::R5968 : strona 302::
interesujące Listy
foto-DRAMA w nowej funDlandii
DROGI PASTORZE:
Mała grupa, która miała przywilej obsługiwać FOTO-DRAMĘ w tym odległym zakątku pola Żniwnego, bardzo pragnie, abyś wiedział o ich gorącym uznaniu dla przywileju, którym się cieszyli, i byś znał niektóre szczegóły ich doświadczeń w służbie.
Pod Pańską opatrznością okoliczności sprzyjały temu, byśmy wynajęli Teatr Brytyjski w Świętym Janie na bardzo rozsądnych warunkach. Odmowa pierwszego redaktora gazety, do którego się zwróciliśmy, by zaakceptował naszą płatną reklamę, nie wyglądała zbyt zachęcająco. Dystrybucja z domu do domu na ograniczoną skalę i kartki w witrynach były wszystkimi reklamami, jakie mieliśmy. Co więcej, ten redaktor gazety powiedział nam, że zamiast tego może czuć się zobowiązany do ostrzegania ludzi przed nami. Ucieszyliśmy się, gdy rano nie znaleźliśmy w jego dzienniku żadnej krytyki.
Pani Prezes Stowarzyszenia Czerwonego Krzyża miała propozycję, która bardzo nas zainteresowała. Zastanawiała się, czy moglibyśmy zwolnić teatr pewnego wieczoru na patriotyczny wykład rannego żołnierza, który wrócił z frontu. Czy mogliśmy mieć wyraźniejszą opatrzność, gdy wisiało nad nami podejrzenie o niemieckie sympatie? Dwie reklamy w czterech wieczornych gazetach zostały uzupełnione bardzo miłym podziękowaniem ze strony Czerwonego Krzyża. Następnego dnia rano nastąpiło to także w dzienniku, który nam odmówił. Wieczorem, ze względu na brak miejsc, odmówiliśmy wejścia wielu osobom – 725 obecnych, przy 620 miejscach siedzących. Trzeciego wieczoru odmówiliśmy prawie pięciuset osobom. Frekwencja podczas czternastu wieczornych spotkań wyniosła 7795, średnia 557; na piętnastu popołudniowych pokazach 3030, średnia 202. Wywarło to dobre wrażenie, a finał przyniósł 240 kart. Nie mogliśmy mieć nadziei na takie wyniki z ludzkiego punktu widzenia. Inne trudności niż te wymienione zostały przezwyciężone przez Pana.
Tuż po zakończeniu służby w Świętym Janie pojawił się anonimowy list w opozycyjnej gazecie, sugerujący, że nasza służba była prawdopodobnie opłacona w Poczdamie. Zostało to dołączone do artykułu redakcyjnego. Dla tych, którzy widzieli FOTO-DRAMĘ, zabrzmiało to głupio. Jednak gazeta ta jest prestiżowa, a podejrzenia o niemieckie kontakty ścigały nas wszędzie, zwłaszcza na naszym następnym otwarciu, w Carbonearze. Wszędzie jednak ze względu na brak miejsca, odmawialiśmy wejścia tłumom, które zdawały sobie sprawę ze złośliwości gazety, jednak chciały zobaczyć naszą FOTO-DRAMĘ.
Na wyspie Belle pokazaliśmy w Zbrojowni Kościelnej Brygady Chłopców (Episkopatu), Armię Zbawienia współpracującą w dostarczaniu krzeseł. Zarówno przełożony Episkopatu, jak i chorąży Armii Zbawienia uczestniczyli w dwóch sesjach z ogromnym uznaniem. Następnie odbyły się miłe wywiady z udziałem obu. Brat Samuel Baker, który wspaniale wykonywał pracę z aparatem do robienia zdjęć, zapewnił tam korzystną aranżację.
Pan zapewnił bardzo wydajnych współpracowników w służbie, a wszyscy pracowali w doskonałej harmonii. Jest wielka radość w zaspokajaniu głodu serca, który znajdujemy w tych stronach.
We wszystkich miejscach obsługiwanych przez FOTO-DRAMĘ prowadzone są prace kontynuujące, w tym serwis kolporterski.
Ze względu na dużą liczbę drogich przyjaciół w prawie wszystkich częściach amerykańskich i kanadyjskich obszarów, którzy współpracowali finansowo i w inny sposób w dawaniu tego świadectwa w Nowej Fundlandii, tylko do niewielu możemy dotrzeć osobiście. Dlatego zastanawiamy się, czy mógłbyś umieścić w STRAŻNICY kilka fragmentów tego listu, aby wiedzieli, że nosimy w naszych umysłach i sercach pamięć o wynikającej z miłości ich pracy, i aby wiedzieli trochę o pełnej miłości opiece Boskiej nad nami i nad Jego pracą. Służba naszego drogiego Brata MacMillana przyniosła nam wiele błogosławieństw i wiele dodała do skuteczności świadectwa FOTO-DRAMY.
::R5969 : strona 302::
A teraz, drogi Bracie, pragniemy wspólnie wyrazić naszą wdzięczność za twoje niestrudzone wysiłki w związku ze świadectwem złożonym w Nowej Fundlandii, a także naszą miłość do ciebie i do wszystkich drogich członków rodziny Betel.
Twój brat przez wielką łaskę Pana,
W.W. BLACK – Nowa Fundlandia.
—————
WSZYSTKIE JEJ PYTANIA Z DZIECIŃSTWA I DOROSŁOŚCI ZASPOKOJONE
DO NASZEGO UKOCHANEGO PASTORA:
Pozdrawiam! Czuję się zobowiązana, aby napisać do ciebie w tym czasie tylko po to, aby zapewnić cię o naszej nieustannej miłości i wdzięczności, a to jest szczególnie spowodowane ponownymi atakami na Prawdę i jej Nauczyciela. Dla mnie te ataki zawsze pokazują Prawdę jako taką, z większą korzyścią.
Możesz być zainteresowany przeczytaniem jednego z ostatnich ataków znanego angielskiego duchownego. Duch Pański nigdzie się w nim nie objawia. Lecz jeśli nie uczynił nikomu innemu dobra, to jednak mnie uczynił, ponieważ przez swój ostatni atak wzmocnił mnie w miłości do naszego Nauczyciela i Jego nauk. „Duchowe złości, które są wysoko”, rzeczywiście się objawiają i pokazują nam, że potrzebujemy „nowych niebios”. Bez wątpienia macie wiele listów mówiących o błogosławieństwach, które piszący otrzymali poprzez WYKŁADY PISMA ŚWIĘTEGO. Moim przywilejem jest dołączyć do nich. Przez osiemnaście miesięcy moje życie płynęło strumieniem nieustannego błogosławieństwa i wzrastającego światła, radości i pokoju.
Całe moje życie było jednym wielkim pytaniem: Dlaczego to? Dlaczego tamto? (A mam już przeszło czterdzieści lat). Teraz wszystkie moje pytania z dzieciństwa i dorosłości są zaspokojone. Teraz rozumiem to wszystko – przeszłość, przyszłość i teraźniejszość. Wszystkie „dlaczego” zostały wyjaśnione – dlaczego ludzie walczą i zabijają? Dlaczego grzech jest na świecie? Jeśli Bóg zatwardził serce Faraona, to dlaczego obwiniamy Faraona? Te i setki innych pytań znajdują pełną odpowiedź w twoich książkach. Ponownie, kocham dzisiaj Słowo i jest ono największym błogosławieństwem dla mnie – żywą Księgą. Jestem tak wdzięczna, że drogi Ojciec pozwolił, aby łuski opadły z moich oczu (tak niegodnych, jak wiem, że ja sama jestem) – błogosławione oczy moje, że widzą!
Każdy dzień wydaje się przynosić prawdę Pisma Świętego z mocą, a ja ją przekazuję dalej. Cieszę się wszystkim, co Bóg mi posyła, a moje słabości wychwalają Go jeszcze bardziej; bo kiedy jestem najsłabsza, objawia się siła Boża. On wzywa nas dzisiaj do mocnej wiary za wszelką cenę, a ja chcę Mu zaufać w obliczu pozornych niemożliwości. Proszę, opublikuj to w STRAŻNICY.
Mam nadzieję powitać cię „rano” twarzą w twarz; a duch miłości całego naszego Zgromadzenia idzie z tym w parze.
Rezygnuję z członkostwa w Towarzystwie Przyjaciół. Żałuję tylko, że spowoduje to smutek dla mojego drogiego męża; ale to może być ukrytym błogosławieństwem dla niego. Wszyscy jesteśmy pod opieką Boga, „do Niego należymy i Jemu służymy”, i nic nie stanie się nam przez przypadek. Najpierw widzimy rękę Pana we wszystkim i dlatego za wszystko dziękujemy. Rezultatem tego jest ciągła radość i pokój w wierze. We wszystkich tych prześladowaniach (w których pragnę mieć udział i uważam to za przywilej) również się raduję. W ten sposób jesteśmy prześladowani ze względu na Prawdę. Pan jest wszechmocny i może używać tych ataków, by uwielbić Siebie i Swoje Słowo, i to się dzieje. Chwała Mu! Tak więc, Bracie, czekamy na Jego rozkazy; gotowi iść, gotowi pozostać, gotowi być posłusznymi Jego woli.
GRACE BROWN.
—————
::R5969 : strona 303::
SPALONY ZESTAW „TOMÓW” – TERAZ ŻAŁUJĘ
UMIŁOWANY BRACIE:
Moje jedyne przeprosiny za to, że nie pisałem do ciebie wcześniej, to było spowodowane uczuciem mojej niegodności bycia związanym z I.B.S.A. Prawda przyszła do mnie jak łaska za łaską, przepływając i przelewając się przez to nieszczelne, gliniane naczynie, przystosowane do użytku Mistrza przez Jego cenną krew.
Teraz czytam tomy po raz siódmy i są one dla mnie cenne, ponieważ naprawdę są one objawieniem Boskiego Planu Odkupienia, bez dodawania, czy ujmowania Jego Słowu. Zawsze wolałem poznać doktrynę Biblijną niż przykazania ludzkie, jednak aby pokazać mi moją własną słabość, Bóg pozwolił mi spalić mój pierwszy zestaw Wykładów Pisma Świętego, na polecenie pastora. Mimo tego mniej więcej w tym czasie zacząłem dostrzegać różnicę między chrześcijaninem a dobrym obywatelem. Po trzydziestu latach drążenia w Babilonie nie zrozumiałem znaczenia „owoce Ducha!”
Ponownie wiele razy czytam Strażnice. Ponowne czytanie jest tak słodkie, jakbym nigdy ich nie czytał, co sprawia, że tęsknię za czasem, kiedy wszyscy będziemy „przyobleczeni”.
Z całego serca dziękuję ci drogi Bracie, za pomoc, której mi udzieliłeś, umożliwiając mi wejście do „doliny tak słodkiego błogosławieństwa”. Dziękuję również poprzez ciebie współpracownikom w Przybytku i Domu Betel, modląc się za wami i za wszystkimi „klejnotami” wszędzie gdzie są.
Przyjąłem wszystkie wasze propozycje pomocy – Ślubowanie itd. Cieszę się, że moje imię jest wśród tych, którzy nie ufają ciału cielesnemu. Drodzy bracia w Europie są teraz przedmiotem moich modlitw bardziej niż kiedykolwiek.
Polegając na Jezusie, mając nadzieję zobaczyć Go twarzą w twarz,
Twój w służbie Mistrza, J.S. WATSON. – Kalifornia
—————
„WOJNY I WIEŚCI O WOJNACH”
DROGI BRACIE RUSSELL:
Czytając niedawno Jeremiasza 51:44-46 (Jer. 51:44-46), miałem wrażenie, jakby słowa tam zapisane odnosiły się do teraźniejszości. Werset 46 mierzy granicę obecnej wojny – dwa lata: „[…] gdy przyjdzie jednego roku nowina, potem drugiego roku wieść […]” (Jer. 51:46).
Wydaje się, że jest to ten sam okres, o którym mówi Pan: „Gdy tedy usłyszycie wojny, i wieści o wojnach, nie trwożcież sobą […]” itd. – Mar. 13:7,8; Łuk. 21:8,9.
Izajasz 8:9-14 (Iz. 8:8-14) pozornie wskazuje na okres względnej ciszy po zgromadzeniu się narodów i rozbiciu ich na kawałki oraz ustanowieniu Konfederacji – w. 12 (Iz. 8:12). Tak więc zakończenie wojny, powiedzmy w tym roku, może przynieść coś w rodzaju zawieszenia broni, podczas którego Federacja w pełni ożyje i wykona część swojej pracy. Wtedy „trzęsienie ziemi”, szybko przechodzące w „ogień”, spowoduje, że wielki Babilon zostanie wrzucony jak kamień młyński do morza – Obj. 18:1-24.
Przesyłam te myśli zgodnie z radą Św. Pawła zawartą w Liście do Galacjan 6:6 (Gal. 6:6), myśląc, że są one właściwe.
Twój w Odkupicielu, W.E. PAGE. – Montana
—————
Żadna BROŃ PRZECIWKO NAM NIE ZADZIAŁA
DROGI BRACIE RUSSELL:
Pozdrowienia w imieniu Odkupiciela! Mają one zapewnić cię o mojej nieustającej wierze w ciebie jako pasterza Pańskich owiec w tym Czasie Ucisku.
Jak cudownie twoje zrozumienie Pisma Świętego okazuje się słuszne. Przeciwnik w swoim ostatnim wysiłku tutaj w Ontario, tylko wzmocnił naszą wiarę. Naprawdę, wciąż jesteśmy w kraju wroga!
Jednak mamy Słowo Pańskie, że żadna broń, która jest tworzona przeciwko nam, nie będzie działała, ale że „nawet gniew ludzki przyczyni Ci sławy”. Apostoł oświadcza, że obecne cierpienia są nieporównywalne z przyszłą Chwałą Królestwa.
Usiądę z tobą w Strażnicy i obejrzę wynik ostatniego epizodu w Ontario. Niektórzy światowi ludzie od czasu tego epizodu zastanawiają się nad prawem moralnym i jego wpływem na wojnę. Niech Pan obdarzy cię ciągłą mądrością w tym czasie!
Twój brat w Chrystusie, ERNEST H. WALKER. – Ontario
—————
Wszyscy jednOMYŚLNI
DRODZY PRZYJACIELE:
Mniej więcej rok temu napisałam z zapytaniem, czy uznałbyś za rzecz właściwą, abym zakupiła WYKŁADY PISMA ŚWIĘTEGO za pieniądze z mojej dziesięciny. Otrzymując odpowiedź twierdzącą, zakupiłam cały zestaw WYKŁADÓW. Prawie je przeczytałam, zanim miałam okazję spotkać się ze Zgromadzeniem, tak jak robiłam to od czasu, gdy przybyliśmy do tego miejsca.
Nie czytałam dalej, dopóki nie poczułam się jak uwolniony więzień, choć nigdy wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że jestem więźniem. Za każdym razem, gdy studiuję, wydaje mi się, że uczę się nowej rzeczy i czuję, że kolejna okowa została poluzowana, ale mam jeszcze kilka punktów do przezwyciężenia na wczesnym etapie treningu.
Mój mąż, syn i córka nie wydają się czerpać Prawdy z czytania książek tak jak ja, ale od czasu naszego pobytu tutaj uczestniczą w Zborze i pragną Prawdy, tak samo, jak ja. Mój mąż i ja jesteśmy Chrześcijanami od młodości i poświęciliśmy się w wyznaniu metodystycznym. Pragnę okazać moje poświęcenie przy pierwszej sposobności i jestem całkiem pewna, że cała moja rodzina będzie tego również pragnęła. Czujemy, że zaakceptujesz to, ale chcielibyśmy uzyskać twoją poradę dotyczącą dzieci, które wydają się za młode na taki krok, chociaż okazują zainteresowanie, jak opisałam powyżej.
Być może zbytnio się przejmuję, ale tak bardzo się cieszę, że wszyscy jesteśmy jednomyślni, i nie mogę pozwolić, by sprawa pozostała niedokończona. Z góry dziękuję za radę, jakakolwiek by ona nie była. Jestem
Twoja w Chrystusie, Pani AGNES A. ALLEN. – Kalifornia.
—————
CUDOWNE BŁOGOSŁAWIEŃSTWA OD CZASU ODNALEZIENIA PRAWDY
DROGI BRACIE RUSSELL:
Od dłuższego czasu chciałam napisać ci o wspaniałych błogosławieństwach, które były moje, odkąd odnalazłam Prawdę. Wkrótce po przyjściu do Prawdy, mój brat, który właśnie wstąpił do Kościoła Baptystów, zainteresował się i przyszedł zaraz za mną. Wysłał list o wycofaniu się, co wywołało spore zamieszanie w wyżej wymienionym kościele.
Na pewno jesteśmy tam znienawidzeni. Pastor metodystów powiedział swojemu zgromadzeniu, że kiedy zobaczą któreś z nas w kościele, mają nas wyrzucić! Z pewnością zamykają się na nas!
Kochana dziewczyna – młodzik w naszej szkole kształcącej nauczycieli – przychodzi do Prawdy. Zaproponowano jej stanowisko nauczyciela, ale Zarząd nie wziąłby jej nawet pod uwagę, gdyby była jedną z nas. Mówi, że powie im wprost, że nie podda się „Bestii” i nie przyjmie jej „znaku” tylko po to, aby otrzymać stanowisko; że chleb i woda są jej obiecane!
Niech drogi Pan nadal cię błogosławi!
Twoja siostra w Nim, NORA VOLES KEITH. – Oklahoma.
—————
FRANCUSCY BRACIA WOJSKOWYMI WIĘŹNIAMI
„Błogosławiony lud, który zna dźwięk twój; Panie! w światłości oblicza twego chodzić będą” (Ps. 89:16). Jakże wdzięczny jestem Panu za tak wiele dobroci od Niego! Nie jestem już w Monheim, lecz od 29 stycznia w Dortmundzie. Pomyśl o mojej radości! Pan pozwolił mi być Jego świadkiem, prowadzonym przez pisma naszego drogiego Brata i Pastora Russella. Obecnie w naszym obozie jest sześćdziesięciu czterech studentów Biblii, a moje serce wznosi się do Boga w podziękowaniach.
Wiele miłych pozdrowień dla drogich braci i sióstr.
FRED POLLARD
—————
RESTYTUCJA DOCENIONA
DROGI BRACIE:
Od dwóch lat pracuję wśród dwustu rodzin w moim rodzinnym mieście, rozdając B.S.M. (Bible Standard Ministries – Służba Sztandaru Biblijnego – przyp. tłum.) – po jednym numerze, mniej więcej raz w miesiącu. Rozmawiałem też z ludźmi.
Ostatnio używałem EUREKI DRAMA w prawie trzydziestu pięciu najlepszych domach – w niektórych z nich trzy razy – przy pełnym domu. Kaznodzieja Baptystów, który dwa lata temu zrobił wszystko, co w jego mocy, aby zabić dzieło Prawdy tutaj, wydaje się teraz przychylny wobec mnie, co ja zawsze starałem się okazać, że czuję względem niego.
Niedawno słyszałem, że niektórzy z liderów w tym miejscu twierdzą, że restytucja jest tym, co Bóg ma dla świata. Ludzie ci wydają się być z tego zadowoleni.
W tutejszych rodzinach jest około dwudziestu pełnych zestawów WYKŁADÓW PISMA ŚWIĘTEGO, a w ciągu ostatnich dwóch lat wypożyczyłem około 100 egzemplarzy 1 Tomu w formie czasopisma. Brat, który przyszedł do Prawdy w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy, był prawdziwym współtowarzyszem i odwiedziliśmy inne miasta w okolicy z EUREKA DRAMA.
W obecnej chwili droga wydaje się zamknięta, ale czekamy i przyglądamy się każdemu otwarciu. Módl się za nami.
Zawsze twój w Prawdzie, W.S. BUMPUS. – Illinois.
====================
— 1 października 1916 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: