R1822-134 Wasza drogocenna wiara

Zmień język 

::R1822 : strona 134::

Wasza drogocenna wiara

„Aby doświadczenie wiary waszej daleko droższe niż złoto, które ginie, którego jednak przez ogień doświadczają, znalezione było wam ku chwale i ku czci, i ku sławie w objawienie Jezusa Chrystusa” – 1 Piotra 1:7

Wiara składa się z dwu elementów: zapewnienia osobistego, i utrwalenia w sercu. W pierwszym znaczeniu, wiara jest przyswajana umysłowo, a później w formie trwalszej. O znaczeniu tej ostatniej czytamy: „Albowiem sercem wierzono bywa ku sprawiedliwości, ale się usty wyznanie dzieje ku zbawieniu” (Rzym. 10:10). W tych dwu, tj. głowie i sercu, osobiste uczucia są potrzebne do zdobycia tej wiary, bez której „nie można podobać się Bogu” (Żyd. 11:6). Chociaż wielu posiada wiarę, lecz ta wiara jest upozorowana, i posiada tylko jeden z tych niezbędnych elementów. U niektórych jest poruszeniem umysłu, u innych znów zupełną intelektualnością, lecz żaden z tych nie będzie mógł ostać się w ogniowych próbach; one muszą być w silnej łączności, jeżeli mają wytrwać aż do końca, i być znalezione ku chwale, czci i sławie w objawienie Jezusa Chrystusa.

Intelektualność chwyta fundamentalne zasady Boskich prawd, mianowicie: o egzystencji osobistego, inteligentnego Boga, – Stworzyciela podtrzymującego wszystkie rzeczy. Jego cel i plan odkupienia przez Swego jedno rodzonego i wielce umiłowanego Syna, Jezusa Chrystusa, to stanowi fundament wiary; ufając i polegając w zupełności na Jego obietnicach jako osobistego Boga, który jest autorem naszego istnienia i który, jako Ojciec miłujący Swoje dzieci, zaprasza niezachwianie ufających do wzniesienia najwyższej struktury wiary naszej.

Doświadczenie wiary naszej, do której Pan i Apostołowie się odnoszą, jest przeto doświadczeniem nie tylko naszego intelektualnego wyrozumienia Boskiej prawdy, lecz tak samo poleganiem sercem na Bogu. Względnie w obydwu punktach każdego prawdziwego dziecka Bożego, wiara wystawiona będzie srogim próbom, a jako żołnierz Chrystusowy, niechaj nie upada będąc uzbrojony do walki. Jeżeli atak jest uczyniony na umysłowy fundament naszej wiary, to powinniśmy dopatrzeć się tego i odeprzeć ten atak słowami, że „tak jest napisano,” tak jak uczynił nasz Pan (Mat. 4:4-7). Niechaj każda kwestia będzie uzasadniona przez Słowo Boże i niechaj ludzkie filozofie, jakkolwiek pomysłowe, nie prowadzą nas na manowce błędu; bo jeśli fundament wiary nie będzie uzasadniony, najwyższa struktura nie będzie się mogła utrzymać gdy wichry i powodzie uderzą na nią, a powątpiewania i bojaźń przyczynią się do wstrząśnięcia; a gdy tak będzie osłabioną, czujny przeciwnik na pewno puści wybuch ogromnych pokus i dusza będzie w wielkim niebezpieczeństwie.

Przeto dobrze zbadajmy fundament wiary naszej, badając doktryny i otrzymując czyste umysłowe pojęcie każdego elementu Boskiej prawdy, którą natchnione Słowo przedstawia dla ludu Bożego; bądźmy głęboko wkorzenieni, ugruntowani i ustaleni w wierze, w doktrynach Bożych; trzymajmy je mocno, bo one są te wieczyste listy Boskie; „więc pilnie je przestrzegajmy, abyśmy snać nie przeciekli” – Żyd. 2:1.

Lecz mając doktryny czysto wyjaśnione jako fundament wiary, potrzebujemy też zajrzeć do wyższej struktury polegania sercem, które jest w większym niebezpieczeństwie od burz i powodzi, aniżeli są fundamenty, będąc stale więcej otwarte. Apostoł Piotr mówi nam, że doświadczona wypróbowana wiara, podstawa, która przetrzymała ogniową próbę i wyszła zwycięsko, jest bardzo drogą w obliczu Boga. To jest, że w każdym razie, gdy przechodzimy srogie walki, a jednak pozostajemy nie tylko w prawdzie, lecz też nasza ufność w Bogu i poleganie na Jego obietnicach w ciemności tak samo jak w światłości, nasza nienaruszalność serca i celu, nasza gorliwość dla prawdy i sprawiedliwości, nasz charakter wzrasta mocniejszym, bardziej symetrycznym i bardziej podobnym Chrystusowemu; i odtąd bardziej przypodobujemy się Bogu, który w tym celu podporządkowuje nas pod swą dyscyplinę.

„Przeto, najmilsi, niech wam nie będzie rzeczą dziwną ten ogień, który na was przychodzi ku doświadczeniu waszemu, jakoby co obcego na was przychodziło. Ale radujcie się z tego, żeście uczestnikami cierpienia Chrystusowego, abyście się i w objawienie chwały Jego z radością weselili” (1 Piotra 4:12, 13). Warto tu zauważyć, że specjalny odnośnik jest uczyniony, nie do prawdy umysłowych wierzeń wprowadzonych przez przedstawienie fałszywych doktryn, lecz przez urągania i prześladowania dla sprawy Chrystusa, za przywiązanie do Jego doktryn i zastosowanie się do Jego sprawiedliwości; dlatego Apostoł dodaje: „Jeżeli was lżą dla Imienia Chrystusowego, błogosławieni jesteście, gdyż on duch chwały a duch Boży odpoczywa na was” (1 Piotra 4:14). On nas napomina, abyśmy uważali, aby nie cierpieć jak złoczyńca. On mówi, że jeżeli kto cierpi jako chrześcijanin, to znaczy dla chrześcijańskiej zasady i doktryny, to niech się nie wstydzi, ale niech chwali Boga w tej mierze.

Prorok Daniel też mówi, że szczególnie przy zakończeniu tego czasu, „oczyszczonych i wybielonych i doświadczonych wiele będzie,” a (Mal. 3:2, 3) przyrównuje próby teraźniejszego czasu do „ognia i do mydła blecharzów,” które są przeznaczone do rafinowania i wyczyszczenia ludu Pana. Apostoł Paweł nalega na nas, abyśmy bojowali dobry bój wiary i cierpliwie wytrwali w dolegliwościach aż do końca (1 Tym. 6:12). I w wielu zachęcających słowach i błogosławionych pociech udzielonych przez Psalmistę mamy to samo zachęcenie – Ps. 77:1-14; 34:19; 116; 1:4; 31:24; 2 Tes. 3:3.

Drogi bracie lub siostro, czy nacierają na cię pokusy ze wszystkich stron, aby powątpiewać w protekcję Bożą, że miłość i opieka Jego jak również i te drogocenne obietnice nie należą do ciebie? Czy się czujesz słaby i zniechęcony? Czy ci się czasem nie zdaje, że masz wielu mocniejszych wrogów przeciwko sobie? Czy te powątpiewające myśli są raptowne i ciężkie? Czy nie zdaje ci się czasem, że ciężkie chmury zwieszają nad twoją głową? W takich chwilach wiara twoja jest doświadczana i musisz zwyciężyć te wszystkie pokusy, gdyż jest powiedziano: „A to jest zwycięstwo, które zwyciężyło świat, wiara nasza” – 1 Jana 5:4.

Wiara twoja jest teraz na próbie. W spokojniejszych dniach, gdy ci słońce łaskawie przyświecało, wtedy w spokoju zakładałeś fundament znajomości prawdy i wznosiłeś strukturę chrześcijańskiego charakteru. Teraz jesteś w ogniu, abyś był wypróbowany; przeto wytęż swą odwagę, wzmocnij twierdzę cierpliwości i przygotuj swe nerwy do wytrwałości. Trzymaj się silnie twej nadziei i pamiętaj na obietnice, które nadal są twoje. „Przetoż nie odrzucajcie ufności waszej, która ma wielką zapłatę” – „W milczeniu i w nadziei będzie moc wasza” (Żyd. 10:35; Iz. 30:15). Odpoczywaj w Panu i czekaj cierpliwie na Niego, a wiara odniesie zwycięstwo. A we właściwym czasie ręka Pańska będzie rozpoznana, w czynieniu wszystkich rzeczy dla naszego dobra według Jego obietnicy. Ta próba waszej wiary, mówi Piotr, jest droższa niż złoto, które ginie, którego jednak doświadczają przez ogień.

====================

— 1 czerwca 1895 —