::R0926 : strona 5::
Wieczne męki
Nigdzie w Piśmie Świętym wieczne męki nie są przedstawione jako zapłata za grzech. Najbliżej takiego stwierdzenia jest werset Mat. 25:46. „I pójdą ci na męki wieczne”. Czym są te męki, nie jest pokazane w tym kontekście, z wyjątkiem symbolu „ognia” (w. 41). Ogień jest w równej mierze symboliczny co inne elementy w tej przypowieści: owce, kozły itd. Ogień jest zawsze symbolem zniszczenia, nigdy nie obrazuje przechowania. Natura ukarania za dobrowolny grzech, która ma trwać wiecznie, przedstawiona jest gdzie indziej jasno i dobitnie – ma to być śmierć, unicestwienie. „Którzy pomstę odniosą, wieczne zatracenie [zatracenie, od którego nie będzie odwrotu – nie będzie zmartwychwstania] od obliczności Pańskiej i od chwały mocy jego” (2 Tes. 1:9). „Zapłatą za grzech jest śmierć” wieczna – a nie życie w wiecznych mękach.
Rozważcie dobrze ten fakt, że nasz Pan Jezus zajął miejsce grzeszników będących pod pierwszym potępieniem za grzech (Adama). Gdyby karą za grzech były „wieczne męki”, płacąc naszą karę, byłby On zmuszony ponieść cierpienie, jakie musieliby ponosić grzesznicy skazani na karę za grzechy. Napisane jest, że Bóg włożył na Niego nieprawość wszystkich nas. On zaniósł na drzewo nasze grzechy na swoim ciele. Umarł, sprawiedliwy za niesprawiedliwych. Dał siebie na okup – odpowiednią cenę za wszystkich.
„Umarł za nasze grzechy”, ale nie cierpiał za nasze grzechy wiecznych mąk. Stąd też, gdyby nie było żadnego innego dowodu w tej sprawie, już tylko to dowodziłoby, że „zapłatą za grzech jest śmierć”, a nie wieczne męki.
Przeanalizowaliśmy na naszych łamach różne symboliczne fragmenty Biblii, które z punktu widzenia człowieka uprzedzonego na skutek wczesnej edukacji wydają się na pierwszy rzut oka sprzyjać nauce o wiecznych mękach. Odsyłamy nowych czytelników do przejrzenia następujących artykułów z numeru październikowego z 1886 roku: „Robaki, które nie umierają i ognie nieugaszone”, „Wtrąceni do piekła”, „Jezioro ognia i siarki”. Zob. również w numerze z marca 1886 artykuł „Jak wąż podszedł Ewę”.
====================
— Kwiecień 1887 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: