, ponieważ to jest jedynie symbol. Kiedy ujrzymy Go w chwale, nie będzie wyglądał tak, jak tu opisano. Niemniej jednak ten symboliczny obraz jest dla nas bardzo cenną nauką, bardziej cenną aniżeli próba opisania naszym umysłom wyglądu naszego Pana jako Istoty Duchowej, która „mieszka w światłości nieprzystępnej” a której nie możemy ocenić, aż będziemy przemienieni, by być do Niego podobni i ujrzymy Go takim, jaki jest – 1 Jana 3:2; 1 Kor. 15:50-53.
Jego głowa i białe włosy jak wełna i śnieg, przedstawiają Jego mądrość, Jego wspaniałość i Jego chwałę. Jego oczy jako płomień ognia symbolicznie przedstawiają, że nasz Mistrz jest wszystko widzącym, wszechwiedzącym; że nie może być zwiedzionym przez zewnętrzne formy lub ceremonie, lecz że On czyta każdą myśl i każdą intencję serc. Rozważanie Jego blasku powinno samo przez się oczyszczać nasze serca na tyle o ile nas stać, aby odsunąć od siebie wszystko, czego by On nie pochwalił.
Święty Jan po opisaniu głowy wspomina o rękach i stopach. Pozostała część ciała była odziana szatą sięgającą od głowy aż do stóp. To może reprezentować fakt, że chwała Chrystusa była objawioną w Nim samym i w Jego służbie oraz w Dwunastu Apostołach, Jego przedstawicielach – Święty Paweł zajął miejsce Judasza – a po ich śmierci ciało Prawdy było zakryte przez osiemnaście stuleci aż dotąd, przy końcu Wieku, członkowie Stóp Ciała Chrystusowego zostaną oświeceni Prawdą i będą świecić – nie tak jak głowa, ale jak wypolerowana miedź.
POCIESZAJĄCE POSELSTWO MISTRZA
Gdy zastanawiamy się nad wielkimi korzyściami, jakie posiadamy w obecnych czasach, jesteśmy skłonni powiedzieć: „Jakimiż wy macie być w świętych obcowaniach i pobożnościach!” Posiadamy Boskie objawienie minionych 6 000 lat, które przyświeca niemal z płonącą jasnością. Jak powinno ono pochłonąć w nas cały żużel samolubstwa! Jak powinno nas to oczyścić! Jak powinno uczynić nas pokornymi! Nawet w naszym ciele powinniśmy być ogładzeni, wypolerowani, aby świecić jako przedstawiciele naszego chwalebnego Pana i Głowy.
O majestatycznym obliczu Tego, który przechadzał się między
::R5991 : strona 345::
świecznikami powiedziano, że było jak błyskawica. Tak wielka była to chwała, że Święty Jan upadł jak nieżywy, gdy go zobaczył. Podobnie jak Daniel w obecności Tego Mocarza, to samo stało się z Saulem z Tarsu, gdy ujrzał Jego majestat (Dan. 10:4-11; Dz. Ap. 9:3-9). Podobnie dzieje się symbolicznie z Chrześcijaninem, gdy dostrzeże chwałę Boskiego charakteru. Kiedy raz otrzymamy prawdziwy obraz Tego, który jest wielkim Poszukiwaczem Serc i Opiekunem swojego Kościoła, wtedy upadamy przed Nim, upokorzeni do prochu, zdając sobie sprawę, że jesteśmy niedoskonali, że nie możemy stanąć przed naszym Mistrzem, że nie jesteśmy godni Jego łaski i błogosławieństwa.
Kiedy nasz Pan delikatnie dotknął Świętego Jana, podnosząc go, tak i do nas przemawia, udzielając nam pociechy, pokoju i miłości. Zapewniając nas, że mamy Najwyższego Kapłana, który współczuje i miłosiernie pomaga w naszych słabościach, który nas kupił Swoją drogocenną krwią, przyjął nas i włączył do członków Swojego Ciała, jeśli tylko trwamy w Nim, starając się w naszych sercach poznać i czynić Jego wolę. Dla nas Jego zapewnienie jest pocieszające:
(1) „Nie bój się!”. Podobne poselstwo Ojciec posłał przez proroka, mówiąc: „[…] bojaźni, którą się mnie boją, z przykazań ludzkich nauczyli się” (Iz. 29:13). To jedna z pierwszych lekcji, których musimy się nauczyć. Nie doznamy bliższej społeczności z Panem, aby nauczył nas innych zarysów Jego Planu, dopóki nie nauczymy się Jego czcić, ufać Mu jako Temu „ który nas umiłował, drogo kupionych przez krew”. Jego działania skierowane są nieustannie dla naszego dobra, a kiedy poddamy się Jego przewodnictwu, pomoże stać się zwycięzcami i nawet więcej niż zwycięzcami (autor nawiązuje do Rzym. 8:37, wg. KJV, wskazujący, że wśród powołanych są zwycięzcy, o których mówi Obj. 7:14, ale też „więcej niż zwycięzcy”, tzn. 144 000 – przyp. tłum.).
(2) „Jestem Pierwszy i Ostatni”. Powinniśmy uznać, że nasz Pan jest Tym początkiem i końcem stworzenia Bożego, przez Którego stały się wszystkie rzeczy. On jest Tym następnym po Ojcu, Jego jedynym Przedstawicielem we wszystkim, co odnosi się do spraw Wszechświata (Kol. 1:15; Obj. 3:4; Jana 1:1-3; 1 Kor. 8:6).
(3) Musimy uznać Go za Tego, który umarł, Tego, który naprawdę umarł za nasze grzechy, lecz został wzbudzony ze śmierci przez Ojca.
(4) Musimy zrozumieć, że On będzie żył wiecznie, że śmierć nie ma więcej nad Nim władzy, że dzieło zostało dokonane i że żadna Msza, ani śmierć w jakimkolwiek sensie lub formie nie będzie potrzebna. Jego dzieło jest doskonałe, jak wyrzekł na Krzyżu: „Wykonało się!”.
(5) Powinniśmy zrozumieć, że On ma klucze – władzę i moc nad grobem, aby uwolnić z niego wszystkich, którzy są tam uwięzieni. Powinniśmy także wiedzieć, że On ma klucze, władzę nad śmiercią, aby ci, których uwolni z więzienia śmierci i tych, którzy jeszcze do niego nie poszli, ale znajdują się pod karą śmierci, będzie mógł ostatecznie uwolnić spod panowania grzechu i śmierci, aby stali się wolnymi Synami Bożymi – sprawiedliwości i żywota wiecznego – Rzym. 8:21.
„W PRAWEJ RĘCE MIAŁ SIEDEM GWIAZD”
Tego, którego poznaliśmy jako Nauczyciela i Opiekuna świeczników mamy także uznać, że trzyma w Swym prawym ręku – w Swej łasce i mocy – siedem gwiazd, aniołów, posłańców siedmiu Kościołów. Gwiazdy reprezentują pasterzy albo sług Kościoła. W Objawieniu 12:1 Kościół jest przedstawiony jako Niewiasta ukoronowana dwunastoma gwiazdami. Te gwiazdy najwyraźniej reprezentują Dwunastu Apostołów jako specjalne światła Kościoła. Podobnie w obrazie, który mamy przed sobą, siedem gwiazd, które Pan trzyma w Swojej prawej ręce, wydają się reprezentować szczególnie oświecających Kościół – w każdym z siedmiu okresów, lub etapów rozwoju. To, że są w Jego prawej ręce, wydaje się uczyć, że znajdują się w pewnym szczególnym znaczeniu pod kierownictwem Mistrza, opieką i troską dla dobra Kościołów, które oni reprezentowali.
Trzeba zauważyć, że przesłania do różnych Kościołów są skierowane do tych gwiazd, posłańców, aniołów, tak jakby nasz Pan chciał, abyśmy zrozumieli, że odpowiednie przesłanie dla każdego okresu Kościoła zostanie wysłane przez Pana przez specjalną gwiazdę lub posłańca, którego szczególnie posłał jako Swego przedstawiciela. Nasz Pan jest przedstawiony w świetle słonecznym, a Jego specjalni słudzy przez cały Wiek Ewangelii są reprezentowani jako gwiazdy.
Różnica między symbolami gwiazdy i świecznika jest oczywista. Światło gwiazdy jest światłem Niebiańskim, duchowym oświeceniem lub nauką. Światło lampy jest ziemskim światłem, reprezentującym dobre uczynki, posłuszeństwo, itp., tych, którzy nominalnie stanowią Kościół Pana na świecie, którzy są napominani, aby nie stawiać zapalonej świecy pod korcem, lecz na świeczniku, aby swoim światłem uwielbiać Niebiańskiego Ojca.
Żaden inny opis naszego Pana tutaj, z mieczem obosiecznym wychodzącym z Jego ust lepiej nas nie przekona, że jest to symbol. Jako ilustracja jest on pełen znaczenia, mówiąc do nas o Słowie Pańskim, jako Mieczu Ducha „po obu stronach ostry” (Efez. 6:17; Żyd. 4:12). Przypomina nam to, że słowa naszego Pana nie są jednostronne, nie tylko skierowane przeciw grzechowi jednej klasy, ale Jego słowo jest ostre, tnące w każdym kierunku, ponieważ grzech jest przez Niego potępiany zarówno u jego najwierniejszych naśladowców, jak i gdziekolwiek indziej. Upewnia nas to w przekonaniu, że nikt nie powinien próbować wyjmować źdźbła z oka brata, zanim nie usunie belki z własnego oka, oraz jeśli nie okażemy miłosierdzia tym naszym dłużnikom, to nie możemy oczekiwać miłosierdzia ze strony Tego, który pragnie, abyśmy sami okazali miłosierdzie.
Jak bardzo Słowo Boże porusza nasze serca, kiedy je zrozumiemy – nie jedynie jako zbiór zasad i przepisów, ale kiedy uchwycimy jego ducha! Następnie zauważamy, że wymaga ono miłości z czystego serca; po pierwsze, do Niebieskiego Ojca; po drugie, do naszego Pana i Głowy; po trzecie, do wszystkich Jego braci; po czwarte, do świata w ogólności, który jęczy i cierpi w bólu, czekając na błogosławieństwa nadchodzącego Dnia Chrystusowego; po piąte, także wobec naszych nieprzyjaciół, współczując i zdając sobie sprawę, że są oni wypaczeni, zwiedzeni, zaślepieni i oszukani przez grzech oraz intrygi wielkiego Przeciwnika – 2 Kor. 4:4.
====================
::R5991 : strona 345::
„Błogosławiona Biblio, drogocenne Słowo!
Skarbie największy od Pana;
Chwała niech będzie, Tobie Jehowo,
Za ten wielki dar Nieba, oddana.
Jak promień światła najczystszego,
Ty przenikasz noce ciemności;
Nad tysiące klejnotów światło świeci Jego
W drogocennej jasności.
Jak źródło życiem tryskające,
Ty cieszysz wszystkie ziemie,
Bo z niej wypływają leki leczące –
Ludzkie cierpienie.
Jak kopalnie z głębokimi skarbami,
Gdy śmiertelnik jest w nie wdrążony,
I szuka całymi latami,
Aż jeden cenny diament jest znaleziony.”
====================
::R5992 : strona 346::
„Wierny aż do śmierci”
— 10 GRUDNIA — OBJ. 2:1-17 —
OBJAWIENIE KSIĘGĄ SYMBOLI – SIEDEM NASTĘPUJĄCYCH PO SOBIE OKRESÓW W HISTORII KOŚCIOŁA CHRZEŚCIJAŃSKIEGO SYMBOLIZOWANYCH PRZEZ „SIEDEM ZBORÓW, KTÓRE SĄ W AZJI” – NAZWY CHARAKTERYZUJĄCE TE KOŚCIOŁY – WIELKIE ODSTĘPSTWO – PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ ZWANY „ZWYCIĘZCAMI” – PAŃSKI POWRÓT W TRAKCIE LAODYCEJSKIEGO OKRESU HISTORII KOŚCIOŁA
„[…] Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę żywota”– Obj. 2:10
CHOCIAŻ przesłania dane siedmiu kościołom wymienione w Objawieniu miały do nich niewątpliwie zastosowanie, mają one jeszcze szersze zastosowanie dla całego Kościoła Wieku Ewangelii, ponieważ liczba siedem oznacza zupełność. Księga Objawienia to księga symboli, którą nasz Pan „[…] oznajmił i posłał [w znakach i symbolach] przez Anioła swojego słudze swemu Janowi” (Obj. 1:1). Studenci biblijni wiedzą, że ta księga obfituje w symbole lub wizje. Jesteśmy zadowoleni, że jest to reguła i że dosłowność jest wyjątkiem używanym tylko wtedy, gdy jest to nieuniknione.
„Siedem zborów, które są w Azji”, aby pozostały w harmonii ze wszystkimi księgami, muszą mieć również znaczenie symboliczne, a ponieważ księga ta jest głównie historią pisaną z wyprzedzeniem, zatem muszą symbolizować siedem następujących po sobie etapów w historii Kościoła Chrystusowego, obejmujących okres pomiędzy Pierwszym Adwentem a Drugim Przyjściem Chrystusa. Uważamy, że wypełnienie tych symboli dowodzi poprawnego rozumowania.
W pierwszym rozdziale opisana jest postać „podobna do syna człowieczego”, widziana w wizji przez Apostoła Jana. Jedna lub więcej cech tego opisu wydaje się szczególnie odpowiednia dla kolejnego okresu Kościoła i w każdym przypadku opisuje Tego, który wysyła list. Końcowa część każdego listu to obietnica dla „zwycięzców” odpowiednio dostosowana do różnych okresów historii Kościoła.
Chronologia pozwoli nam zobaczyć zarządzenia kolejnych okresów. Okres efeski pokrywa się z życiem Apostołów. Okres smyrneński to okres pogańskich prześladowań trwający do 325 roku n.e., kiedy Konstantyn został Cesarzem Rzymskim i okazał łaskę Chrześcijanom. Okres pergamoński to okres przejściowy, podczas którego rozwijało się Papiestwo. Okres tiatyrski to okres, w którym prawdziwy Kościół przebywał na puszczy, a Kościół Odstępczy zasiadał jako królowa i żył w rozkoszach z królami tego świata. Okres sardyjski to krótki okres tuż przed Reformacją. Okres filadelfijski to czas Reformacji, aż do czasów współczesnych. Laodycea to dzisiejszy nominalny Kościół.
POSELSTWO DO KOŚCIOŁA W EFEZIE
Słowo Efez oznacza pierwszy, pożądany. Podczas tego okresu nasz Pan „[…] trzyma siedem gwiazd w prawej ręce swojej* […]” itd. (Obj. 1:20). Posłańcy Kościołów – św. Paweł, św. Piotr, św. Jan itd. – byli tak silnie prowadzeni i trzymani ręką naszego Pana podczas tego okresu, że akceptujemy ich nauki tak jak Jego, wierząc, że ich słowa były naprawdę Jego słowami. Ten okres rozwoju Kościoła jest przykładem silnej wiary, cierpliwej pracy i zdolności rozpoznania Prawdy i prawdziwych nauczycieli – Dz. Ap. 20:28-30; 1 Kor. 11:19.
*cytat z KJV i BG pochodzi z Obj. 2:1 – przyp. tłum.
Charakterystyczne dla tego okresu było to, że „wszystko opuściwszy, poszli za nim”. Z radością pozbyli się swoich dóbr. Sprzedali wszystko to, co mieli i udzielali tym, którym brakowało. Chociaż często byli pozbawieni doczesnego chleba, to nie tylko mieli dostęp do Chleba Żywota, ale i obietnicę „dam jeść z drzewa żywota, które jest w pośrodku raju Bożego”. Należy pamiętać, że wszystkie drzewa w Edenie były drzewami życia, ale jedno z nich pośrodku Ogrodu było wówczas drzewem zakazanym. To nieposłuszeństwo spowodowało, że gdy Adam z niego zjadł, on i jego potomstwo zmarło. To drzewo w środku Raju było nazwane „drzewem wiadomości dobrego i złego”. Nasze dzisiejsze Badanie wskazuje na obietnice naszego Pana, że zwycięzcy Wieku Ewangelii będą mieli pełną swobodę korzystania z tego drzewa w najbardziej błogosławionych i sprzyjających warunkach. To wtedy wiedza przyniesie im korzyść, a wsparta przez Boga nie przyniesie przekleństwa.
DO KOŚCIOŁA W SMYRNIE
Smyrna oznacza gorzki. Mirra i Mara są pokrewnymi słowami. Ten etap rozwoju Kościoła Chrześcijańskiego był okresem najgorszych prześladowań pod panowaniem rzymskich Cesarzy, od Nerona aż do Dioklecjana. W Swoim poselstwie do Kościoła w tym okresie nasz Pan określa siebie jako „pierwszy i ostatni, który był umarł i ożył”. W żaden inny sposób nie mógł On być Pierwszym i Ostatnim, jak tylko w tym znaczeniu, że jest jedynym bezpośrednim stworzeniem Ojca, przez którego wszystko zostało stworzone. Każdy inny pogląd byłby sprzeczny z Pismem Świętym – Obj. 3:14; Kol. 1:15; 1 Kor. 8:6; Jana 1:1-3, Diaglott (przekład interlinearny Nowego Testamentu z języka greckiego na angielski przetłumaczony przez Beniamina Wilsona – przyp. tłum.).
„[…] Oto wrzuci dyjabeł niektórych z was do więzienia, abyście byli doświadczani; i będziecie mieli ucisk przez dziesięć dni […]”. W ten sposób Pan poinformował swoich wiernych sług w tym okresie, że jest to czas wielkich prześladowań. Pogański Rzym, symbolizowany tutaj przez Diabła, gdy patrzy się przez pryzmat krwawych prześladowań, jakich dokonał, to najbardziej diabelski ze wszystkich ziemskich rządów. Dziesięć symbolicznych dni odnosi się do ostatnich i najpoważniejszych prześladowań pod panowaniem rzymskich Cesarzy – tych za panowania Dioklecjana, w latach 303-313 n.e. Ten, kto czytał historię tego okresu, może zrozumieć głębię słów: „abyście byli doświadczeni”. Niektóre z najwznioślejszych obrazów Chrześcijańskiej wytrwałości, jakie świat kiedykolwiek widział, dokonały się właśnie w okresie Kościoła Smyrneńskiego. Wezwaniem było: bądź wierny aż do śmierci, a obietnicą było, że zwycięzca „nie będzie obrażony od wtórej śmierci”, ale otrzyma Koronę Żywota – nieśmiertelność.
DO KOŚCIOŁA W PERGAMONIE
Pergamon znaczy ziemskie wywyższenie. „[…] To mówi ten, który ma miecz on z obydwóch stron ostry; [w języku greckim: dwa ostrza]” – Słowo Boże. Podczas tego okresu, kiedy nominalny Kościół zyskiwał popularność, prawdziwi Chrześcijanie byli próbowani i doświadczani przez wprowadzane i rozwijane Pogańskie i Papieskie wierzenia. Pogańscy
::R5993 : strona 346::
kapłani, nie chcąc utracić swojej pozycji czci i wpływu pomiędzy ludźmi starali się dostosować swoje wierzenia tak, aby zgadzały się z nową religią. W ten sposób tylko z nazwy wyznające Chrześcijaństwo przyniosło z sobą wiele wcześniejszych wierzeń do Kościoła Chrześcijańskiego. Zostały one ostatecznie przeniesione na prawdziwy grunt – „[…] wiarę raz świętym podaną” – Juda 1:3.
W ten sposób Kościół został stopniowo wprowadzany w błąd, złe praktyki i oddalił się od Boga. Tego właśnie naucza werset 14 (Obj. 2:14), nawiązując do Balaama i Balaka. Należy pamiętać, że Balaam, który był prorokiem Boga, pouczył króla Balaka, jak doprowadzić Izraela do grzechu i w ten sposób do tego, czego nie mógł uczynić własnymi siłami (4 Moj. 23:1-30; 4 Moj. 24:1-25; 4 Moj. 31:16). W ten sposób pogańscy kapłani nauczali Kościół, aby oddawał się duchowemu nierządowi, aby sprowadzić na niego miażdżące zniszczenie gniewu Bożego.
Wydaje się, że „nauką Nikolaitów” jest teoria o panowaniu lub zwierzchnictwie w Kościele. Walka o to, kto powinien być najwyższy, istniała między wieloma patriarchami – ojcami – największych kościołów. Na ich soborach dochodziło do zaciekłej walki o zwierzchnictwo. To
::R5993 : strona 347::
dotyczyło ziemskiej głowy i oczywiście wielu pożądało tego honoru. Najważniejsi byli patriarchowie Jerozolimy, Antiochii, Konstantynopola i Rzymu. Dwaj pierwsi usunęli się z konfliktu, ale spór między Konstantynopolem a Rzymem trwał przez kilka stuleci. Został rozstrzygnięty dopiero po podziale Kościoła: na wschodni, czyli Kościół grecki uznający Patriarchę Konstantynopola za swoją głowę; i zachodni, czyli Kościół papieski, uznający Biskupa – papieża lub Ojca – Rzymu.
Wielu prawdziwych naśladowców Mistrza w kościołach potępiło tę próbę nieposłuszeństwa wobec bezpośredniego zalecenia Jezusa, abyśmy „I nikogo nie zówcie ojcem waszym na ziemi […]” (Mat. 23:9). Oczywiście, doświadczyli oni obiecanych prześladowań (2 Tym. 1:12). Ten zbór w okresie Pergamońskim jest pokazany przez naszego Pana w symbolu „Antypas, świadek mój wierny”. W języku greckim słowo anty znaczy przeciwko, a Papas oznacza ojca. Na tym etapie rozwoju Kościoła ci, którzy pragnęli zyskać popularność, otrzymali zapłatę Kościoła, ale obietnica dla zwycięzców dotyczy zaszczytów i uznania, które będą wieczne.
KOŚCIÓŁ TIATYRSKI
Tiatyra znaczy „słodka wonność ofiary”. To był okres Papieskich prześladowań. Dziewiczy Kościół znosił trudy pustyni wtedy, gdy odstępczy Kościół zasiadał na tronie swego królewskiego kochanka. Poselstwo zostało wysłane przez Tego, „który ma oczy swoje jako płomień ognia”, aby czuwał nad Swymi wiernymi, gdy wędrują przez ciemne doliny lub ukrywają się w ciemnych jaskiniach ziemi; ”a nogi jego podobne są mosiądzowi”, krocząc u ich boku, gdy wspinali się po chropowatych górach lub błąkali po bezdrożach, z otartymi stopami zmęczeni, szukając miejsca, aby posiać ziarno Prawdy.
Poselstwo to zawiera aluzję do wierności starożytnego Proroka, który ścigany gniewem bałwochwalczej żony króla, uciekł na pustynię, aby zachować życie. Ilustracja ta opisuje historie Proroka Eliasza (1 Król. 18:1-46; 1 Król. 19:1-21). Jezabel była opiekunką kapłanów Baala. Jej mąż był królem, a ona dzierżała jego władzę, aby spełnić swoje własne cele. Susza trwająca przez trzy i pół roku ewidentnie była typem na „czas, czasy i pół czasu” – 1260 lat – duchowego głodu, „[…] nie głód chleba ani pragnienie wody, ale słuchania słów Pańskich” – Amos 8:11.
DRUGIE PRZYJŚCIE PANA
Sardes oznacza to, co pozostaje, jak gdyby oznaczało bezużyteczną pozostałość, coś pozbawione życia lub cnoty. Kościół nominalny w tym czasie wydawał się tym, czym nie był, zachowując formę pobożności, ale bez swojej mocy. Sardes był pozostałością prawdziwego Kościoła, który został wypędzony na pustynię, ale kiedy prześladowania zaczęły ustępować, jego gorliwość również zaczęła słabnąć. Prześladowania zawsze rozwijały siłę Kościoła.
Wielu dzisiaj ma cechy okresu sardyjskiego, dlatego Obj. 3:3 ich ostrzega. Drugie Przyjście naszego Pana jest opisane siedem razy jako przyjście złodzieja, potajemne. Tylko ci, którzy czuwają wiedzą, kiedy przychodzi złodziej. Ci, którzy śpią, przebudzą się dopiero wtedy, gdy zabierze im posiadłość, a dzieło zniszczenia będzie postępować. Chociaż mogą się obudzić, to będzie już za późno, zostaną już uprzedzeni. W ten sposób nasz Pan będzie już obecny, ale niewidzialny i nieznany nikomu – z wyjątkiem czuwających – przez kilka lat po Swoim przyjściu; a Jego obecność zostanie rozpoznana przez śpiących dopiero wtedy, gdy stopniowo wzrośnie tumult wywołany niszczeniem Domu Mocarza. Wówczas powoli zrozumieją, co się dzieje i jaki będzie tego wynik.
Powodem, dla którego wielu wyznaniowych Chrześcijan nie może rozpoznać Paruzji naszego Pana – jego obecności – jest to, że szukają Chrystusa w ciele, aby zobaczyć go oczami i oczekują niezwykłej demonstracji. Nie zdają sobie sprawy, że duchowe ciała nie mogą być widziane przez ludzi, chyba że w sposób cudowny, nie mogą również zrozumieć, w jaki sposób On może już być obecny, wtedy gdy „[…] wszystko tak trwa, od początku stworzenia” (2 Piotra 3:3,4). W ten sposób nie są w stanie zrozumieć „znaków czasu”, objawiających Jego powrót.
KOŚCIÓŁ W FILADELFII
Dobrze wiemy, że Filadelfia oznacza miłość braterską. Ten okres historii Kościoła na pewno rozpoczął się w czasie Reformacji i wciąż żyje wielu takich, którzy posiadają opisane tu charakterystyki.
Istnieje znaczne podobieństwo pomiędzy pracą rozpoczętą w dniu Pięćdziesiątnicy a dziełem Lutra i jego przyjaciół. Reformacja była w pewnym sensie początkiem nowej ery, świtem w ciemnościach, rozdzieleniem prawdy od fałszu i nowym początkiem na drodze Prawdy. Bez wątpienia wszystkie moce Szatana zostały zmobilizowane, aby zamknąć drzwi, jakie wtedy otwarto, ale „Ten, który jest prawdziwy”, powiedział , że „żaden nie może ich zamknąć”. W porównaniu z potężnymi zastępami wrogów mała grupka Reformatorów miała „niewielką moc”, ale oni wiedzieli, że posiadają Prawdę i całkowicie ufali Dawcy. Dlatego Mistrz mógł powiedzieć, że „Przestrzegałeś Słowa mego i nie zaprzałeś się imienia mego”.
W okresie Filadelfii, zwłaszcza podczas jego pierwszego i ostatniego etapu, wierni albo musieli wyjść z nominalnej świątyni, albo zostali z niej wypędzeni z powodu swoich szczerych świadectw. Nagroda im obiecana jest taka, że będą nie tylko mało ważną częścią, ale i niezbędnym filarem prawdziwej i wiecznej Świątyni – częścią, której nie można usunąć, dopóki ta struktura istnieje. W czasie próby ich imiona zostały odrzucone jako złe. Zostali uznani za niewiernych i heretyków. Nie byli uznani za dzieci Boże, za obywateli Niebiańskiego Kraju, za Chrześcijan. Wszystko to się zmieni. „Zna Pan, którzy są jego” i we właściwym czasie zostaną na wieki uznani.
DZISIEJSZY NOMINALNY KOŚCIÓŁ
Słowo Laodycea można przetłumaczyć na wypróbowany lub osądzony lud. Opis pokazuje nam, że oni przeszli próbę i nie sprawdzili się. Jeśli rozumiemy Chrystusowe znaczenie tego poselstwa, to było ono skierowane szczególnie do tych, którzy wyznają Jego imię, ale zapierają się Prawdy, którą On sam tutaj przedstawia. Niech ci, którzy czytają to specjalne poselstwo, czynią to ze szczególną uwagą.
„Początek stworzenia Bożego”. „[…] Co się wam zda o Chrystusie? Czyim jest Synem? […]” (Mat. 22:42). Na to pytanie wiele jest odpowiedzi. Gdyby było więcej Słowa Bożego a mniej teologii śpiewnikowej, to ten temat stałby się bardziej zrozumiały dla wszystkich. Doktryna o trójcy jest całkowicie przeciwna Pismu Świętemu i nie ma nawet jednego rozsądnego tekstu, który by ją popierał, gdy odrzucony zostanie znany dopisek w 1 Jana 5:7, i gdy werset Jana 1:1 zostanie właściwie zrozumiany. Sugerujemy, aby każdy czytelnik, który niejasno rozumie ten temat, z modlitwą i uważnie przeczytał 17 rozdział Ewangelii św. Jana – Jana 17:1-26.
Poselstwo do Kościoła okresu Laodycejskiego przedstawia dzisiejszy Kościół nominalny, tak jak widzi go nasz Pan. W pewnym sensie nie jest zimny. Posiada wiele gorliwości, ale nie zgodną z wiedzą. Zorganizował swoją armię, rozwinął technologię i pomnożył swoje zasoby, lecz mimo to jego wrogowie nie upadli przed nim. Twierdzi, że jego głównym celem jest nawrócenie grzeszników, aby przywrócić duchowe dzieci. Prorok wkłada te słowa w usta nominalnych Chrześcijan, którzy
::R5993 : strona 348::
budzą się i rozpoznają sytuację: „Panie! w ucisku szukali cię; gdyś ich karał, wylewali modlitwy swe. Jako brzemienna, gdy się przybliża ku rodzeniu, boleje i woła w boleściach swoich, takeśmy byli przed obliczem twojem, Panie! Poczęliśmy, boleliśmy; aleśmy tylko jakoby wiatr porodzili, a żadnegośmy wybawienia ziemi nie sprawili i nie upadli mieszkający na okręgu ziemskim” (Iz. 26:16-18). To zostanie powiedziane po tym, jak uświadomią sobie obecność Pana.
Nie powinniśmy szukać światła tam, gdzie pozostały gasnące blaski dawnej chwały. Słaba poświata, która się teraz pojawia, to tylko przenikliwy promień z Ręki, która wysoko pisze na ścianie: „[…] MENE, MENE, THEKEL, UPHARSIN […]” (Dan. 5:25-29). Nasz Pan, nieznany kościołowi Laodycejskiemu powrócił. Stoi przy drzwiach i puka, gdyby się obudzili, to usłyszą. Nasz Pan wyraźnie przepowiedział, że przyjdzie jak złodziej, ale nie powiedział, o której godzinie.
Podczas gdy nominalny kościół wciąż wydaje się, że jest u władzy, kiedy stara chwała ich otacza, kiedy wciąż są poważani i czczeni, to członkowie kościoła, Maluczkie Stadko poszukiwaczy Prawdy są pogardzani i odrzucani. Oni są obarczani zarzutami, ponieważ odważyli się wskazać na błędy ziemskiego kościoła, który spogląda na nich z góry, siedząc jak dumna królowa, podniesiona, aby mogła upaść bardziej – Obj. 18:7,21.
====================
::R5994 : strona 348::
Kilka interesujących TEMATÓW
Obsesja na punkcie wojny
Czy to was nie przeraża, że wojna w Europie stwarza najbardziej niebezpieczny stan choroby psychicznej? Wojna zbyt szybko staje się trwałym i normalnym stanem a mężczyźni i kobiety zbyt łatwo przyzwyczajają się do tego stanu.
Ludzie z walczących ze sobą potęg, nie tylko sami żołnierze, ale i ci pozostający w domach, akceptują śmierć na linii ognia jako nieuchronną i tak samo dobrą, jak każdy inny sposób umierania. Modlitwy o pokój zostały zastąpione przez ponurą determinację po obu stronach, aby walczyć do końca; aby kontynuować wojnę jako STAŁY interes narodu. W tym czasie ziemia jest dobrze uprawiana, biznes ma się dobrze, a nawet społecznicy zaczynają działać.
Europa odzwierciedla naszą postawę, chociaż podkreślamy, że naszą zasadą jest pokój, to jednak wojna w naszym sercu nie wydaje się już tak straszna, jak to było trzy, dwa lub rok temu. Czy nie zostaliśmy po cichu podstępnie zaszczepieni wirusem wojny?
„Możemy zostać zmuszeni do wojny, pomimo tego, jak bardzo będziemy walczyć przeciwko niej, ale jako przyzwoici Chrześcijanie nie przyjmujmy jej inaczej niż jako straszliwą katastrofę. Ten kraj tak bardzo stara się utrzymać pokój, że jest zadowolony z siebie, ale tak myśląc o wojnie, wkrótce stanie się przewlekle chory tak jak cały świat. Tak jest już w Europie”. – Cleveland Press.
—————
„SKÓRA TYLKO ZOSTAŁA OKOŁO ZĘBÓW MOICH”
– Ijoba 19:20 –
Poniżej znajduje się fragment streszczenia opisujący dziąsła i skórę wokół zębów w „Tomes’ Dental Anatomy” z 1904 roku, czwartej edycji wydanej w Londynie. Pokazuje ona, że Ijob i uczeni za jego czasów, wcale nie byli małpoludami. Do niedawna słowa Ijoba były uważane za żart przez dentystów i wielu innych. Biblia jest cudowną księgą.
„Błona Nasmytha”
„Wokół nazwy »Błona Nasmytha« (Błona Nasmytha, szkliwo, oszkliwo – krótko po wyrżnięciu zębów szkliwo okryte jest przez oszkliwo; to cieniuteńka warstwa o grubości zaledwie 1 mikrometra, która ściera się bardzo szybko, krótko po tym, jak ząb całkowicie wysunie się ponad powierzchnię dziąsła – przyp. tłum.) lub przewlekłej kieszonki dziąsłowej, narosło i narasta wiele różnych zdań. Na szkliwie korony zęba ludzkiego lub zęba innego ssaka, którego korona nie jest pokryta grubą warstwą cementu, występuje niezwykle cienka błona, której istnienie można wykazać jedynie za pomocą kwasów, które powodują jej oddzielenie od powierzchni szkliwa. W ten sposób wyodrębniona tworzy ciągłą przezroczystą powłokę, na której, poprzez zabarwienie azotanem srebra, można wyodrębnić siatkowaną strukturę, tak jakby powstała z tkanki nabłonkowej. Jest ona niezwykle cienka, Kolliker (Rudolph Albert von Kölliker, ur. 6 lipca 1817 r., zm. 2 listopada 1905 r. – szwajcarski anatom i fizjolog, był krytycznie nastawiony do Darwinizmu – przyp. tłum.) przypisuje mu grubość zaledwie jednej dwudziestotysięcznej cala (1 cal amerykański to 25,4 mm – przyp. tłum.). Niemniej jednak jest ona bardzo niezniszczalna, opierając się nawet działaniu kwasu azotowemu i chlorowodorowemu a jedynie lekko pęcznieje, kiedy jest gotowana w wodorotlenku potasu (zwyczajowa nazwa dla żrącego potażu; silnie żrąca substancja – przyp. tłum.)”.
====================
::R5994 : strona 348::
ŚWIĄTECZNE UPOMINKI
W TYM roku publikujemy wcześniej niż zwykle listę naszych zasobów, które są stosowne na świąteczne prezenty. Umożliwi to przyjaciołom wysłanie zamówień w odpowiednim czasie, aby uniknąć późniejszego przeciążenia poczty i usług ekspresowych.
Pamiętajcie, że nasze Upominki zawsze powinny w pewien sposób przedstawiać nas jako ambasadorów Chrystusa:
Wykłady Pisma Świętego. Wydanie na papierze biblijnym typu India (opis wydania w R5621-34 – przyp. tłum.), oprawaz cienkiej foczej skóry, pozłacane krawędzie, lekkie, niewielkich rozmiarów, piękne, $9,80 za komplet w płóciennym kartonie.
Wykłady Pisma Świętego. Oprawa skórzana typu Morocco, twarda okładka, złote krawędzie, lecz na papierze takim samym jak w zwykłej edycji płóciennej, odpowiednie do biblioteki, $6 (1L 5s)* za sześć tomów, przesyłka wliczona.
*W nawiasach cena w przeliczeniu na walutę brytyjską, jaka obowiązywała w czasach Pastora Russella – przyp. tłum.
Wykłady, Tom I, z dodatkowym rozdziałem o Piramidzie. Ta specjalna edycja jest bardzo odpowiednia do zaprezentowania niezainteresowanym przyjaciołom. Lektura rozdziału o Piramidzie rozbudziła już zainteresowanie wielu czytelników. Ilustracja Wielkiej Piramidy na okładce została wytłoczona i pozłocona. Polecamy ten Tom na prezent. Przesyłka wliczona, cena 50 centów (2s 1d).
Codzienna Niebiańska Manna. Wydanie w oprawie płóciennej, przedpłata, 60 centów. Ceny za „Wykłady” i Mannę dla Kolporterów oraz dla Zborów I.B.S.A. (Międzynarodowe Stowarzyszenie Badaczy Biblii – przyp. tłum.), zamawiających 50 lub więcej egzemplarzy pobierane przedpłaty stanowić będą połowę wyżej wymienionych stawek.
Wiersze Brzasku. Niemal trzysta przepięknych wierszy, podzielonych tematycznie, będących dokładnie tym, co każdy powinien mieć przy sobie w każdej wolnej chwili. Ich pobudzająca duchowo wartość jest nieoceniona. Mogą być docenione przez wszystkich Chrześcijan, choć oczywiście szczególnie przez tych, którzy znają Teraźniejszą Prawdę. Przesyłka wliczona w oprawie Karatol (opis oprawy w R5621-34 – przyp. tłum.), czerwone krawędzie, 50 centów; oprawa skórzana, złote krawędzie, 75 centów.
In the Garden of the Lord (W ogrodzie Pana – przyp. tłum.). Ta niewielka broszura to jeden z najlepszych poematów napisanych przez Siostrę Seibert. Zawiera szesnaście kolorowych ilustracji i obejmuje dwadzieścia cztery strony. Przesyłka wliczona, 6 centów (3d) za sztukę, a za tuzin 65 centów (2s 8d).
Wybór kart z Rocznym Godłem dla przystrojenia domu i duchowego pokrzepienia:
Sygnatura Ma – dwanaście kart z godłem, małych i średnich, przesyłka wliczona, 50c.
Sygnatura Mb – czternaście średnich i małych kart, $1.
Sygnatura Mc – trzynaście dużych, średnich i małych kart, $1.
Sygnatura Md – cztery duże i średnie karty, $1.
W przypadku wysyłki kart o wartości $5 na jeden adres, oszczędność w opakowaniu i ekspresowej przesyłce wyniesie 60 centów, obniżając cenę do $4.50. Zamówienie jedynie na postawie sygnatury.
Pocztówki. Różne motta i wzory, 15c. (7 1/2d) za tuzin; dwa tuziny, 25c. (1s 1/2d); 100 szt. za $1.
Karty do zapamiętywania tekstów. Mamy dwa różne zestawy – zestaw nr 1 i zestaw nr 2. Kolory kart wskazują na temat. Dla przykładu purpurowy reprezentuje królewskość i Królestwo, ciemnoczerwony reprezentuje odkupującą krew itd. Po jednej stronie kart znajdują się teksty stosownie do koloru. Na odwrotnej stronie kart zacytowane jest miejsce, gdzie dany tekst się znajduje. Karty te mogą być używane indywidualnie lub w towarzystwie przyjaciół. W zamierzeniu karty mają pomóc w zapamiętaniu tekstu i odnośnika do miejsca jego zapisu. Wiele osób uznało je za bardzo przydatne. Pakowane po pięćdziesiąt kart, 25 c. (1s 1d) za zestaw, przesyłka wliczona.
Piszcie swoje listy oraz poprawny adres pocztowy bardzo wyraźnie; podajcie również adres najbliższej ekspresowej firmy wysyłkowej.
Zapisujcie zamówienia na osobnej kartce, dołączonej do listu. Jeśli odpowiadacie na list oznakowany Plik A, Plik R, lub w jeszcze inny sposób, zaznaczcie to w pierwszym akapicie swojego listu.
Przestrzeganie tych prostych zaleceń pozwoli uniknąć opóźnień.
::R5994 : strona 349::
„I.B.S.A” BIBLIE, POMOCE DO STUDIOWANIA BIBLII ITP.
Jako pierwszą w tym zestawieniu wymieniamy kilkutomową
SERIĘ „WYKŁADÓW PISMA ŚWIĘTEGO”
[ZOBACZ DRUGĄ STRONĘ]
Polecamy również do pomocy następujące publikacje (nie wszystkie są nasze), które oferujemy po wyjątkowo niskich cenach ze względu na pomoc, jakiej udzielają w badaniu Słowa Bożego. Wymieniamy je po kolei, tak jak były nam pomocne.
NASZA WYJĄTKOWA BIBLIA „I.B.S.A”
Aby odróżnić to specjalne wydanie od innych Biblii, będziemy ją nazywać Biblią „I.B.S.A”. Ta Biblia staje się coraz bardziej niezbędna dla wszystkich czytelników, którzy uczą się jak z niej korzystać. Tłumaczenie oczywiście wcale nie różni się od innych powszechnych wersji Biblii. Szczególnie polecamy ją ze względu na jej niewielki rozmiar, lekkość i dobry druk, a przede wszystkim ze względu na materiały pomocnicze dla studentów i nauczycieli Biblii, dołączone do niej. Biblia ta wydrukowana jest na papierze indyjskim, przy użyciu doskonałej jakości maszyny drukarskiej. Jej specjalną cechą, odróżniającą ją od wszystkich innych Biblii jest to, że zawiera
PODRĘCZNIK DLA NAUCZYCIELI BIBLII
Część I
Komentarze biblijne począwszy od 1 Księgi Mojżeszowej aż do Księgi Objawienia z odnośnikami do Wykładów Pisma Świętego i innych naszych publikacji, wskazują strony, na których dany tekst jest w pełni omówiony i rozwinięty. Nie wyobrażamy sobie niczego, co byłoby bardziej przydatne do studiowania Biblii. Ten podręcznik łatwo pozwoli sprawdzić i upewnić się, gdzie dana kwestia została omówiona i w jaki sposób. Zawiera czterysta osiemdziesiąt jeden stron komentarzy.
Część II
PRZEWODNIK TEKSTÓW DLA WYKŁADOWCÓW
Jest to tematyczne zestawienie tematów biblijnych, szczególnie przydatne dla tych, którzy mają możliwość nauczania innych o Boskim Planie Wieków. Różne tematy są ułożone pod odrębnymi nagłówkami, a różne teksty dotyczące tych tematów są zestawione. Dzięki tej pomocy nowicjusz ma do dyspozycji dobrze wyposażony “Miecz Ducha”. Przewodnik jest w skondensowanej formie, bardzo wygodny, składa się z osiemnastu stron solidnej treści.
Część III
BEREAŃSKI INDEKS TEMATYCZNY
Bereański Indeks Tematyczny ułożony alfabetycznie, prezentuje wielką różnorodność tematów, wskazując na odnośniki do Wykładów Pisma Świętego i innych naszych publikacji opisujących ten temat. Indeks ten obejmuje dwadzieścia osiem stron.
CZĘŚĆ IV
TRUDNE TEKSTY WYJAŚNIONE
NIEPRAWDZIWE FRAGMENTY ZAOPATRZONE W KOMENTARZE
W tym miejscu zwrócono uwagę na szczególnie trudne teksty i podano odnośniki wskazujące, gdzie są one omówione w naszych publikacjach. Następnie podana jest pełna lista różnych interpolacji i fałszywych fragmentów Pisma Świętego, które nie znajdują się w oryginalnych manuskryptach, jak to zostało udowodnione przez najstarsze greckie manuskrypty – piętnaście stron.
Te cztery elementy obejmujące pięćset czterdzieści dwie strony, nie znajdują się w żadnej innej Biblii na ziemi, a naszym zdaniem, mają niemal bezcenną wartość. Jeden z naszych zainteresowanych czytelników, gdyby nie mógł zdobyć następnej, nie sprzedałby swojego egzemplarza nawet za sto dolarów – wielu z całą pewnością nie uczyniłaby tego nawet za kilka tysięcy.
Wszystkie nasze Biblie „I.B.S.A.” zawierają powyższe elementy, a niektóre z nich, których numery kończą się na dziewięć, zawierają dodatkowo Pomoce Do Studium Biblijnego Bagstera, w tym alfabetyczny indeks nazw własnych oraz Konkordancję Biblijną Bagstera i Mapy – łącznie sto osiemdziesiąt sześć stron.
Nie tylko dostarczamy te Biblii po cenie kosztów, ale ze względu na duże ilości zamawiane jednocześnie, jesteśmy w stanie uzyskać cenę kosztów, która jest naprawdę fenomenalna. Bardzo niskie ceny nie powinny skłonić Cię do myślenia, że są one produkowane w sposób niedbały. Są one bardzo dobrej jakości pod każdym względem. Wiele z tych cen jest niższych niż połowa ceny, którą płacisz za takie książki prawie wszędzie indziej.
Tak wielkie jest zapotrzebowanie na te Biblie „I.B.S.A.”, że odtąd nie zamierzamy magazynować żadnych innych, oprócz Biblii kieszonkowych i dużych Biblii dla osób starszych. Nadal jednak z przyjemnością będziemy służyć wszystkim, którzy pragną innych Biblii. Możemy uzyskać dla nich stawki hurtowe, zwykle to jest dwadzieścia pięć procent zniżki, plus opłata pocztowa.
OPIS I CENY BIBLII „I.B.S.A.”
Nr 1918, $1.85, opłata pocztowa opłacona z góry. Ta piękna książka jest niewielkich rozmiarów i lekka. Rozmiar 4 3/4 x 6 3/4 cala (12,065 x 17,145 cm – przyp. tłum.). Drukowana czcionką Minion, czerwień pod złotymi krawędziami, oprawa divinity circuit (elastyczna skórzana okładka z wystającymi klapami zagiętymi w celu ochrony krawędzi kartek – przyp. tłum.). French Seal. Wygląda jak prawdziwa focza skóra, lecz w rzeczywistości jest to dobrej jakości skóra owcza.
Nr 1919, cena $1.95, opłata pocztowa opłacona z góry; ta sama książka, ta sama Biblia, wszystko podobne z wyjątkiem dodatku z Pomocami Bagstera, Konkordancją itp., w nieco większym rozmiarze.
Nr 1928, cena $2.85, opłata pocztowa opłacona z góry. To jest dokładnie ta sama książka co Nr 1918, z wyjątkiem tego, że ma prawdziwą oprawę Morocco, pokryta skórą.
NIECO WIĘKSZA, CZCIONKA IONIC, transkrypcja fonetyczna
Nr 1939, cena $2.25, opłata pocztowa opłacona z góry. To dokładnie ta sama książka co Nr 1919, ta sama oprawa i zawartość, ale ma większy druk i jest nieco obszerniejsza. Rozmiar, 5 1/2 x 7 1/2 cala (13,97 x 19,05 cm – przyp. tłum.).
Nr 1959, cena $3.85, opłata pocztowa opłacona z góry. To dokładnie ta sama książka co Nr 1939, oprócz tego, że ma wspaniałą oprawę Morocco, jest obszyta cielęcą skórą i zszywana jedwabiem. Biblie o podobnym wykończeniu i jakości są wymienione w wielu katalogach po $8.
Sprzedaż tych książek nie jest ograniczona tylko do czytelników Strażnicy. One są cenną pomocą do studiowania Biblii i dla wszystkich są dostępne.
POMOCE DLA STUDIUJĄCYCH BIBLIĘ (ODRĘBNA OPRAWa).
Powyżej opisane Biblie są podobne do najnowszych wydawanych przez „I.B.S.A”. Prawdziwa skóra, oprawa divinity circuit (okładka z wystającymi klapami, zagiętymi aby chronić krawędzie kartek – przyp. tłum.), $1.15; Karatol, czerwona krawędź, 60c., wolne od opłat pocztowych. Również w języku niemieckim (skóra), $1.15, (płótno), 60c.
Opłata wraz z zamówieniem. Takie ceny możemy uzyskać, jedynie płacąc gotówką na miejscu i musimy sprzedawać na tych samych warunkach. Ubezpieczenie, dodatkowe 10c.
Każdy, kto zamawia indeks do którejkolwiek Biblii, powinien to zaznaczyć, doliczając do ceny dwadzieścia pięć centów. Gdybyście zechcieli zakupić inne Biblie, to z przyjemnością
dostarczymy katalog wydawców, podając pełny opis i ceny. Zazwyczaj jesteśmy w stanie uzyskać rabat w wysokości 25 procent od cen katalogowych.
EMPHATIC DIAGLOTT
Ten Nowy Testament w języku greckim, z interlinearnym, dosłownym tłumaczeniem, oraz niezależnym tłumaczeniem zamieszczonym obok, na podstawie słynnego Watykańskiego Manuskryptu, Nr 1209, jest bardzo cennym dziełem. Pierwotnie opublikowany na podstawie praw autorskich przez firmę Fowler & Wells w Nowym Jorku. Każdy egzemplarz był przez nich sprzedawany po $4 w płóciennej oraz $5 w na wpół skórzanej oprawie. Pewien przyjaciel, poważny student Biblii, który pragnie pomagać czytelnikom naszego Towarzystwa, od kilku lat nabywał je dla nas po znacznie niższej cenie. Obecnie nabył prawa autorskie i matryce od firmy Fowler & Wells i podarował je naszemu Towarzystwu jako dar, aby ubodzy trzódki Pańskiej mogli mieć tę pomoc w studiowaniu Słowa.
OBNIŻONA CENA. – Odtąd Diaglott będzie dostępny tylko w skórzanej oprawie, divinity circuit, na papierze biblijnym i obniżoną ceną do $2.00 (8s 5d), przesyłka wliczona. Oferujemy roczną prenumeratę Strażnicy jako premię przy każdym zamówieniu Diaglott, jeśli jest to nowa subskrypcja.
STARY TESTAMENT W TŁUMACZENIU LEESERa
Jest to powszechne tłumaczenie wśród hebrajskich czytelników języka angielskiego, dokonane przez jednego z ich własnych rabinów. Nie jest ono doskonałe, ale stanowi cenną pomoc do rozsądnej oceny Starego Testamentu. Nasza specjalna cena, w oprawie skórzanej, zawierająca opłatę pocztową, wynosi $1.10.
ANALITYCZNA KONKORDANCJA BIBLIJNA
Opracowana przez prof. Younga (prezbiterianina), w języku angielskim, hebrajskim i greckim. Zawiera 1240 stron. Cenna praca dla wszystkich poważnych studentów. Nie jesteśmy upoważnieni przez wydawców do obniżenia jej ceny, ale za każdym razem dodajemy do niej z darmową przesyłką dwa dowolne tomy Wykładów Pisma Świętego w oprawie płóciennej do każdego egzemplarza Konkordancji. Konkordancja w płóciennej oprawie z darmową przesyłką w cenie $6.
SŁOWNIK BIBLIJNY SMITHA
Jest to jedno z najbardziej poszukiwanych wydań dzieła prof. Smitha. Zawiera aż 1020 stron, w płóciennej oprawie i kosztuje razem z przesyłką pocztową $1.30.
*CODZIENNA NIEBIAŃSKA Manna DLA DOMOWNIKÓW WIARY
* Kolporterzy i Sekretarze Zborów mogą odliczyć połowę z powyższych cen za Manny, Broszury i Scenariusze, jeśli przesyłka składa się z 50 lub więcej egzemplarzy, opłaty pobrane.
Popyt na tę publikację rośnie z roku na rok.
Nasze obecne wydanie Manny zawiera te same teksty i komentarze, co wszystkie poprzednie wydania. Co druga strona jest pusta, z liniaturą, aby można było użyć do zapisu imion i dat urodzin. Jej wartość wzrasta w miarę dodawania wpisów przyjaciół. Została wydrukowana na cienkim papierze Bond (papier dokumentowy, uszlachetniony – przyp. tłum.).
Następujące ceny hurtowe z opłaconą przesyłką zostaną udzielone wszystkim subskrybentom Strażnicy:
Purpurowe płótno, wytłaczane złotem, pozłacane krawędzie, w języku angielskim i polskim . . . . .$0.60
Ciemno-niebieskie płótno, wytłaczane srebrem, w języku niemieckim . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.60
Sztuczna skóra, niebieskie krawędzie, w języku szwedzkim i norweskim . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .$0.60
Sztuczna skóra, z prawdziwymi złotymi krawędziami, w języku szwedzkim i norweskim . . . . . . . . $1.10
Prawdziwa skóra Morocco, złote krawędzie, w języku angielskim, polskim i norweskim . . . . . . . . .$2.00
Mamy nadzieję, że ta mała książka znajdzie się na każdym stole w czasie śniadania, dzięki czemu będzie można cieszyć się duchowym orzeźwieniem przy spożywaniu naturalnego pokarmu.
*SCENARIUSZ FOTODRAMY STWORZENIA
* Kolporterzy i Sekretarze Zborów mogą odliczyć połowę z powyższych cen za Manny, Broszury i Scenariusze, jeśli przesyłka składa się z 50 lub więcej egzemplarzy, opłaty pobrane.
Dziewięćdziesiąt sześć krótkich, zwięzłych wykładów na temat Dramatu Stworzenia zostało wydrukowanych:
W JĘZYKU ANGIELSKIM I FIŃSKIM:
Oprawa De Luxe, złote krawędzie, wytłoczona, 400 ilustracji . . . . . . $1.00, przesyłka wliczona
Oprawa płócienna, oksydowane krawędzie, wytłoczona, 400 ilustracji . . . . . . . . . . . . . . . $0.65
Oprawa papierowa w trzech broszurach, komplet, za zestaw . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.25
Wydanie gazetowe w 4 częściach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.05
W JĘZYKU NIEMIECKIM, HISZPAŃSKIM, WŁOSKIM, GRECKIM, POLSKIM, ARMEŃSKIM:
Oprawa płócienna, pełna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.65
Oprawa papierowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.25
Wydanie gazetowe, 3 części, 2c. za egz.; za komplet . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.05
W JĘZYKU SZWEDZKIM:
Tylko wydanie gazetowe, 2c. za egz.; za komplet . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.05
RÓŻNE
Pieśni Brzasku z nutami (oprawa płócienna) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.35
Pieśni Brzasku bez nut (oprawa miękka) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.10
Wiersze Brzasku (oprawa Karatol) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.50
Wiersze Brzasku (oprawa skórzana) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .$0.75
Wykłady biblijne pisane prostym językiem, (oprawa częściowo skórzana) . . . . . . . . . . . . .$1.25
Wykłady biblijne pisane prostym językiem, (oprawa częściowo skórzana) . . . . . . . . . . . . .$1.25
Karty do zapamiętywania tekstów; (100 szt. w paczce – różne, oferta nr 1 i 2), za paczkę $0.30
Pocztówki z motywami biblijnymi, (różne), za tuzin 15 c., za 100 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .$1.00
WYKRESY (niebieski wydruk, miękka tkanina):
Boski plan wieków, 5 ft (152,4 cm – przyp. tłum.) $1.85, 8 ft (243,84 cm – przyp. tłum.) . .$2.50
Chronologia biblijna, 71/2 ft (228,6 cm – przyp. tłum.) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $2.00
Przybytek na pustyni, 7 1/2 ft (228,6 cm – przyp. tłum.) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .$2.00
SEGREGATORY do Strażnicy:
Oprawa z elastycznym grzbietem (obejmie cały rok) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .$0.60
SZPILKA Z KRZYŻEM W KORONIE (złota, z czerwoną emalią):
5/8 cala (1,59 cm – przyp. tłum.) – nr 1 wersja damska, nr 2 męska, jedna szt. . . . . . . . . . $1.15
1/2 cala (1,27 cm – przyp. tłum.) – nr 3 wersja męska, nr 4 damska, jedna szt. . . . . . . . . . $1.00
5/8 cala (1,59 cm – przyp. tłum.) folia celuloidowa, za tuzin . . . $0.25; jedna szt. . . . . . . . .$0.03
Koperty misyjne, za 100 szt. . . . $0.30; za 1000 szt. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .$3.00
Zakładka ze Ślubem Panu (papierowa) za 100 . . . $0.25; (jedwabna) za każdą . . . . . . . . .$0.05
*Broszury (o piekle, spirytyzmie, ewolucji, Cienie Przybytku, Powrót Naszego Pana) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .$0.10
*Broszury z pytaniami do każdego tomu Wykładów Pisma Świętego oraz do Cieni Przybytku, 1 egz. . $0.07; za tuzin . . . $0.84
Raport o misjach zagranicznych, 1 egz. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.05
Strażnica, (dwutygodnik) prenumerata roczna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $1.00
Boski plan wieków (Za), format Strażnicy, 1 egz. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . $0.10
What Say the Scriptures about Hell (Co mówi pismo Święte o piekle – przyp. tłum.) (Hz), format Strażnicy, 1 egz. . . . . . . . . . . . . . . . . . .$0.05
Judge Rutherford’s Defense of Pastor Russell (Obrona pastora Russella przez sędz. Rutherforda – przyp. tłum.), 1 egz. $0.10; 100 szt. $8.00
Miesięcznik Badaczy Biblii, prenumerata roczna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .$0.12
Traktaty we wszystkich językach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . BEZPŁATNE
====================
::R5994 : strona 350::
interesujące listy
Kogo Pan miłuje tego karze
MÓJ DROGI I UMIŁOWANY PASTORZE:
Ponieważ wielu przyjaciół pisze do Ciebie, zwlekaliśmy z napisaniem listu, aby nie zajmować twojego poświęconego czasu. Żałujemy jednak, że przez czternaście minionych lat od tego się powstrzymywaliśmy. Modlimy się do Boga, aby zakrył wszystkie nasze błędy dla dobra Swojej sprawy i naszego własnego duchowego rozwoju.
Jesteśmy zakłopotani jak postąpić w pewnej sprawie i co uczynić w związku z pracą żniwa. Po modlitwie i oddaniu tej sprawy Panu postanowiliśmy przedstawić ją tobie i postąpić tak, jak nam doradzisz i co będziesz uważał za najlepsze. Postaramy się przedstawić tę sprawę jak najkrócej.
(1) Czytałem Teraźniejszą Prawdę i przyjąłem ją w 1902 roku. Byłem bardzo gorliwy, gdy rozdawałem traktaty i opowiadałem cały rok o „wesołej nowinie”. Jednak mając liczną rodzinę na utrzymaniu i widząc, że ludzie nie bardzo chcieli o tych rzeczach słuchać, straciłem swoją gorliwość i oddałem się sprawom światowym. Powodziło mi się dość dobrze i po pewnym czasie zaniedbałem wspierać sprawę Bożą. W 1912 roku zbankrutowałem i popadłem w długi. Przyjąłem to, jako karę od Pana i powróciłem do mojej „pierwszej miłości”. Przekonałem się, że nie zostałem odrzucony, (o jakie wspaniałe miłosierdzie!), położyłem więc moją ufność w Nim tak w doczesnym, jak i w duchowym życiu. On tak prowadził i strzegł nasze sprawy, że mogłem pracować (na roli), zaspakajając potrzeby w uczciwy sposób. Moja rodzina składa się z siedmiorga podrastających dzieci – nasza najstarsza córka ma piętnaście lat i jest zupełnie poświęcona, dwóch zaś młodszych chłopców, trzynastoletni i jedenastoletni, przejawia głębokie zainteresowanie Słowem Bożym. Na wzór Betel prowadzimy poranne zebrania, a każdego wieczoru przed udaniem się na spoczynek badamy, na przemian, WYKŁADY PISMA ŚWIĘTEGO I CIENIE PRZYBYTKU. Obecnie jesteśmy nieco odosobnieni i oprócz jednego brata mieszkającego blisko nas, którego Pan powołał do światła przez naszą pokorną służbę, nie mamy żadnej społeczności ze zgromadzeniami oprócz naszego domu. Oto nasze pytania:
(1) Nastręczyła się sposobność wygłaszania publicznych wykładów w okolicznych małych miastach. Pojawiło się pewne zainteresowanie, uczestników przybywa, a niektórzy słuchacze dają dowody zupełnego przyjęcia Prawdy. W dużych zborach są bracia, którzy jako starsi wykonaliby tę pracę, lecz z powodu odległości byłoby to dla nich bardziej kosztowne, aniżeli dla mnie. Ponieważ nie mam żadnej społeczności ze zborami, czy powinienem prosić tych braci, aby przyjechali i poprowadzili tę pracę, szczególnie gdy jadę do małej miejscowości, gdzie niema pewności na zapewnienie dobrej frekwencji, czy też mam sam w dalszym ciągu ją prowadzić?
(2) Czy prowadząc w dalszym ciągu tę pracę, powinienem złożyć sprawozdanie do Domu Biblijnego z każdego spotkania, ile było obecnych osób, ilu okazało zainteresowanie, itp.?
(3) Zauważyliśmy Twoją radę by tylko ci z nas, którzy mogą udzielić odpowiedzi na wcześniejszą listę pytań, mogli być traktowani jako posiadający kwalifikacje do Starszeństwa. Wysłaliśmy nasze odpowiedzi na te pytania, jednak nie otrzymaliśmy jeszcze ich oceny. Kiedy je wysłaliśmy to zauważyliśmy, że przynajmniej jedno lub dwa nie były dla nas całkiem zrozumiałe. Zachowaliśmy kopię pytań, analizujemy je i uważamy za bardzo pomocne. Wierzymy także, że jest to próbą na czasie od Boga, aby zapewnić odpowiednich pasterzy dla Jego owczarni i cieszyć się z wyników naszego badania.
(4) Biorąc pod uwagę fakt, że każdego dnia tygodnia badamy w domu słowo Boże, czy byłoby właściwym dla mojej rodziny poświecić moje przewodniczenie na rzecz innej pracy w niedziele?
Drogi Bracie modlę się za tobą każdego dnia, abyś otrzymał siłę, odwagę i mądrość pochodzącą z góry i abyś trwał na tej drodze, aż On powie „Dosyć”. Proszę również o twoją modlitwę.
Pozostaję, brat w jednej nadziei, ____.
NASZA ODPOWIEDŹ: – Cieszy nas, że Pan nie pozwolił ci oddalić się od Siebie, lecz zesłał doświadczenia, które cię pokierowały i przyniosły ważne lekcje.
Jeśli chodzi o wyjazdy w niedziele lub gdy jest okazja wyjazdu do pobliskich miasteczek i wiosek, aby głosić Słowo Boże i Boski „Plan Wieków”, bardzo to pochwalam. Cieszy nas, że jesteś zaangażowany i Pan daje ci okazje ujrzeć owoc twojej pracy. Tak długo, jak oddajecie cześć Panu i badacie Jego Słowo, zachęcamy was do kontynuowania dobrego dzieła, tym bardziej że nie dzieje się to kosztem rodziny. Następnie radzimy, abyś zachęcał zainteresowanych do czytania literatury. Mówimy to z doświadczenia, ponieważ bez względu na to, kto wygłasza kazania, lub jak wielu to czyni, to jednak mało kto dobrze zrozumie i uzyska właściwy charakter, jeśli osobiście nie czyta – WYKŁADÓW PISMA ŚWIĘTEGO, STRAŻNICY, itp.
Ponieważ nie należysz do żadnego zboru, niekoniecznie musisz ich zapraszać. Upoważnienie do głoszenia Słowa Bożego otrzymuje każdy, kto posiada Ducha świętego i odpowiednie zdolności do służby.
Pytania V.D.M. zostały rozesłane w sposób niezobowiązujący, a mimo to otrzymaliśmy wiele odpowiedzi, których jednak nie zdążyliśmy jeszcze sprawdzić. Wkrótce mamy nadzieje powołać komitet, który je wszystkie sprawdzi i zadecyduje, czy są właściwe, a my z radością każdego o tym zawiadomimy.
Niech błogosławieństwo Pańskie będzie z tobą obficie!
—————
PRZYGOTOWAĆ DROGĘ
DROGI BRACIE RUSSELL:
Serdeczne pozdrowienia dla mojego umiłowanego Pastora i Brata w Panu, przez którego drogie dzieci Królestwa są nieustannie karmione pokarmem na czasie ze stołu umiłowanego Pana!
Proszę o wybaczenie, że naruszam twoją wielką wspaniałomyślność. Przyjmij moje szczere podziękowanie za wszystko, co uczyniłeś dla mnie dzięki twojej nieustającej pracy w miłości. Ponieważ nie mogę odwdzięczyć się za tak wielki dług, modlę się do Boga, naszego Ojca, przez Jego Syna, naszego Odkupiciela i Pana, aby go uchylił, wiecznie nagradzając według bogactwa swego (Filip. 4:19). Jego łaska jest tak cudowna i niezrównana!
Pracowałem wiele lat jako sługa kościoła, ale w końcu czując obrzydzenie do jego form pobożności, wróciłem na pole (do świata). Mniej więcej w tym czasie ożeniłem się, a moja żona pobłogosławiła mnie wielką wiernością i pięciorgiem dzieci – jedno zmarło.
Mniej więcej w tym samym czasie nasz drogi przyjaciel kupił BOSKI PLAN WIEKÓW, od kolporterki (Siostry Graham) i przekazał go mojej żonie, abym go przeczytał i wyraził moją opinię na temat jego wartości, itp.
W tym czasie moja firma przenosiła mnie w różne miejsca z moim małym gospodarstwem i powiększającą się rodziną, a tom został odłożony. Po około dziesięciu latach wędrowania niekiedy dobrych, lecz nigdy w pełni szczęśliwych, spotkałem drogiego, brata S____. Po krótkiej rozmowie poczułem, że to jest to, czego pragnąłem i to mu powiedziałem. Uprzejmie zaprosił mnie do dyskusji na ten temat i po kilku wymianach zdań on zacytował: „Jeśliby ziarno pszeniczne wpadłszy do ziemi, nie obumarło” itp. Od tego momentu to był werset przewodni, dzięki któremu otrzymałem więcej światła!
Powinienem ci powiedzieć, że zostaliśmy ostrzeżeni, aby wystrzegać się wierzeń naszego przyjaciela S____ i nigdy wcześniej nie słyszeliśmy o tobie, czy o MILLENNIAL DAWN. Tak naprawdę, dopiero po przeczytaniu 3 tomu, przejrzeniu 1 i 2 tomu poznałem pastora Russella jako autora tych książek itp. Myślę, że głównym tego powodem było to, że brakowało w nich wykresu i przedmowy do tomu 1.
Opuszczając brata S____ tego wieczoru, otrzymałem kilka traktatów. Kiedy wróciłem do domu i powiedziałem mojej żonie, gdzie byłem tego wieczora, jej obie ręce uniosły się z przerażenia i usłyszałem słowa: „Jednak to zrobiłeś, zawsze bałam się, że to się stanie. Ach, ostrzegałam cię, żebyś tego nie pragnął. Staniesz się teraz prawdziwie niewiernym!”, itd., itd.
Była zasmucona i bardzo zaniepokojona moim pozornym brakiem duchowego pragnienia i odrzucenia kościoła oraz zatroskana o dzieci. Gdy dwa dni później usiadłem, żeby „posilić” się ulotką „Czy wiesz?”, która porusza „ogólnoświatowe, socjalistyczne i anarchistyczne” problemy, poczułem się bardzo dziwnie i nie chciałem jej przyjąć. Zaniepokoiło mnie stwierdzenie: „Upadek wszystkich królestw świata”, ale jeszcze nie zauważyłem uwagi, „aby przygotować drogę do Królestwa Mesjasza” – Niebiańskiego Królestwa.
Nie podobała mi się taka przepowiadana katastrofa, ale to, co powyżej przeczytałem, sprawiło, że wykrzyknąłem, Dzięki Bogu, ktokolwiek to napisał! Moja żona musi zobaczyć, jak ożywiła mnie ta radość. Powinieneś widzieć jej twarz, kiedy czytałem: „I spowoduje upadek wszystkich królestw ziemi”. Była zmartwiona i powiedziała: „To okropne!” Tak, powiedziałem, ale dzięki Panu ten autor ma coś lepszego do powiedzenia. Posłuchaj: „aby przygotować drogę do Królestwa Mesjasza”.
Ona jednak nie przyjęła tej Prawdy ze mną, lecz zdawała się walczyć z nią na każdym kroku, dopóki nie zrozumiała, że jest to Prawda i że nie ma sensu walczyć z Prawdą. Była teraz pełna nadziei, gdyż wcześniej brakowało jej mojego towarzystwa i czuła się samotna. Pewnego dnia, siedząc przy swoich robótkach (a ja robiłem kilka notatek), powiedziała: „Jeśli nie możesz mówić, napisz coś, a wszystko będzie dobrze”. Po czym napisałem: „Co myślisz o poświęceniu?” i podałem jej do przeczytania, a ona wtedy odpowiedziała: „Świetna okazja”. Byłem zachwycony. Symbol chrztu okazała krótko po tym. Nasze
::R5994 : strona 351::
życie było odtąd obfitujące w radość i satysfakcję w drogim Panu, któremu niech będzie zawsze chwała na wieki!
Jesteśmy obarczeni obowiązkami rodzinnymi itp. i nie jesteśmy w stanie wiele ofiarować dla dzieła Żniwa, ale modlimy się, aby błogosławieństwo drogiego Pana nieustannie towarzyszyło ci i wszystkim „drogim współpracownikom w Brooklińskim Przybytku Betel i wszędzie”.
Prosimy was o wasze pełne miłości modlitwy za nas, abyśmy zostali uznani za wiernych i połączonych z wami i wszystkimi, którzy są Jego z naszą żywą, miłującą Głową w Jego Królestwie, do miłego zobaczenia!
„Pracuj nadal i raduj się w swym znoju;
W ojczyźnie skończy się trud, twojego boju;
Wkrótce ujrzysz Go twarzą w twarz,
Usłyszysz głos Jego; „Dobry sługo, dosyć już pracy masz!”
Twój brat w Panu, T. R. HICKMAN.
—————
JEDNI UŻYWAJĄ SWOICH ROZUMÓW – A INNI TEGO NIE CZYNIĄ
DROGO UMIŁOWANY PASTORZE:
Pozdrowienia w imieniu naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa! Od pewnego czasu pragnę ci powiedzieć, w jaki sposób poznałem Prawdę i co ona dla mnie uczyniła. Często słyszałem powiedzenie: „cokolwiek by siał człowiek, to też żąć będzie”. Siałem złe myśli w swoim sercu i zbierałem złe nawyki.
Początek mojego chrześcijańskiego życia nastąpił jesienią 1914 roku, wtedy to przyłączyłem się do „Rycerzy Maltańskich”. Poznawałem Biblię stopień po stopniu, dążąc do poznania Jej w całości. Wracałem do domu, brałem Biblię i czytałem z odnośnikami. To mnie tak bardzo zainteresowało, że zacząłem od Genesis i przeczytałem całą do końca Objawienia. W ten sposób pozbyłem się niektórych złych myśli na rzecz dobrych myśli.
Byłem człowiekiem, który miał odwagę potępić religię rzymskokatolicką. Pracowałem wówczas z przyjacielem katolickiego wyznania i pewnego dnia spytałem go, dlaczego nie używa własnego rozumu, zamiast wierzyć we wszystko, co powiedzą księża.
::R5995 : strona 350::
Wtedy on zapytał, do jakiego kościoła chodzę. Odpowiedziałem mu, że jestem prezbiterianinem. Zapytał więc, dlaczego jestem jednym z nich? Powiedziałem mu: „Ponieważ moja matka i mój ojciec nimi byli”. Zapytał: „Dlaczego nie używasz własnego rozumu?” Odpowiedziałem: „To prawda, zamierzam go użyć”. Opowiadał wszystkim o Św. Piotrze, jako pierwszym papieżu itd. Kupiłem więc „Słownik Teologiczny”, który opisuje historię i wierzenia wszystkich denominacji. Poprosiłem naszego Ojca w Niebie, aby pokazał mi, która z nich jest właściwa. Pierwsza, o której przeczytałem, była to historia i wierzenia Kościoła Prezbiteriańskiego. Nie zajęło mi dużo czasu, by ją rozpoznać na tyle, że nie uwierzyłem w to, czego nauczała. Im więcej czytałem o różnych wierzeniach, tym bardziej byłem zdegustowany. Widziałem twoje kazania zamieszczone w gazetach Pittsburgha, ale nie czytałem ich zbyt często, aż któregoś dnia zobaczyłem twoje kazanie „Piotr i Klucze Królestwa” i przeczytałem je bardzo starannie. Zauważyłem, że na podstawie Pisma Świętego dowiodłeś, że św. Piotr nie był pierwszym papieżem. Zmobilizowało mnie to do czytania i studiowania twoich kazań. Wierzę, że kazanie, które zapoznało mnie z Prawdą, było zatytułowane „Chrystus Pochowany w Ciele i Wzbudzony w Duchu”. Powiedziałem mojej żonie (która jest również ze mną w Prawdzie), że zamierzam poprosić o komplet WYKŁADÓW PISMA ŚWIĘTEGO. Ale nasz Niebiański Ojciec, widząc, że moje serce jest już gotowe przyjąć Prawdę, nie dał mi szansy, aby na nie czekać, ale wysłał jednego ze Swoich posłańców do mojego domu wraz z nimi. Było to 15 kwietnia 1915 roku, od tamtej pory dokładnie je badam i dziękuję mojemu Niebiańskiemu Ojcu za powołanie mnie „z ciemności do Jego cudownej światłości”. Cieszę się z prób i doświadczeń, ponieważ moja miłość do naszego Niebiańskiego Ojca rozprasza strach.
Moja żona i ja mieliśmy przyjemność słyszeć cię, jak przemawiałeś w Carnegie Hall w Pittsburghu, 9 maja 1915 roku. Pierwszy raz, kiedy byliśmy na spotkaniu w Audytorium w Pittsburghu, było to 4 lipca 1915 roku. Brat Kendall wygłosił wykład na temat Życia Chrystusa, na podstawie Izajasza 53 rozdział. Wtedy podjęliśmy decyzję, że od tego czasu będziemy podążać za tobą, tak jak ty podążasz za Panem Jezusem Chrystusem.
10 października 1915 roku wysłałem dziewiętnaście listów, które otrzymałem z Brooklińskiego Przybytku, do starszych, diakonów i Sług Kościoła Prezbiteriańskiego informując, dlaczego wystąpiłem z tego kościoła i poprosiłem każdego z nich, aby przyszedł do mojego domu, aby to omówić. Nikt jeszcze nie przyszedł. Krótko po tym minąłem pewnego sługę na ulicy, ale nie poznał mnie. Usłyszałem, że powiedział, iż nie chce mieć nic wspólnego z Pastorem Russellem ani z nikim, kto wierzy w jego nauki.
Moja żona i ja poświęciliśmy się Bogu na Konwencji w Pittsburghu w październiku 1915 roku, i okazaliśmy symbol naszego poświęcenia przez chrzest w wodzie 2 stycznia 1916 roku. Od tego czasu staramy się być zwycięzcami, podejmując dobrą walkę i strzegąc „wiary” na miarę naszych możliwości. Prosimy, abyś pamiętał o nas w swoich modlitwach, abyśmy byli wierni do końca, kiedy będzie powiedziane: „Dobrze, sługo dobry i wierny, wejdź do radości Pana twego”.
Modlimy się, aby nasz Niebiański Ojciec dał ci siłę i mądrość, abyś był wierny aż do śmierci, a także wszyscy, którzy zawarli przymierze z Nim przez ofiarę.
Pozostający w miłości Chrystusowej,
BRAT I SIOSTRA HEADRICK – Anglia.
—————
PASTORZY PRÓBUJĄ „ODPOWIEDZIEĆ” NA PRAWDĘ
DROGI BRACIE RUSSELL:
Od czasu twojej wizyty zastanawiałem się, czy chciałbyś usłyszeć, jakie były wyniki naszego spotkania. Wpływ na całe miasto był wspaniały. Wielu myślących ludzi usłyszało cię i nie milczało w tej sprawie otwarcie aprobując twoje kazanie. Miejscowe gazety nie ogłosiły tego i spotkały się z krytyką za niedopełnienie tego obowiązku.
W niedzielny wieczór po twoim spotkaniu, dwóch pastorów próbowało ci „odpowiedzieć”. Oni uciekali się do oszczerstw i fałszu, na oślep atakując twoje argumenty. Wielu, którzy ich słyszeli, po wysłuchaniu ciebie, porównywali te wypowiedzi i wyciągali wnioski, które były bardzo negatywne dla tych sług i ich zwolenników.
Pastorzy pewnego wyznania spotkali się, aby omówić tę sytuację i zdecydować, co mają powiedzieć swoim zgromadzeniom o tobie i twoich naukach. Przyznali, że to pytanie całkowicie przekracza ich zdolność, aby na nie odpowiedzieć.
Kontynuujemy naszą działalność dobrowolną i ochotniczą. Zauważamy pewien rodzaj zainteresowania, który nie obędzie się dłużej bez Prawdy.
Opozycja staje się coraz silniejsza, ale Pan o wszystkim wie! Dziękuję zawsze Bogu za tę sposobność służenia Mu. Jakże miło, że pozwolił mi ujrzeć Światło i swoją szatę Sprawiedliwości, aby ukryć moje skazy, które stają się coraz bardziej widoczne!
Dziękuję Mu za twoją wizytę tutaj. To było większe błogosławieństwo, niż myśleliśmy.
Niech nasz Ojciec cię błogosławi i przyśle do nas ponownie!!
W imieniu Jezusa, BUEBO ELLER.
—————
SYTUACJA W BRYTANII CORAZ TRUDNIEJSZA
Brat z Wielkiej Brytanii pisze:
„Obecnie, w prawie każdym zawodzie, kobiety zajmują miejsca poprzednio zajmowane przez mężczyzn. Są motorniczymi i konduktorkami w elektrycznych i spalinowych pojazdach itp. Pracują na stacjach i zajezdniach kolejowych, wyładowując wagony, w kasach, w bankach, obsługując maszyny w gospodarstwach rolnych i wykonując każdą inną możliwą pracę, którą mężczyźni zwyczajowo wykonywali w przeszłości.
Nasz naród jest bardzo osłabiony przez wielkie walki, które szaleją teraz na froncie. Tysiące, w tym rejonie, ginie codziennie. Często można spotkać matkę, która straciła wszystkich swoich synów – bardzo często trzech lub czterech – a w wielu przypadkach także ojca.
Jeśli kiedykolwiek był czas, aby głosić Prawdę to teraz. Naród się rozpada i kto może dać pocieszenie i radość tym drogim sercom, teraz rozdartym i smutnym, jak nie my? Ale dzięki łasce Pana czynimy wszystko, co możemy.
Jako Kościół tutaj, codziennie zwiększamy naszą liczebność; wiele bardzo pięknych i szlachetnych charakterów jest wśród tych, którzy teraz przychodzą. I chociaż Pan nadal nas błogosławi, wszyscy pamiętamy o tobie. Często łatwiej nam chodzić z Panem, gdy kłopoty obfitują z każdej strony, podczas gdy trudno jest zachować pełne oddanie dla Pana, kiedy wszystko idzie gładko.”
—————
PO DOKŁADNYM ZBADANIU – ŚLUB ZOSTAŁ PRZYJĘTY
DROGI PASTORZE RUSSELL:
Zaraz po przeczytaniu twoich poglądów w „Strażnicy” z 1 listopada, usiadłem, aby poinformować cię o własnym doświadczeniu i powodach, jakie może mieć poświęcona, wierząca osoba, aby nie przyjąć Ślubu. Po opisaniu przyczyn zdecydowałem się dokonać niewielkiej zmiany, pomijając jedną z nich, więc ponownie napisałem list, ale postanowiłem poczekać chwilę, zanim go wyślę w ostatecznej formie. To spowodowało, że po dokładnym przeanalizowaniu Ślubu i własnego serca przyjąłem Ślub i dziękuję Bogu za to.
Zastanawiam się, czy nie ma innych, którzy zostaliby poprowadzeni do złożenia Ślubu, gdyby bardzo dokładnie przeanalizowali swoje powody, dla których go nie przyjęli? Proszę, potraktuj mnie jako przyjmującego Ślub i przyjmij moją najgłębszą wdzięczność za to, że doprowadziłeś mnie do dokładniejszego zbadania mojego serca.
Niech Boskie błogosławieństwo towarzyszy twojej służbie!
Twój, w Jego imieniu, M.E.S. – N.C.
====================
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: