::R5817 : strona 379::
MIŁOSIERDZIE BOŻE DLA IZRAELA I DLA INNYCH
– 26 GRUDNIA – PRZEGLĄD KWARTALNY –
IZRAEL LUDEM UPRZYWILEJOWANYM – MIŁOSIERDZIE BOŻE W PRZYMIERZU ZAKONU – DUCHOWY IZRAEL NOWYM LUDEM – KRÓLEWSKIE KAPŁAŃSTWO – INNE NARODY NIEUZNANE PRZEZ BOGA – JAK BOSKIE MIŁOSIERDZIE OSTATECZNIE DOTRZE DO WSZYSTKICH LUDZI.
„Łaskawy i litościwy jest PAN, nieskory do gniewu i pełen wielkiego miłosierdzia” – Ps. 103:8, UBG.
PEWNĄ trudnością dla nas, jako badaczy Biblii, było to, że w przeszłości przyjmowaliśmy zbyt ograniczony pogląd na Boski charakter i na Biblię. Przez ponad dwanaście stuleci Biblia nie była badana. Zamiast tego, niektórzy biskupi, uważając się za apostołów o równym autorytecie z Dwunastoma, których nasz Pan Jezus powołał (św. Paweł zajął miejsce Judasza), sądzili, że jako apostołowie mają pełne prawo wymyślać coś zastępczego dla Biblii. Te namiastki nazywano credem, czyli Wyznaniem Wiary. One były rozważane, a Biblia była zaniedbywana.
W tych warunkach nie dziwi fakt, że lud Boży oddalił się od prawdziwej nauki Jego Słowa. Nawet gdy Biblia zaczęła powracać do ludzi w czasach Reformacji, ich biedne głowy były tak bardzo zaśmiecone i zdezorientowane fałszywymi doktrynami dwunastu wieków ludzkich teorii, że nie byli gotowi do zobaczenia Biblii w jej własnym świetle, ale raczej w świetle tych wyznań wiary. Poza tym, od dawna uczono ich, że jeśli będą wątpić w wyznania wiary, to staną się heretykami, a karą za herezję są wieczne męki. Stąd też starania, by we wszystkich późniejszych badaniach Biblii zachować zgodność z tymi wyznaniami.
Obecnie badacze Biblii zauważyli, że to wszystko było błędem, że Biblię należało badać w jej własnym świetle. Widzą, że wyznania wiary są pełne zwodniczych błędów, które sprawiają, że Słowo Boże nie wywiera żadnego wpływu tam, gdzie jest uznawane. Teraz nasze badania Biblii są inne z powodu naszej lepszej znajomości tych spraw, jak również dlatego, że żyjemy w zaraniu Nowego Wieku, czyli w takim okresie, gdy Bóg obiecał, że Jego lud powinien rozumieć Jego Słowo, bo „[…] mądrzy zrozumieją” – Dan. 12:10.
POSTĘPOWANIE BOGA Z IZRAELEM
Nasz tekst był skierowany przede wszystkim do narodu izraelskiego. Z powodu nieposłuszeństwa, Bóg odciął ojca Adama, matkę Ewę i wszystkie ich dzieci od specjalnej społeczności z Nim, skazując ich na śmierć – jako niegodnych wiecznego życia – „Umierając, umrzesz” (1 Moj. 2:17, wg tekstu hebrajskiego – margines). Ale nawet tego wyroku Bóg nie przyśpieszył. Grzesznicy mogli żyć tak, jak chcieli.
Miłosierdzie Boże objawiło się wobec potomstwa Abrahama – Izaaka, Jakuba, a następnie wszystkich dzieci Jakuba. Bóg uczynił z dwunastu plemion jeden naród, spajając ich razem Swoimi obietnicami w związku z Przymierzem Zakonu ustanowionym przez Mojżesza na górze Synaj. Jeśli będą przestrzegać Bożego Prawa, będą żyć wiecznie, czyli nigdy nie umrą. Ponadto mieli być błogosławieni we wszystkich swoich sprawach – w zdrowiu, trzodach, stadach i bydłach. Wszystko miało być błogosławione.
Jednak oni nie mogli zachować tego Przymierza Zakonu, ponieważ urodzili się w grzechu tak jak reszta rodzaju ludzkiego. Niemniej jednak Bóg zamierzył, aby przez starania o zachowanie Zakonu naród ten był wielce błogosławiony. I tak się stało. Prawda, że On karał ich za złe uczynki i niedociągnięcia, lecz zawsze z miłującym zainteresowaniem i troską, nigdy całkowicie ich nie odtrącając. Ich narodowe utrapienia i niewola miały charakter karania,
::R5817 : strona 380::
z zamiarem nauczenia ich koniecznych lekcji.
W ten sposób Boska łaska pozostała z tym jednym narodem – i z żadnym innym – od śmierci Jakuba aż do śmierci Jezusa, czyli przez okres 1845 lat. Nawet wtedy, odrzucając ten naród, gdy on nie przyjął Jezusa i ukrzyżował Go, Pan uczynił zarządzenie dla wszystkich Żydów, którzy byli duchowo usposobieni, aby nie tylko mogli być zachowani w Jego łasce, ale aby mogli otrzymać jeszcze większą łaskę w dniu Pięćdziesiątnicy i później, będąc tam spłodzeni z Ducha Świętego – nie będąc już dłużej domem sług pod Mojżeszem, ale domem synów pod Jezusem (Żyd. 3:5,6). Nawet odrzucając ten naród, Bóg wyraźnie zaznaczył, że nadejdzie czas, kiedy Jego łaska powróci do nich, czyli po ustanowieniu Królestwa Mesjasza – Am. 9:11,12; Dz. Ap. 15:13-17.
NOWY LUD BOŻY
W międzyczasie święci Żydzi, którzy byli „prawdziwymi Izraelitami”, stali się zalążkiem, czyli początkiem duchowego Izraela. O tym duchowym Izraelu Św. Piotr mówi: „Ale wy jesteście rodzajem wybranym, Królewskim Kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście opowiadali cnoty Tego, który was powołał z ciemności ku dziwnej Swojej światłości”.
Widzimy zatem, że Kościół jest Nowym Stworzeniem Bożym, nowym ludem, z którym Bóg ma do czynienia wyłącznie podczas Wieku Ewangelii. On ma do czynienia z nimi, aby ich kształcić i rozwijać, aby mogli być połączeni z naszym Panem Jezusem w Jego wielkim Tysiącletnim Królestwie. Następnie przez tysiąc lat On i Jego święta gromadka, wybrana z każdego narodu pod niebem, będą błogosławić cielesny Izrael i wszystkie narody świata światłem, wiedzą, pomocą i podniesieniem, w celu uwolnienia ich z niewoli grzechu i śmierci oraz przywrócenia do podobieństwa Bożego, utraconego przez Adama i odkupionego na Kalwarii.
Z powodu tego szczególnego dzieła, jakie Bóg ma dla Kościoła, uczynił jego próby ognistymi, oświadczając: „[…] Że przez wiele ucisków musimy wnijść do Królestwa Bożego” (Dz. Ap. 14:22). Ta klasa w pełni poświęconych, bez względu na przynależność sekciarską, cała została spłodzona z Ducha Świętego. Nikt inny nie jest uznawany przez Boga. Kościół ten ma swoje imiona zapisane w Barankowej Księdze Żywota – w Niebie – i w obecnym życiu demonstruje swoją wierność, swoją lojalność wobec Boga. Kiedy określona liczba zostanie zgromadzona
::R5818 : strona 380::
i okaże swoją wierność aż do śmierci, wtedy ten święty lud będzie kompletny.
Jest to duchowe nasienie Abrahama, do którego należą wielkie obietnice Boże. Paweł mówi o tej klasie: „[…] A jeźliście wy Chrystusowi, tedyście nasieniem Abrahamowem, a według obietnicy dziedzicami” (Gal. 3:8,16,29, pisownia oryg. BG). Obietnica ta była uczyniona Abrahamowi i mówi: „[…] błogosławione będą w nasieniu twojem wszystkie narody ziemi […]” (1 Moj. 22:18). Mamy oświadczenie Św. Pawła, że Chrystus i Jego Kościół są tym duchowym nasieniem, którego misją będzie, w wyznaczonym przez Boga czasie, błogosławienie całej ludzkości – „wszystkie rodzaje ziemi” – nie tylko tych, którzy żyją i pozostaną w czasie ustanowienia Królestwa, ale wszystkich, którzy kiedykolwiek żyli. Miłosierdzie Boże, o którym mowa w naszym tekście, jest szczególnie okazane temu duchowemu Izraelowi – nawet bardziej niż wobec cielesnego.
ROZLEGŁOŚĆ BOŻEGO MIŁOSIERDZIA
Teraz dochodzimy do ważnego punktu kulminacyjnego Boskiego miłosierdzia i łaski. Naród żydowski był niewielki. Kościół, duchowy Izrael, jest również niewielki. Lecz Boska łaska i miłosierdzie mają objąć cały świat ludzkości, czyli każde stworzenie, za które Chrystus umarł. Stosowny czas na zajęcie się światem i danie mu sposobności, aby uczestniczył w łasce i miłosierdziu Bożym, został już przez Ojca wyznaczony. Będzie to podczas Tysiąclecia, tysiącletniego Panowania Chrystusa. On będzie wielkim duchowym Królem ziemi, a Jego Kościół będzie z Nim połączony jako Jego współdziedzice i pomocnicy władcy, nauczyciele, uzdrowiciele, podnoszący na duchu, nagradzający i karzący ludzkość w Tysiącleciu. Cała ta służba dla świata będzie miała na celu obdarowanie ich, o ile zechcą, łaską Bożą, miłosierdziem Bożym, które On zamierzył od początku i które ma być udzielone ludzkości przez Mesjańskie Królestwo Chwały.
Przez tysiąc lat wschodzące Słońce Sprawiedliwości będzie błogosławić świat, zalewając ziemię światłem znajomości Boga. Przez ten sam tysiąc lat Szatan będzie związany, aby więcej nie zwodził ludzi. Przez ten sam tysiąc lat dzieło błogosławienia i restytucji będzie postępowało, bo Czasami (lub latami) Restytucji będzie całe Tysiąclecie. Każdemu stworzeniu otworzą się oczy wyrozumienia, aby widziało, poznawało i rozumiało miłość Bożą, Jego czułe Miłosierdzie i Jego Mądrość, wszystkie skupione w Panu naszym Jezusie Chrystusie i przez Niego objawione. Miłosierdzie Boże będzie okazywane światu, aby uwolnić go z niewoli grzechu i śmierci do pełnej wolności synów Bożych, czyli takiej samej, jaką cieszył się Adam, zanim zgrzeszył – Rzymian 8:19-23.
W ten sposób widzimy „rozległość w Bożym Miłosierdziu, jak szerokość morza”. Widzimy więc, że Jego łaska, choć ograniczona najpierw do jednego ziemskiego narodu, a później do wybranej gromadki ze wszystkich narodów, ma być ostatecznie rozszerzona na każdego człowieka na całym świecie, doprowadzając wszystkich do najpełniejszych przywilejów i sposobności poznania, miłości, posłuszeństwa i błogosławieństwa.
====================
— 15 grudnia 1915 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: