::R5489 : strona 197::
NASZA ODPOWIEDZIALNOŚĆ WZGLĘDEM TERAŹNIEJSZEJ PRAWDY
„[…] słowo Boże jest w sercu moim jako ogień pałający, zamkniony w kościach moich, którym usiłował zatrzymać, alem nie mógł” – Jer. 20:9.
PROROK Jeremiasz używa w powyższym tekście bardzo wymownego porównania. Jeremiasz posiadał w sercu żarliwą gorliwość, głębokie poczucie ważności poselstwa, które dano mu do ogłoszenia. Przedstawione przez niego wcześniej Słowo Boże dotyczące Izraela było tak znienawidzone i odrzucone, że ogarnęło go zniechęcenie. Sam o sobie powiedział: „Nie będę go wspominał ani będę więcej mówił w imieniu Jego; ale Słowo Boże jest w sercu moim jako ogień pałający, zamkniony w kościach moich, którym usiłował zatrzymać, alem nie mógł”. Jego poselstwo musiało być ogłoszone. Pan polecił mu powiedzieć Izraelowi, że niedługo zostaną wydani w ręce swoich wrogów.
To Słowo Pana zostało przekazane Prorokowi Jeremiaszowi przed rozpoczęciem się siedemdziesięcioletniej niewoli Żydów. Wśród nich byli fałszywi prorocy, którzy przepowiadali Królowi Judy, że odniesie zwycięstwo nad swoimi nieprzyjaciółmi. Lud z radością słuchał tego zapewnienia i znienawidził Proroka Pańskiego, który głosił im prawdziwe Poselstwo od Boga. Jeremiasz powiedział Żydom, że nie udało się im zachować Przymierza z Panem i że zaniedbali swoje obowiązki względem Jehowy, którego ludem mienili się być i któremu obiecali wiernie służyć. Głosił, że nawet wtedy nie było jeszcze za późno, aby ktokolwiek mógł być wybawiony, kto pokutuje, by dostąpić wybawienia, ale że naród ten miał być na pewno wydany w ręce nieprzyjaciół i zabrany do niewoli.
DECYDUJĄCA PRÓBA JEREMIASZA
Jeremiasz wiedział, że fałszywi prorocy będą zachęcać króla, a on sam ściągnie jego gniew na swoją głowę, wygłaszając poselstwo, które Jehowa zlecił mu przekazać. Obawiał się hańby, pogardy i prześladowań, o których z doświadczenia wiedział, że spotkają go za lojalność wobec Pana. Jednak pokonał pokusę milczenia. Mówił tak, jak Bóg mu nakazał, nie zważając na koszty. Postanowił ponownie powiedzieć Izraelowi słowa, które otrzymał. Dał im kolejne ostrzeżenie.
Gdyby Jeremiasz pozwolił, aby ogarnął go strach i wstrzymał się z przekazaniem poselstwa, niewątpliwie zostałby odsunięty na bok jako rzecznik Boga, a ktoś inny zostałby wyznaczony do przekazania tego poselstwa. Żar w sercu Proroka stawałby się coraz słabszy, aż w końcu zupełnie by wygasł. Gdy ogień jest odcięty przez pewien czas od dostępu powietrza, to gaśnie. Jest to prawdą zarówno w kwestiach moralnych i duchowych, jak i fizycznych sił natury. Z tego też powodu Apostoł Paweł mówi: „Ducha nie zagaszajcie”. Możemy doprowadzić do zagaszenia Świętego Ducha Bożego w sercu przez zaniedbanie naszych obowiązków, przez zaniechanie wiernego zachowywania naszego przymierza. Światło, które jest w nas, ten święty ogień, będzie się tlił przez pewien czas, ale w końcu całkiem zagaśnie. Prorok Jeremiasz nie mógł powstrzymać się od powiedzenia tego, co Bóg mu rozkazał. On nie mógł stłumić płonącego w jego duszy ognia, nie tracąc więzi z Jehową.
::R5489 : strona 198::
BOŻE POSELSTWO DANE NAM DZISIAJ
Tak samo jest z nami dzisiaj. Bóg objawił nam tajemnicę swoich zamierzeń. Udzielił nam wspaniałego duchowego oświecenia. Dał nam Poselstwo najwyższej wagi, abyśmy je ogłaszali tym, którzy mienią się być Jego ludem. Zostaliśmy poinformowani przez Pana, że nadchodzi wielka zmiana – że dana narodom pogańskim dzierżawa władzy dobiega końca. Zostaliśmy pouczeni, że obecne religijne systemy chrześcijaństwa upadną, że panowanie obecnego porządku rzeczy wnet przeminie, a władza i zwierzchnictwo będzie dane „Temu, który ma do niego prawo”. A Królestwa tego świata staną się wnet „Królestwami Pana naszego i Chrystusa Jego i królować będzie na wieki wieków”.
To Poselstwo nie ma być przedstawiane w nieuprzejmy sposób, jednak ma być ogłaszane. Wielki Król, którego Bóg ustanowił, wkrótce przyjdzie. W czasach Jeremiasza poselstwo głosiło, że Królestwo Boże, Jego typiczne królestwo, miało być wkrótce obalone. Dzierżawa władzy Pogan pod zwierzchnictwem Księcia tego świata miała być wkrótce rozpoczęta. Ten porządek rzeczy miał być dozwolony przez pewien wyznaczony czas. Ten czas niedługo się skończy. Syn Królewski ma wkrótce objąć swoje dawno obiecane dziedzictwo (Ps. 2:7-9). Cieszymy się, że nasze Poselstwo nie dotyczy obalenia Królestwa Bożego, ale wprost przeciwnie, ono dotyczy obalenia królestwa ciemności i ustanowienia Królestwa Bożego.
Dlatego powinniśmy ogłaszać to chwalebne Poselstwo. Powinniśmy ogłaszać je naszymi czynami, słowami, w wersji drukowanej, w formie graficznej prezentacji do oglądania, i w każdy sposób, w jaki Pan nam umożliwi. Ale jeśli z obawy przed prześladowaniem lub utratą poważania w oczach ludzi albo z umiłowania wygód, lub z jakichkolwiek innych powodów, zaniedbalibyśmy ogłaszania tego Bożego Poselstwa, to zostanie ono nam zabrane i dane komuś, kto jest go godzien. Pan szuka takich, którzy są odważni dla Niego, dla sprawiedliwości, dla Prawdy. Jeśli okażemy się słabi, nie będziemy nadawać się do Królestwa.
CZY WYPEŁNIAMY NASZĄ MISJĘ?
Czy to wspaniałe Poselstwo, to Poselstwo, które nigdy przedtem nie było udzielone ludziom ani aniołom, aby je opowiadali, płonie w nas? Czy ogłaszamy je, aby jego natchnienie rozpaliło inne serca? Czy możemy śpiewać wraz z poetą:
„Uwielbiam nieść nowiny,
Tak wiele od nich wnoszę.
I właśnie z tej przyczyny,
Teraz je tobie głoszę!”
Jeśli powstrzymamy się od opowiadania Wesołej Nowiny, to w wyniku takiego postępowania zgaśnie w nas ogień Świętego Bożego Ducha. A gdy światło, które jest w nas, stanie się ciemnością, jakże wielką będzie ta ciemność! Posiadanie Prawdy – Boskiego Poselstwa – niesie ze sobą wielką odpowiedzialność. Czy okażemy się Jej wierni? Czy okażemy Bogu naszą głęboką ocenę Jego miłościwej dobroci w udzieleniu nam wiedzy o Jego wspaniałym Poselstwie Zbawienia, Jego chwalebnym Planie, z jego czasami i porami?
Zachodzi pewna różnica w działalności Pańskiego Ducha w Jego dzieciach teraz i w czasach Proroka Jeremiasza i innych świętych Proroków. Podczas Wieku Żydowskiego Duch Święty oddziaływał na sług i rzeczników Bożych w sposób mechaniczny. Obecnie lud Pański ma Jego Poselstwo w formie Jego pisanego Słowa i spłodzenia z Ducha, co daje im duchowe zrozumienie, jakie nie było możliwe w przypadku Jego ludu w minionych Wiekach. Tajemnice Boże są teraz objawione Jego wiernym dzieciom – owym stróżom; i dane jest nam jasne zrozumienie „głębokości Bożych”, z których pewne zarysy nie zostały objawione aż do obecnego czasu, nawet najwierniejszym ze świętych Pańskich – 1 Tes. 5:1-6.
::R5490 : strona 198::
„DZIEŃ SIĘ PRZYBLIŻYŁ ”
Mamy także powiedziane przez Apostoła Pawła, że to, co było napisane przez sług Pańskich w minionych wiekach, napisane było dla naszego napomnienia, nauki i pociechy, jako dla tych „[…] którzy znaleźliśmy się u kresu wieków” (1 Kor. 10:11, BW). Drogo umiłowani, widząc to wszystko jakimiż mamy „[…] być w świętych obcowaniach i pobożnościach?” Z jaką żarliwością, z jaką staranną troską, powinniśmy zwrócić baczną uwagę na przedstawione nam Słowo! Bądźmy więc wierni w ogłaszaniu Poselstwa naszego Pana, które jest teraz na czasie. Ogłaszajmy słowa, które On włożył w nasze usta, bez względu na to, czy inni nas słuchają, czy unikają – czy nasza wierność przynosi nam łaskę, czy niełaskę ze strony świata i nominalnego duchowego Izraela. Ale ogłaszajmy Jego Słowo w cichości i w miłości, pozostawiając rezultaty naszemu wielkiemu Naczelnemu Żniwiarzowi. Bo „Dzień się przybliżył!”
„Do swoich już przychodzi, nadchodzi już Król Chwały!
Czy język albo pióro tę chwałę oddać może?
Przez ziemię i przez niebo te głosy rozbrzmiewały!
O, Święci, rozgłaszajcie cudowne Dzieła Boże!
On idzie, by królować i radość nieść dla świata.
O, jakież to bogactwo radości wnet nastanie!
Głosimy, Synu Boży, jak chwała Twa bogata,
Na lądzie i na morzu Twe Wieczne Panowanie!”
====================
— 1 lipca 1914 r.–
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: