::R0368 : strona 2::
DOKONANA TAJEMNICA
„Lecz w dniach, kiedy siódmy anioł się odezwie i zacznie trąbić (to jest w pierwszej części trąbienia), dokona się tajemnica Boża, jak to zwiastował sługom swoim, prorokom” (Obj. 10:7 BW)
[Biblia Warszawska oddaje ten werset w sposób bardziej zbliżony do przekładu używanego przez br. Russell’a niż Biblia Gdańska – przyp. tłum.].
Patrząc wstecz, czyż nie widzimy, że upodobało się naszemu Niebiańskiemu Ojcu zakryć tę część Swojego planu, która jest śmietanką wielkości Jego łaski? W Wieku Patriarchów i w Wieku Żydowskim tylko nieznaczny fragment Boskiego planu był wyjawiony i był to fragment mniej znamienity od pozostałych, fragment dotyczący ziemskiej części planu – części należących do tych, którzy odziedziczą ziemskie błogosławieństwa.
Stąd apostołowie mówią nam o „tajemnicy Chrystusowej, która inszych wieków nie była znajoma synom ludzkim, jako teraz (od zesłania ducha świętego) objawiona jest świętym Apostołom jego i prorokom”, „to jest, tajemnicę onę, która była zakryta od wieków i od rodzajów, ale teraz objawiona jest ŚWIĘTYM JEGO, którym chciał Bóg oznajmić, jakie jest bogactwo tej tajemnicy chwalebnej” (Efez. 3:4,5; Kol. 1:26 oraz 1 Piotra 1:10-12). Boski plan był kompletny i doskonały jeszcze przed założeniem świata i nic nie musi być do niego dodane. Ale Bóg trzymał Swój plan zakrytym i schowanym przed światem i wyjawia go stopniowo Swojemu Kościołowi – Swoim świętym. A zatem, mimo, iż wyjawianie tajemnicy Bożej rozpoczęło się za dnia apostołów, nie zakończy się ono przed końcem Wieku Ewangelii – w dźwięku siódmej trąby, jak pokazane w zacytowanym powyżej wersecie.
Nie rościmy sobie prawa do żadnego nowego objawienia, ponieważ według naszego zrozumienia Boskie objawienia dla Jego świętych zostały dopełnione i zakończone przez zapiski Jana na Patmos. Ale, mimo iż Boskie objawienia w sensie wypowiedzenia zakończyły się osiemnaście stuleci temu, to jednak objawienie w sensie zrozumienia tych wypowiedzi wciąż trwa.
Jest to objawienie w takim sensie, w jakim Jezus zwrócił się do uczniów, gdy miał odejść. Po tym jak powiedział im wiele cennych rzeczy w formie przypowieści i figur, stwierdził: „Mamci wam jeszcze wiele mówić, ale teraz znieść nie możecie. Lecz gdy przyjdzie on Duch prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę”, „onci was nauczy wszystkiego, i przypomni wam wszystko, comkolwiek wam powiedział” (Jana 16:12-13; Jana 14:26). A zatem podczas tego wieku prawdziwi naśladowcy Chrystusa prowadzeni są w większe i pełniejsze zrozumienie Bożych prawd oraz do większego odsłaniania tajemnicy Bożej, który była całkowicie skryta w wiekach przeszłych, a ma się dokonać pod brzmieniem siódmej trąby przy końcu tego wieku.
Jak nasi czytelnicy są świadomi, rozumiemy, że żyjemy teraz w dniach głosu Siódmego Anioła. Dowody zostały już dostarczone (i pojawią się ponownie w nadchodzącym Brzasku Tysiąclecia), że trąby wspomniane przez Objawiciela oraz przez Pawła (1 Kor. 15:52; 1 Tes. 4:16 oraz Obj. 11:15) są symbolami pewnych serii wydarzeń. Sześć pierwszych zakończyło się, jak wierzymy, 11 sierpnia 1840 roku, od kiedy to żyjemy pod „siódmą trąbą”, „ostatnią trąbą” czyli „trąbą Bożą” i która będzie trąbić dopóki królestwa tego świata poprzez okres ogromnych doświadczeń nie staną się królestwami naszego Pana (Obj. 11:15). To, jak wskazuję te prorocze wersety, nie zostanie w pełni dokonane przed rokiem 1914. Trąba ta jest nazwana trąbą Bożą prawdopodobnie dlatego, że podczas jej trwania Bóg ćwiczy Swą wielką władzę nad narodami niszcząc je na kawałki i miażdżąc w pył odrażające systemy błędu, które tak długo kwitną i sprawiają, że głos Boskiej Prawdy jest opuszczony i bezskuteczny. Kolejna rzeczą jest, że Bóg podczas tego okresu dokończy tajemnicę przez pozwolenie Swym świętym (1 Kol. 1:27) na dojście do pełni zrozumienia Jego chwalebnego planu. Na tej podstawie uznajemy to wspaniałe, piękne i harmonijne światło oraz wzmacniający pokarm, który jest teraz podawany nam, jako członkom Ciała Chrystusowego, którego uwielbioną Głową jest Jezus.
Ale jest jeszcze inne znaczenie, w którym słowo tajemnica jest użyte w Biblii. Jest ono użyte w takim samym znaczeniu jak słowo Kościół. Prawdziwy Kościół i fałszywe kościoły nazywane są „tajemnicą Boża” oraz „tajemnicą nieprawości” [2 Tes. 2:7]. Wszystko to do siebie pasuje, ponieważ prawdziwy Kościół jest uosobieniem Boskiego planu, a fałszywy kościół jest uosobieniem błędu oraz zamysłu Szatana. Tajemnica nieprawości rozpoczęła się za dni Pawła i rozwinęła się w papiestwo oraz jego organizacje-córki. Cały ten system błędu ma być strawiony i zniszczony przez prawdę (2 Tes. 2:7,8). Tajemnica Boża rozpoczęła się w naszej Głowie (Jezusie) i jest powiększana przez każdego prawdziwego członka winorośli, czyli Ciała, którego imię zapisane jest w niebie [Łuk. 10:18]. Jest to tajemnica, o której mówi Paweł: „tej TAJEMNICY (…) która jest Chrystus (pomazujący) między wami” (Kol. 1:17).
„Tajemnica to wielka jest; lecz ja mówię o Chrystusie i o kościele” (Efez. 5:32). Tajemnica rozpoczęła się, gdy Bóg objawił się w ciele Jezusa. Świat nie widział, że jest On w jakikolwiek sposób inny od pozostałych ludzi, jednak duch Pana Boga był w nim, pomazując Jezusa mocą w wyjawianiu Prawdy, w poświęcaniu się itd. Zatem to samo namaszczenie dotyczy też całego prawdziwego Kościoła i tak jak On był, tak i my jesteśmy w świecie – tajemnicą dla świata, który „nie zna nas, iż onego nie zna” (1 Jana 3:1). Świat nie poznaje świętych – „synów Bożych”, „Nowego Stworzenia”, „uczestników natury boskiej” [2 Piotra 1:4].
W wielkim skrócie, ta Boża tajemnica, ta grupa bosko-spłodzonych synów zostanie DOKONANA – skompletowana: „zebranie pierworodnych” [Żyd. 12:23], którego Głową jest Jezus wkrótce przestanie być Bożym objawieniem w ciele. Cały Kościół zostanie uwielbiona i „będą jako słońce w królestwie Ojca swego” (Mat. 13:43). Wzrosną w moc i siłę by błogosławić wszystkie narody ziemi. „Wznijdzie słońce sprawiedliwości, a zdrowie będzie na skrzydłach jego” – najpierw dla Żydów, ale także dla pogan [Mal. 4:2].
To za skompletowaniem kościoła wszyscy wzdychamy, czekając na usynowienie, zbawienie Ciała Chrystusowego, dokonania tajemnicy planu Bożego w pełni chwały Tysiącletniej jasności i radości. Jest to również moment, na który czeka świat – wyzwolenie z bólu i śmierci. „Bo wiemy, iż wszystko stworzenie wespół wzdycha i wespół boleje aż dotąd” (Rzym. 8:19-24).
Konieczność zakrycia Boskiego sekretnego celu dotyczącego Kościoła jest oczywiste. Gdyby religijny przywódcy Żydowscy wiedzieli, że Jezus był Pomazańcem Bożym, nie ukrzyżowaliby Pana chwały (1 Kor. 2:7,8). Gdyby przywódcy świata oraz nominalnego kościała rozpoznali pomazane ciało Pańskie w tym wieku, nie miałoby ono przywileju cierpienia ze swoją Głową.
Ponownie Paweł naucza nas, że Bóg dał nam wspaniałe objawienie dotyczące tej tajemnicy: „iżbym objaśnił wszystkim, jaka by była (są warunki) społeczność onej tajemnicy (Efez. 3:3-6,9). I to Pawłowi, jako Bożemu instrumentowi, zawdzięczamy więcej niż któremukolwiek z pozostałych apostołów, jasny zapis warunków na podstawie których możemy stać się członkami tej tajemniczej grupy i jako takowi być we właściwym czasie objawieni w chwale mocy. Mówi on, że musimy mieć społeczność w cierpieniach Chrystusowych, jeśli mamy dzielić z Nim nadchodzącą chwałę. Wraz z naszą Głową musimy stać się martwi dla świata, jego ambicji i nagród, jeśli mamy stać się dziedzicami chwały, którą Bóg przygotował i zarezerwował dla tajemniczego Kościoła, którego Głową jest Jezus.
Wierzymy, że jesteśmy w przededniu dokonania Kościoła, czyli tajemnicy. Ty i ja, mój bracie, jesteśmy przez nasze poświęcenie kandydatami do korony żywota i pozycji na tronie nadchodzącego Królestwa. Sprawmy by nasze powołanie i wybranie do tej wysokiej pozycji było pewnym, przez taki udział w biegu, który zostanie zaaprobowany przez Boga, jako żywe ofiary dla ewangelii prawdy. Mamy mało czasu, by wypełnić całe nasze przymierze, dlatego odłóżmy na bok każdy ciężar oraz wszystkie dręczące grzechy i biegnijmy z cierpliwością wyścig po nagrodę naszego wysokiego powołania, tak abyśmy, gdy Kościół zostanie skompletowany, a tajemnica dokonana, znaleźli się pomiędzy uwielbionymi członkami. Nie jest to już dłużej tajemnicą, że będziemy przedstawicielami Jehowy w błogosławieniu wszystkim narodom ziemi.
====================
— Lipiec 1882 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: