::R5284 : strona 231::
Doktryny więcej lub mniej ważne
Istnieją pewne cechy doktryn Chrystusa, które są fundamentalne i niezbędne, i bez których nikt nie zostałby uznany przez Pana za jednego z Jego naśladowców. Są też inne cechy, które wydają się przydatne, pomocne, błogosławione, ale nie fundamentalne – nie są niezbędne do członkostwa w Ciele Chrystusa. Fundamentalne doktryny radują dobrych, świętych od Pięćdziesiątnicy aż do teraz.
My, ta sama klasa, mamy teraz te same fundamentalne doktryny, i wolno nam posiadać także inne przywileje, prawdy, „pokarm na czas słuszny”, dla naszego wzmocnienia. Te ostatnie niekoniecznie są niezbędne dla naszego członkostwa w Ciele Chrystusa; w przeciwnym razie nasi przodkowie, którzy ich nie posiadali, nie byliby członkami Chrystusa, i przez wieki nie byłoby Ciała Chrystusa.
Fundamentalną teorią Pojednania są następujące doktryny:
(1) Wszyscy ludzie – wszystkie Adamowe dzieci – są grzesznikami.
(2) Nikt nie może pojednać się z Bogiem bez ofiary Odkupiciela.
(3) Jezus przyszedł na świat, aby być tą Ofiarę – a później, aby zastosować tę cenę Okupu za grzechy świata.
(4) Opierając się na wierze w to dzieło Odkupiciela, wierzący może poświęcić się na Bożą służbę, przyjmując Boskie zaproszenie: „[…] abyście stawiali ciała wasze ofiarą żywą […]”.
(5) Czyniąc w ten sposób, wierzący może – aż do czasu
::R5284 : strona 232::
skompletowania liczby Wybranych – mieć zupełne zapewnienie wiary, że jego ofiara zostanie przyjęta przez Ojca; i że otrzyma udział w namaszczeniu Duchem Świętym – spłodzeniu.
(6) Tych, którzy spełniają te warunki, należy przyjąć jako braci w najwyższym tego słowa znaczeniu. Wydawałoby się, że tak wiele zawsze było konieczne, a więcej, jak sądzimy, nie jest dziś potrzebne. Ale jeśli ze względu na nasz pomyślny dzień mamy teraz więcej wiedzy, to możemy również mieć odpowiednie próby, które nasza większa wiedza zrównoważy.
Naszą radą dla drogiego Pańskiego ludu na całym świecie jest, aby nie nakładali na siebie jarzma, poza fundamentalnymi doktrynami określonymi powyżej – aby pod wszelkimi innymi względami byli wolni i pozastawiali wolność innym, a także mieli społeczność i zgadzali się ze sobą tak długo, jak tylko mogą.
Gdyby istniała skłonność do skupiania się na czymś więcej niż ta podstawowa wiara, i gdyby uznano za konieczne rozdzielenie się w celu postępu którejkolwiek ze stron, to niewątpliwie zamiast ciągłego sporu, rozdzielenie byłoby rozsądnym rozwiązaniem.
Nikogo nie krytykujemy. Każdy ma całkowite prawo do trzymania się tego, w co on wierzy odnośnie nauczania Biblii, a nasze poglądy niewątpliwie są dobrze znane wszystkim naszym czytelnikom. Krótko mówiąc, są one następujące:
(1) Że tym, który zgrzeszył był Adam, i on oraz całego jego potomstwo zostali nim objęci.
(2) Że Odkupiciel był potrzebny, że Jezus stał się tym Odkupicielem i „dał samego siebie na Okup za wszystkich”.
(3) Że Bóg zaprosił niektórych odkupionych grzeszników – nie do stania się ceną Okupu, ani nie do odkupienia kogokolwiek innego, ale – aby byli towarzyszami Odkupiciela, członkami Jego Ciała, Jego Oblubienicą.
(4) Warunki, na których mogą mieć społeczność, są takie, że Jezus jako wielki Orędownik przyjmie ich jako Swoich członków – ich ciało jako Swoje ciało – i, że On przypisuje im część Swojej zasługi, chcąc ich przyjąć jako członków Adamowej rasy. Wtedy oni są prawnie usprawiedliwieni ze wszystkich odziedziczonych przez nich braków, słabości i niedoskonałości; a gdy ich własna wola oraz wszystkie pozostałe siły i talenty zostaną poświęcone, ich ofiara może być przyjemna Bogu – jako część ofiary za grzech złożonej wielkiego Arcykapłana.
(5) Uczestnicząc w ten sposób w śmierci Odkupiciela, mają oni przywilej uczestniczyć w Jego życiu przez Pierwsze Zmartwychwstanie. Odkupiciel nie zastosuje teraz Swojej zasługi za świat, za wyjątkiem tych nowo przyjętych i dodanych członków. W ten sposób On wypełni Boski Program i poświęci wszystkich Swoich członków, zanim przy końcu
::R5285 : strona 232::
tego Wieku zastosuje zasługę Swojej ofiary za grzechy całego świata, i w ten sposób zapieczętuje dla nich Nowe Przymierze.
W naszej ocenie wielu popełnia błąd, przywiązując zbyt dużą wagę do ofiary Kościoła; podczas gdy inni drodzy bracia, jak myślimy, również błądzą, ponieważ nie widzą żadnej wartości w ofierze Kościoła, ani że w ogóle nie ma on prawa udziału w ofierze Mistrza. Nam wydaje się to kołysaniem wahadła z jednej skrajności w drugą; mając na uwadze, że nasz pogląd leży pośrodku, jak to już stwierdziliśmy.
Gdyby po dokładnym rozważeniu tych spraw, zbór (w oryginale klasa – przyp. tłum.) stwierdził, że nie może się z nimi zgodzić, i że zrobiłby lepszy postęp jako dwa zbory, zgodzilibyśmy się z tym wnioskiem jako mądrym, pomimo, że ubolewalibyśmy nad koniecznością podziału. Taka separacja niekoniecznie oddzielałaby któryś z tych zborów od Pańskiego ludu, czy od Towarzystwa, ponieważ one oba uznają Jezusa za swojego Odkupiciela i oba uznają, że Jego krew jest nade wszystko skuteczna.
====================
— 1 sierpnia 1913 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: