::R5655 : strona 92::
INTERESUJĄCE PYTANIA
„POTEM WYJDZIE I POBŁOGOSŁAWI LUD”
PYTANIE: „Tak też Chrystus raz ofiarowany na zgładzenie grzechów wielu, drugi raz ukaże się bez grzechu tym, którzy go oczekują dla zbawienia”. Kim są ci, którzy będą oczekiwać naszego Pana?
Odpowiedź: W tym wersecie (Żyd. 9:28) Apostoł odnosi się do dzieła Chrystusa jako wielkiego Najwyższego Kapłana. Przedstawia naszego Pana jako tego, który w Dniu Pojednania złożył Ofiarę za Grzech w dwóch częściach – cielca i kozła – i który obecnie znajduje się w Świątnicy Najświętszej*. Gdy wykona to dzieło, ukaże się po raz drugi, nie po to, aby powtórzyć którąkolwiek z ofiar Wieku Ewangelii, nie jako Ofiara za Grzech, lecz po to, aby zbawić wszystkich, którzy Go szukają. Rozumiemy, że słowa Apostoła mogą się odnosić do Kościoła, do tych, którzy będą wiedzieć o drugim przyjściu Pana. Docenią ten fakt, zanim On objawi się światu. Ukaże się tym, którzy Go szukają.
——————————————
*Cienie Przybytku lepszych ofiar, ilustrowana broszura, licząca 131 stron, w pełni wyjaśnia interesujące zwyczaje i uroczystości, związane z żydowskim Przybytkiem na pustyni, a także rzuca nowe światło na ich typiczne znaczenie. Wyślij 6 centów w znaczkach za egzemplarz okazowy. Adres THE WATCH TOWER, Brooklyn, N.Y.
——————————————–
Musimy jednak pamiętać, że wejście naszego Pana z krwią klasy kozła Pańskiego do Świątnicy Najświętszej pod koniec antytypicznego Dnia Pojednania wskazuje na śmierć tego kozła. Kapłani będą z Nim jako Jego członkowie. Potem przyjdzie po raz drugi, po tym drugim przedstawieniu krwi, nie po to, aby złożyć ofiarę – gdyż ofiarowanie będzie zakończone – lecz, aby błogosławić lud.
Kim zatem są ci, którzy Go oczekują i którym On ukaże się po raz drugi, aby mogli zostać zbawieni? Odpowiadamy, że w Czasie Ucisku i po nim cały świat zacznie szukać Wybawiciela. Wszystkie narody będą Go pragnąć, nie jako Ofiary za Grzech, ale po to, aby zostały zbawione. Gdy ludziom otworzą się oczy na potrzebę zbawienia, będą oczekiwać wybawienia przez Chrystusa w chwale. Nigdy nie zobaczą Go naturalnymi oczami, lecz będą Go szukać w tym samym znaczeniu, w jakim my obecnie widzimy Jezusa – zobaczą Go oczami wiary.
LUD „UPADŁ NA TWARZ”
W tym czasie wiele narodów powie: „[…] Chodźcie, wejdźmy na górę Pana, do domu Boga Jakuba! Niech nas nauczy swoich dróg, abyśmy chodzili Jego ścieżkami […]” (Iz. 2:3, Biblia Ekumeniczna). Inne wersety Pisma Świętego zapewniają nas, że gdy Pan się objawi, ci, którzy należą do Oblubienicy, objawią się z Nim w chwale. Dopiero po zakończeniu ofiarowania i uwielbieniu Kościoła, przyjdzie On po raz drugi, aby odkupić, zbawić i błogosławić całą ludzkość. Najwyższy kapłan w typie nie wrócił ponownie do Miejsca Najświętszego, lecz wzniósł ręce i pobłogosławił lud.
::R5656: strona 92::
Wówczas całemu ludowi ukazała się chwała Pańska, a lud wydał potężny okrzyk i upadł na twarz (3 Moj. 9:23,24). Podobnie ludzie na całym świecie pokłonią się przed wielkim Mesjaszem. I to przez tysiąc lat będzie dziełem Chrystusa – podniesienie ludzkości i udzielenie jej korzyści z Ofiary Pojednania.
—————
WIELU CHRZEŚCIJAN JESZCZE NIE OŚWIECONYCH
Pytanie: Czy są obecnie osoby, które nie znają Teraźniejszej Prawdy, a jednak mają Ducha Świętego?
Odpowiedź: Istnieją różne stopnie Ducha świętości, które mają dzieci Boże w różnych okresach ich życia. My sami możemy mieć więcej Ducha Świętego niż kiedykolwiek wcześniej, co oznacza, że był czas, gdy nie mieliśmy go tyle, co dzisiaj. Mogą też być tacy, którzy mają go mniej, co oznacza, że nie rozwijają się duchowo i zasmucają Ducha Świętego, którym zostali zapieczętowani.
Nie powinniśmy sądzić, że wszyscy spłodzeni z Ducha Świętego są dokładnie na tym samym poziomie, czy to w swoich duchowych pragnieniach, czy w rozwoju, czy w znajomości Bożego Planu. Gdy rozwijamy się w wiedzy, rozwijamy się też w łasce. Jeśli nasza łaska maleje, wiedza zaczyna zanikać. Im więcej jest w nas łaski, tym większa jest nasza wiedza. W istocie cały świat zmaga się z takimi złudzeniami, że gdy się „otrząsamy ze snu”, jesteśmy zdumieni tym, jak mało wiedzieliśmy – jak bardzo byliśmy nieświadomi wielu cennych przesłań, danych nam przez Boga.
I tak jak my byliśmy dziećmi Bożymi, zanim otrzymaliśmy pełną wiedzę, tak wierzymy, że inni mogą być dziećmi Bożymi, nie mając pełnej wiedzy. Wierzymy, że żyjemy przy końcu Żniwa, gdy za sprawą Pana znajomość Prawdy obejmuje cały świat. Jednak Przeciwnik wznieca tumany „kurzu”, oszczerstw, aby przeszkodzić ludziom w docenieniu jej wartości.
Bardzo rzadko się zdarza, aby Bóg postąpił tak, jak z Saulem z Tarsu – poraził wielkim światłem, jaśniejszym niż słońce w południe. A ponieważ wierzymy, że są jeszcze dzieci Boże, które próbują się karmić plewami i chudym mlekiem, że są bracia w Chrystusie, potrzebujący pomocy, której możemy im udzielić – staramy się im pomóc. Gdyby było inaczej, zaniechalibyśmy wszelkich starań, aby rozpowszechniać Prawdę, wiedząc, że w sprzyjających warunkach Królestwa wszyscy będą mogli ją poznać.
Biblia wypowiada się o klasie Wielkiej Kompanii jako „wielkim ludzie”, tak jakby klasa głupich panien była liczniejsza niż klasa mądrych panien. Pismo Święte wskazuje, że nie wszyscy z klasy Wielkiej Kompanii uciekną z Babilonu przed jego upadkiem. „Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające”. To wezwanie rozlega się już od trzydziestu siedmiu lat. Jest to jest wezwanie Boga.
Pismo Święte wskazuje, że niektórzy wyjdą, inni nie, nie zostaną uwolnieni z niewoli Babilonu. Głupie panny dostrzegą, że ich brak miłości i gorliwości pozbawił je stanowiska w klasie Oblubienicy. Są jednak dziewicami, dlatego zajmą miejsce, otrzymają część jako towarzyszki Oblubienicy. Pójdą za nią do Królewskiego Pałacu. Będą druhnami i chociaż osiągną pozycję mniej zaszczytną, otrzymają życie wieczne. Mamy zatem powód, by wierzyć, że liczba ludu Bożego, spłodzonego z Ducha Świętego, pozostającego w Babilonie, jest znaczna. Gdybyśmy byli na ich miejscu, a oni na naszym, jesteśmy pewni, że podjęliby heroiczne wysiłki, aby pomóc nam wydostać się z Babilonu, dlatego robimy to samo.
—————
::R5656 : strona 93::
JAK DALECE POWINNIŚMY POŚWIĘCIĆ NASZE SŁUSZNE PRZYJEMNOŚCI?
Pytanie: Jakie są prawa i przywileje ciała – nie grzeszne – które mają zostać poświęcone przez Nowe Stworzenie w Chrystusie Jezusie?
Odpowiedź: Są pewne prawa i przywileje, należne wszystkim ludziom, upodobania i pragnienia, które nie są grzeszne. Nie jest grzechem jeść i cieszyć się tym, co jest zdrowe i pożywne. Nie jest grzechem jedzenie ulubionych potraw. Nie jest grzechem kupowanie truskawek zimą, gdy są drogie, jeśli ktoś na to uczciwie zapracował. Nie byłoby grzechem zapłacić za nie pięćdziesiąt centów lub dolara za opakowanie. Posiadanie pięknego domu, służby, jachtu rekreacyjnego, samochodu itp. nie jest przestępstwem. Każdy ma pełne prawo do wykupienia loży za pięć dolarów, aby obejrzeć moralnie wartościowe widowisko, koncert, operę i do skorzystania z taksówki, aby tam dojechać. Naturalny człowiek, jeśli może, ma zupełne prawo do każdej z tych rzeczy, które same w sobie nie są grzeszne. Oczywiście tego, co grzeszne, zawsze należy unikać.
Jednak gdy ktoś zobowiązuje się zostać naśladowcą Chrystusa, przyjmuje wolę Boga zamiast własnej. I tak jak Chrystus nie zadowalał siebie, lecz wykorzystywał swój czas, swój wpływ i swoje życie dla dobra innych, tak ci, którzy się stają Jego uczniami, rezygnują ze swoich praw i przywilejów zawsze, gdy te przeciwstawiają się ich służbie dla Boga. Chrześcijanin nie może myśleć tak samo, jak przed poświęceniem. Nie może powiedzieć: Wydam pięć dolarów, aby pójść do opery. Będzie zmuszony powiedzieć: Moje pieniądze są poświęcone Panu. Ta sama zasada będzie kontrolować jego osąd czy powinien mieć samochód, czy nie; mieć piękny dom, czy jakikolwiek dom; czy powinien jeść najlepsze pokarmy; nosić eleganckie, czy zwykłe ubrania itd. Będzie wpływać na jego decyzje, jak wykorzystać poświęcony czas.
Nikt jednak nie powinien osądzać drugiego za to, w jaki sposób wykorzystuje on pieniądze lub czas, którymi dysponuje jako Pański szafarz. Każdy sam decyduje, jak je wykorzysta. I to Pan zadecyduje, czy był on wiernym, czy niewiernym szafarzem. Pan rozstrzygnie, kto otrzyma więcej duchowych błogosławieństw, zdobędzie nagrodę Królestwa i zaszczytne stanowisko, ponieważ podobnie jak Jezus, poświęcał przyjemne ziemskie rzeczy, aby w ten sposób lepiej oddawać chwałę Bogu.
====================
— 15 marca 1915 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: