::R0957 : strona 8::
BÓG NIE ZAPOMNI
„Bóg bowiem nie jest niesprawiedliwy, aby miał zapomnieć o waszym dziele i trudzie miłości, którą okazaliście dla jego imienia, gdy służyliście świętym i nadal służycie” – Żyd. 6:10.
„Czy kobieta może zapomnieć o swoim niemowlęciu i nie zlitować się nad płodem swego łona? A choćby też i one zapomniały, ja jednak o tobie nie zapomnę” – Iz. 49:15.
Kiedy czytamy te zapewnienia o najczulszej miłości ze strony naszego niebiańskiego Ojca, a następnie uświadamiamy sobie nasz niski stan, nie możemy się nadziwić, że rzeczywiście staliśmy się obiektami tej miłości. Jeśli jednak pokornie kroczymy wąską drogą, te zapewnienia są dla nas pociechą i wzmocnieniem.
Twój zakres działania może wydawać się wąski, twoje możliwości zaangażowania się w szczególną pracę w obecnym czasie mogą być z konieczności bardzo ograniczone. Jeśli jednak z miłością pracujesz, aby zrobić wszystko, co możesz w okolicznościach, których nie możesz kontrolować, aby je poprawić, i pełnisz tę służbę z całego serca, radośnie, wtedy czuj się upewniony, że Pan to docenia. I nie jest niesprawiedliwy, żeby miał o tym zapomnieć, dlatego że chodzi o coś małego i niewiele znaczącego.
Bóg nie mierzy nas miarą wyników naszej pracy, ale ducha, który rozwijamy i przejawiamy w jej wykonywaniu. Jeśli mamy ducha naszego Mistrza, naszym nieustannym celem i wysiłkiem będzie nie tylko zrobienie czegoś, ale zrobienie wszystkiego, co w naszej mocy, w specjalnej pracy, którą Bóg wyznaczył na ten szczególny czas. W niektórych przypadkach owo wszystko jest znacznie większe niż w innych. Bardziej prawdopodobne jest, że nie docenimy naszych zdolności i możliwości, niż je przecenimy, a tym samym osiągniemy znacznie mniej, niż moglibyśmy. Jeśli jednak jesteśmy wiernymi szafarzami, będziemy starali się inwestować nasze talenty w jak najlepszy sposób, zgodnie z naszym najlepszym osądem, tak aby zapewnić im jak najlepsze wyniki. Wysiłki takich osób będą również ukierunkowane dokładnie tak, jak Pan wskazuje – przede wszystkim na świętych, aby im służyć i budować ich w wierze, a także zachęcać i wzmacniać słabszych spośród nich, ogólnie rzecz biorąc – służyć im w jakikolwiek sposób.
Takiej służby i pracy miłości Pan nie zapomni. Prędzej matka zapomni o swoim niemowlęciu niż Bóg o tych swoich najdroższych.
====================
— Lipiec 1887 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: